-
aa moje jedzonko dzisiaj :
sniadanie : mhm dwie kromki chleba z wędzonym serkiem, szklanka mleka, potem szklanka kompotu i kawałek w nim gruszek i jabłek ( nie wiem ile ale ok. 400 kcal ? )
obiad : pomidor w jogurcie naturalnym, duzy plastek szynki z indyka
kolacja: gotowany groszek z marchewką, 2 plastereczki mini poledwicy z indyka
przekąski : tj poranna 1/4 bułki i 3 łyczki coli hi hi
a popołudniowa : szklanka mleka
a ktos moze pomyslec ze to jakas dieta, z tym nabiałem, ale kocham mleko, jogurty, twarózki, oraz sery, otręby, platki owsiane musli i indyka moje ulubione, wiec czesto jjem jutro na sniadanko jogrut jogobella z musli, i pół bułki
-
dzisiaj sniadanie : jogobella musli z kawalkiem ciasta ze sliwka, szklanka mleka
przekaska : kubuś banan, marchewka jablko
obiad mhm to takie cos w stylu gorącego kubka, tylk ze to ryż na ciepło ponoc z truskawkami, widac ich nie bylo to sobie doyspałam musli troszeczke noi herbatka, to oczywiste : zielona z guaraną a na podwieczorek chyba groszek z marchewka, bo mi z wczoraj zostalo noi jajko chyba albo to bedzie kolacja, jeszcze nie wiem, a ruch narazie za sobą wf, w tym 30 minut siatkówki, o 16 ide na zajecia taneczne wiec z 1h potańcze, potem na skakance, brzuch i abs byc moze
-
noi zgrzeszyłam ... stało się, zjadłam ok. 30 gram grześka, bo caly ma 50 g ale z pieskiem na pół mniej wiecej, wiec jakies 250 kcal, czyli dzisiaj kolajce mam z głowy, ale chyba i tak zjem o 18 pomidoróweczke, sie zobaczy, i tak az tak duzo kalorii dzisia nie pochłonelam
-
noi powrot do SB teraz zamierzam scisle przestrzegac, i wiecej ruchu, powinno sie udac a wiec dzis zjadlam jajko na miekko, kalafiora, na obiad mam schabiki z piersi kurczaka ze szparagową noi 1 cuk. nim2
-
wczoraj zjadlam dwa cuksy jeszce małę owocowe, ale zrobilam abs i potanczylam, do tego jeszcze dlugi spacer, pona 1.5h dzisiaj na sniadanko 2 male smazone czesci piersi z kurczaka, do tego fasolka szparagowa i sos pomidorowy, pychotka
-
teraz zjem jajeczko gotowane na twardo, i plasterek szynki. wczesniej wypilam cappucino i zielone herbatke z opuncja <pysznosci> potem jeszcze walne sobie cappuccino moze rumowe na podwieczorek mhm, ogórka ? i na kolacje jeszcze nie wiem. Jade na basen na 2h
-
hi hi wczoraj odmówiłam bananow mandarynek, czekolady, i ciastek hitów jestem z siebie dumna, na kolacje troszke duzo zjadlam bo pol pomidora, pol puszki fasolki czerwonej, 1/4 cebulka, łyche sałatki, ale same warzywa byly dzisiaj na śniadanie chudy twarożek i uwaga szklanka kakao wkoncu dieta calkiem slodyczy nie wyklucza, moje z wedla jest niskotluszczowa, wegli az tak strasznie duzo nie ma, a na caly kubek dalam tylko dwie łyzeczki, oczywiscie wczoraj basenik byl, dzisiaj chyba abs i cwiczonka domowe, moze pojde pobiegac troszeczke, ale to sie zobaczy pozdrawiam, na obiad fasolka po bretonsku
-
no na sniadanko bylo 100g twarozka chudego, na obiad bedize fasolka po bretonsku, ponziej na 2h na basenik i i jeszcze na 2 sniadanie nie wiem, bo musze zobaczyc co tam ciekawego moge zjesc :]
-
a dzisiaj na sniadanie twarozek chudy 100g, 2 sniad: ok 60=70g brie plesniowego :P obiad fasolka po bretonsku 200g, ppodwieczorek : lyzka salatki, 2 male kawalki piersi z kurczaka w panierce, 2 plasterki szynki z indyka, kolacja mhm głodna nie byłam wiec 2 lyzeczki bo zrobilam sobie salatke grecka, tak mnei naszla ochota, pyszna wyszla, natomiast bez oliwek bo nie lubei i papryka bo bedac w sklepie bylam epwna ze nie jest potrzeba :P ale i tak jest pyszna, ruch : 1,5h na basenie, cos dla siebie : smarowanko garnierem żółtym
-
no i zaczynam z apptrimem, zobaczymy czy pomaga
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki