Strona 112 z 113 PierwszyPierwszy ... 12 62 102 110 111 112 113 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,111 do 1,120 z 1127

Wątek: Chcę zobaczyć na wadze 5 z przodu! Z tyłu też z resztą :D

  1. #1111
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Wracaj szybko. :P

  2. #1112
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    Jak by co, to wróciłam
    Nie wiem jeszcze na jak długo, ale wróciłam

  3. #1113
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    Mam dokładny plan, co ze sobą zrobić.
    Nawet kalorie będę liczyła! Niech stracę :P
    Każdy posiłek będzie się rządził swoimi prawami i zakazami.

    Kalorycznie mam zamiar spożywać 1400 na dobę. A podział będzie wyglądał następująco:
    śniadanie: do 500 kcal
    II śniadanie: do 200 kcal
    obiad: do 400 kcal
    podwieczorek: do 100 kcal
    kolacja: do 200 kcal


    Wiem, że na śniadanie wychodzi bardzo dużo, ale jak zjem dużo na śniadanie, to potem mniej mnie kusi w ciągu dnia

    Ruch: codziennie rower lub marsz przez 1h, równym tempem lub interwały (zmiany co tydzień), do tego rower w folii. Zaczynam rano ważeniem i mierzeniem.

    Nie będę się rozwodzić więcej nad tym, co jeszcze wymyśliłam, bo ni ma po co wyjdzie w praniu

  4. #1114
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    I jeszcze jedno. Moje motto na najbliższy czas:

    Odchudzanie nie ma być katorgą, a nauką umiaru.

  5. #1115
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Cześć Kochana!

    Bardzo się cieszę , że widzę Cie z powrotem.
    Małe pytanko: ten tickerek to aktualny?
    Bo jak tak to SZACUNECZEK

    Postanowienia też niczego sobie. Dasz radę jak nic.

    Pozdrówki

  6. #1116
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    Witam!
    Na szczęście waga aktualna! A to oznacza, że nie przytyłam w czasie 2 tygodni totalnego nie pilnowania się. Bo szczerze mówiąc, to miałam pewne obawy. Kolacje jadałam bardzo późno i zazwyczaj były to smażone ziemniaki albo masa chleba (taki dobry, świeżutki...) :P
    Ale dobrze się skończyło. Pozostaje pytanie, czy gdybym jadła ładniej, to coś bym schudła. Ale mniejsza z tym

    Dziś już mam za sobą godzinę na rowerze w folii i śniadanie na wagę 519 kcal (ledwo zjadłam w sumie ) złożone z płatków (2 rodzaje) i mleka.

    A teraz do roboty, bo czasu mało a do zrobienia dużo!

  7. #1117
    asq25 Guest

    Domyślnie

    heheheh Frozenku a wyodnie Ci sie jezdzi takiej pofoliowanej na rowerze????

    milego popoludnia;*


  8. #1118
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    i ja dodam jescze ze to nie jest dieta na 2, 6 czy 10 tygodniu - dieta to sposob zycia takze Frozenku zycze powodzenia plan bardzo ladny motywacja w Tobie ogromna


  9. #1119
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    Padam!
    Normalnie się zmęczyłam :P Zapomniałam napisać, że mam w domu akcję "remont", co oczywiście pochłania sporą ilość czasu. Dlatego jakikolwiek ruch "nieremontowy" wskazany jest rano. Potem po prostu nie mam kiedy i przede wszystkim nie mam siły

    Podsumowanie za dziś:

    Konsumpcja:
    śniadanie: mega wielka ilość płatków z mlekiem 519 kcal
    kawusia: cappuccino z płaską łyżeczką cukru 80 kcal
    obiad: ziemniaki, fasolka szparagowa i ogórki 269 kcal
    przepitka: sok z marchwi 56 kcal
    kolacja: jajecznica z polędwicą sopocką 341 kcal
    SUMA 1265 kcal

    Ruch:
    godzina na rowerze stałym tempem (przed śniadaniem) 30,8 km

    Asiu całkiem wygodnie mi się tak jedzie. Już opanowałam odpowiednie zawinięcie się I na prawdę widzę pozytywne rezultaty takiego jeżdżenia! Gdyby nie to, że się zaniedbałam i zabrałam za smażone ziemniaki na kolację, to może efekt byłby lepszy ale to nic, nadrobię

    Katarina motywacja jak motywacja, ale jestem już po prostu zła na to swoje zaniedbane ciało! Mam 24 lata i wstydzę się pokazać w stroju kąpielowym! To co będzie, jak dojdę do 30? Jak teraz się za siebie nie wezmę, to kiedy?

    Postaram się wejść na wagę dopiero za tydzień, a może nawet za 2? Nie no, 2 tygodni to chyba nie wytrzymam :P

  10. #1120
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    Wczoraj już totalnie nie miałam siły na nic. Zasypiałam na stojąco.
    Zjedzone wczoraj 1500 kcal i pomaszerowane 1 godzinę. Poza tym strasznie dużo ruchu przy remoncie.
    Dziś tak mnie nogi bolą, że po prostu nie ma siły, żadnej dodatkowej aktywności! Nie wyrobię po prostu!


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •