Pewnie, ze pamiętam!
Aż tak krótkiej pamięci to nie mam
Miło widzeć, że pamiętacie o mnie i nadal macie ochotę mnie wspierać. Dziękuję Wam serdecznie :*
Pierwszym moim krokiem jest oddanie wszystkich słodkości, które przytaszczył mi "Mikołaj", a trochę tego jest. Otóż uczestniczę w tej akcji "świąteczna paczka" (nie wiem, czy słyszałyście), ale poza innymi produktami spożywczymi postanowiłam właśnie oddać tej rodzinie, dla której robimy paczkę także te słodkości. W końcu wszyscy na tym skorzystamy: ja nie zjem, a dzieciaki będą miały na Święta
Zakładki