-
Witam....Justbr,Parapet16.....dzięki za odwiedzinki
I już po weekendzie....muszę przyznać że trzymałam się nie żle...chociaż były chwilki zwątpieniaA jak Wam poszło?
Od wczoraj mam ciężkie dni....przynajmiej zachcianki mi przeszły ....zawsze je mam przed tymi dniamiJadłabym wtedy wszystko co podejdzie mi pod rękę...a najbardziej słodycze... Teraz z racji diety próbowałam zachamować ten mój wilczy apetyt....chociaż z dwa grzeszki mam na sumieniu....podebrałam dzieciom ze dwa cukierki
Miłego dzionka am życzę....i trzymam kciuki...
-
Aaaaa no właśnie dzisiaj mija pierwszy tydzień mojego odchudzania....
-
Witaj!
Gratuluje spadku wagi))) Juz po tygodniu kilogram w dółó super))
Ja przed @ tez mam takie zachcianki i wiem,ze trudnbo się powstrzymać więc trzymam kciuki,ż eby Tobie sie udało))
co do tego powiedzonka mi osobiście pomaga, moze i Tobie sie przyda
Życze ci udanego dnia!!!!
-
Hej Linunia.....pomaga i to nawet niewiesz jak.....kopa daje porządnego....i dobrze,bo bez kopa ani rusz
Miłego dzionka
-
nie wiem czy masz już ustawionego tikera po tygodniu, ale mimo to gratuluję już zrzuconego kilograma
mówią, że najtrudniej coś zacząć, później jest już z górki. mam nadzieje, że tak będzie i w Twoim i w moim przypadku
Pozdrawiam i życze miłego dnia
-
Hej hej
I jak wczorajszy dzien Ci minał ? Napisz jaqk Ci posżło koniecznie))
Życze Ci udanego czwartku, trzymam kciuki,żeby dietkowo był bardzo udany
-
No parę dni mnie tu nie było
Dietkę za to starałam się trzymać,waga jednak ani drgnie...zatrzymało się na 79 i nic....
Będę dalej się starała....może coś zacznie się w końcu dziac
-
Hej hej!
zastojem sie nie przejmuj, po prostu rób dalej swoje, w końcu waga na pewno ruszy))
Trzymaj się dzielnie dietkowo,
dobrej nocy
-
Hej....dzięki słonko za słowa otuchy.....narazie się trzymam tylko że jak to dłużej potrwa to z mojej"silnej" woli nici.....chyba jakieś doły mnie dopadają....więc lepiej kończę...
Miłego dzioneczka....narka
-
Kochana 3 tygodnie na diecie i Ty chcesz już się poddac? Ja jestem ponad rok an diecie i się jakoś trzymam, wiesz ile mój zastój trwał? Pomimo walki z kilogramami? 8 miesięcy...
Przeczekaj nie mówie,ze to bedzie trwało tyle co u mnie hehe, ale wytrzymaj nie poddawaj się, walczysz dla siebie!!!!! I zrób to dla siebie!!!!!
Trzymaj się cieplutko!!!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki