Strona 14 z 16 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 157

Wątek: A Neverending dream! 28.10-Poczatek nowej JA

  1. #131
    EnergicGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam!
    No dzis zaczelam ponownie wygladam jak prosie
    Nawet wczoraj na dyskotece zle sie czulam z tymi fałdami.
    Ale musze w koncu zrobic cos ze swoim cialem bo jest takie tłuste sflaczale...
    Ale mam motywacje Narazie wole o niej nie mówic
    Choc nie jedna sie z Was domysli

    Na wage nawet nie patrze, nie chce sie konkretnie zdołowac choc napewno mobilizacja bedzie wieksza Ale trza wejsc w rytm jedzenia w 1200 kcal i ruchu i pozniej nie dopuscic do zadnego załamania wiekszego
    Rozwiesilam sobie kartki z tymi celami co sa na 1 stronie przez mnie wypisane.
    Pomoga musza!

    A tak z nowosci zyciowych hehe:P:
    -ide jednak na prawko bo od przyszłego roku ma zdrożec o 30% wiec chce jeszcze w tym roku zaoszczedzic na tym tymabrdziej ze na przelomie konca i poczatku roku chce kupowac auto a mianowiscie Golf III oczywiscie soczyscie ztunigowanego

    -szkola no 4 razy w tyg ...jak sobie z tym poradze szczerze nie mam pojecia napewno nie dam rady na kazde zajecia chodzic ale jest technika tzw kserokopiarka no i ksiazki na szczescie na 1 semestrze nie ma egzaminow tylko kilka zaliczen
    Dobrze ze R. jest z TG to moge z nim dojezdzac w tygodniu
    po za tym ja chce byc logistykiem wiec poswiecic sie trzeba
    no i napewno dlatego chce kupic autko tak szybko zeby jakos wytrwac z tymi dojazdami

    -wczoraj doszlo do mnie ze dyskoteki jakos mnie juz mecza...moze to ta swiadomosc ze jestem gruba i nie czuje sie atrakcyjna po za tym znajomi mojej friends to nie moj swiat oni przed 30 albo po a ja młoda studentka. I widac ze od razu skreslona zostalam bo nie jestem taka szczuplutka jak oni. I jeszcze se noge obtarlam i zle sie czulam, załuje ze nie zostalam w domu

    -R. no coz ja sie juz nie wypowaidam za duzo w tym temacie. Dla mnie jest wszystko jasne. Jestem nim zauroczona, moze w nim zakochana. O zadnym innym nawet nie chce mi sie myslec. a znajdzie sie kilku ktorzy chca sie umówic

    Od jutra chce zaczac cwiczyc

  2. #132
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Brawo, trzymam kciuki, działaj!!!

    U mnie zawieszenie ćwiczeń, a z jedzeniem kiepsko. Tzn. chwilami się trzymam nieźle, ale potem mam napady, w kółko chce mi się jeść, chce mi się słodkiego... Trzymaj kciuki, wiesz za co!

    Powodzenia!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  3. #133
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Amalinko kochana!

    Masz motywacje, masz możliwosci ja wiem, że Ci się uda, musi sie udać

    Badź tylko dzielna dobrze???

    Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki!!!

    Dasz radę))


    buziaczki Kochana!

    Udanego poniedziałku


  4. #134
    EnergicGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie gwiazdki moje

    Dziewczyny ja wstałam zjadlam sniadanko makrele w sosie pomidorowym i jabłko, ugotowalam sobie owsianke ale mleko takie skisłe bylo ze feeee a wygladalo na takie wiec musze isc na zakupy, bo zdrowego jedzenia brak

    Zwazylam sie-waga pokazała 92 kg.

    Dzis zaczne cwiczyc rowereq i do tego jakies na wszystkie partie ciala cwiczenia

    Pogoda beee i wcale nie nastaraja donodchudzania. Ale mam motywacje silna!
    Naprawde w nia uwierzyłam. i to ze moge osiagnac te " neverending dream"

    lili213- dzialam i chce to bardzo !!! Ty wiesz
    z tymi napdami mialam caly ostatni tydzien, ale trzeba sie kontrolowac walczyc chce o sylwetke a pozniej o....
    Buzkiak:***

    Ewelinko-
    " nie dziekuje", bede dzielna musze oj musze!

