Wątek: Chcę zobaczyć na wadze 5 z przodu! Z tyłu też z resztą :D

ale ja nie szukałam na siłe:P hihihihih

ooo dzis te duzo ruchu było no to same fakty:P hehehehe i jedzonkowo ładnie...oj nauka wrrrr mnie tez zaraz czeka romans z fizykoterapia....;p

za dzisiejszy dzionek w 100% mogę pochwalić ale nie osiadaj na laurach :P cmokaski ;*

Widzę że sporo ćwiczysz to świetnie i się uczysz super.Oby tak dalej.

No,wreszcie porządny jadłospis bez żadnych zastrzeżeń i tak trzymaj
Nie,nie jesteś ślepa po prostu nie mam swojego wątku :P przynajmniej narazie, ale może niedługo się zmobilizuję i go założę

Frozen mnie tu nie ma a ty szalejesz! Świetny dzień wczoraj miała, oby takich więcej i kg spadną raz dwa. A chipsy to pewnie zjadłaś przeze mnie bo ci smaka narobiłam ?

Miłego dnia życzę i równie udanego jak wczoraj

Wczorajszy dzień świetny a dzisiejszy?

Dziś nie było mnie w domu prawie 13 h Jak wyszłam rano przed 7, tak doczłapałam się przed 20. Zajęcia miałam do 15, potem włoski, a potem odwiedzić moje chore Kochanie.
I tak oczywiście pokusa spotkała mnie właśnie u niego, ale nie umiałam sobie odmówić. A zatem zjedzono:
Śniadanie: actimel, płatki z mlekiem, herbata z miodem i cytryną
II śniadanie: banan
Pseudoobiad: brązowy ryż z gotowanymi pieczarkami, cebulką i ogórkiem kiszonym
Pseudokolacja: reszta pseudoobiadu i oponki (sztuk chyba z . (Uwielbiam oponki! A "teściowa" akurat zrobiła takie pyszne ).
Więc nie było dziś za dużo ruchu, poza chodzeniem z i na przystanek.
Na szczęście jutro wolne, więc najpierw trochę czasu dla siebie (jakaś maseczka, relaks itp), a potem trochę wysiłku (rower i ćwiczenia), a i może trochę nauki będzie?

witaj Frozen , a pseprasam jak Ty masz na imie cio??!

ojjj to meczacy dzien mialas mozg zlansowany ma maksa cio?
ale te oponki no wiesz co haha bo pojdzie ci to w boczki teraz nie no zartuje raz na jakis czas mozna sobie pozwolic na to czy czy cos innego. Zycie to przeciez nie same zakazy!
Sprawiajmy sobie troche przyjemnosci

mowisz ze jutro bedziesz kuc??? kochana to ty juz weekend masz!!!!
Super przeznacz go na domowe SPA jak planujesz i na jakies wyjscie z misiem
musisz nabrac sil na nowy tydzien walki

narobilas mi ochoty na ten ryz ale zamiast pieczrkow to z groszkiem kukurydza i ogorkiem hehe
ale juz wiem ze jutro mam rybe i do tego ryz se ugotuje bo dawno nie jadlam:P

No to milego weekendu zycza:*****

czesc
myślę, że mimo tych oponek, to i tak ejsteś na minus ze spalaniem, tzn bardziej w stronęprawa, niż lewą na suwaczku

mimo tego,że jako tako ruchu nie miałaś to te 13 godzin tak czy siak dało Ci pewnie w kośc i troche naspalałaś, własnie z przystanku, na przystanek, troche pobiec na autobus :P to tez jest dobre

a ja nie wiem co to za "oponki"

Dzień miałaś ciężki, ale dałaś radę oby tak dalej :*

Ja miałam dzisiaj kuć, a póki co siedzę na necie :P Tobie pewnie lepiej pójdzie, bo ty bardziej słowna ode mnie jesteś