Chwilkę mnie nie było, więc wracam.
obrona zbliża się duzymi krokami i boje sie coraz bardziej.
Jem róznie,więc chyba nigdy nie zobacze na wadze tych50 kg. Chciałam jakos wrócic do diety,ale nie moge się zmotywowac. Niby jest w porzadku,bo trzymam wagę ,ale czuje sie grubo.
Juli moje włosy wypadły w takiej ilosci,ze juz nie da sie tego uratowac, walcze z tym ponad3 lata i nadzieji brak. Skóra mi prześwituje na głowie i wygląda to strasznie.
Zakładki