  5. #135
    rolini Guest

    Domyślnie

    czesc!ja zaczynam od dzis..i równiez mam nadzieje ze sie uda...
    dieta+ćwiczenia...nie ma bata!Musze wreszcie schudnąc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. #136
    rascal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Świetnie, że sama uwierzyłaś w to, że dasz radę Teraz to na pewno uda ci się osiągnąć cel
    Jak tam udały się zakupy zdrowego jedzenia? ;>

  7. #137
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    A czy nie lepiej jeździć z R. niż swoim autkiem?
    Oczywiście żartuję. Rób prawko, bo się zawsze przyda.
    I tak sobie myślę, że może nie patrz na siebie pod względem "prosię", bo to chyba za dobrze nie działa na psyche...

  8. #138
    EnergicGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej kotki

    na obiad mialam makaron z twarozkiem pozniej se winogronka zjadlam a kolacji nie jem, bo kolezanka miala doła wiec chiala isc na pizze ale je powiedzialam ze odchudzam sie haha i mniejszym złym stwierdzilam beda lody
    No wiec uwazam to za sukces bo dieta zachowana a i zycie towarzyskie tez nie ulega pogorszeniu

    zakupki jedzeniowe sie udały jogurciki sobie pokupowalam, mace, platki owsiane, ryz, groszek, kukurydze, jogomix( zrobia sobie sałatke), kg marchewek nawet pepsi light fakt nie pije tego ale fajny wzorek na puszce był a podobno po niej na trona sie leci haha baniak wody se zakupilam

    a co do jezdzenia z R. heh no bede wykorzystywac fakt uczelni w TG do granic mozliwosci haha choc powiem wam ze ostatnio to tylko z nim i jeszcze jednym kolega umie sie dogadac w pracy a pozniej niestety sa głupie komentarze ktorych nie lubie bo to tylko psuje mi kontakt z R., i kazdemu tłumaczyc ze to tylko kolega ... niech se nie mysla haha:P

    a na prawko ide 12 listopada

    Frozen i juz nie bede sie tak brzydko nazywac:P nadwage mam ale nie mozna poglebiac tego psychicznie jeszcze bardziej-racja!

  9. #139
    EnergicGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam wielkiego dołka
    niepotrzebnie sie spokałam z kolezanka tylko wiele przykrych słów usłyszalam co sadzi o R. , a mnie sie dziwi ze go bronie a czemu? bo go lubie jakim jest człowiekiem. Po za tym znam go bardziej niz ona...no ale zmierzam do setna sprawy, otoz powiedziala ze R. rozmawia ze mna dlatego zeby miec dojscie do niej ( bo mu sie podobala swego czasu), ze ma mnie gdzies, ze nie jest taki lojalny i dupe mi obrobił
    Powiedzialam mu o tym, moze nie powinnam ale powiedzial ze napisze do niej. Widzialam ze wsciekł sie, nie gadał ze mna juz.
    Zabolało mnie to, bo sie okazuje ze to nieprawda. Ona pewnie bedzie miala pretensje ze mu to wypplałam, ale ja mam/ mialam takie wrazenie ze moge mu wszystko powiedziec.Czemu akie cos powiedziala/? wiedzac ze to mnie tak zaboli...pewnie mu nagada teraz ze na sile chcialam ich zeswatac...ahhh i od godziny płacze...ale jest dobra strona medalu- nie chce mi sie jesc...
    Powiem wam szczerze ze wolalabym 100 razy zostac jego kolezanka. Niz walczyc o jakas tam miłosc. a teraz strace jego sympatie, a z kumpela ahhh rozczarowalam sie....po co ja wogole ich poznałam
    No to wyzalilam sie wam.... strasznie mi zle i przykrooooo

    tak na marginesie...zapomnialam sniadania do pracy i kupilam kubusia malego

  10. #140
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No widze, że nasza energiczna Joasia pełna optymizmu i zapału do dietki wróciła))

    I bardzo dobrze!!!!

    ciesze się ogromnie, dobrze ,że porobiłaś dietkowezakupy dzięki temu łatwiej ci będzie przestrzegac diety))

    no i przede wszystkim gratuluje, że nie skusiłaś sie na pizze!!!! Brawo Słońce!!!!1

    Miłego dietkowego wtorezku życze



Strona 14 z 16 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •