Wątek: Athshe łapie wszystkie sroki za ogon

helo
cóż za sesja zdjęciowa
ja chyba bym sie na nią nie odważyła......ale pomysł dobry.....
obejżałam sobie fotki i musze przyznac ze mi sie tylko 3 podobaja.....15,5 i 17
a wiesz dlaczego???
bo tobie jest pieknie w żywych kolorach a na wszytskich innych zdjęciach jestes w jakis brązach,beżach,szarosciach..a niestety nam ten kolor nie sluży.Masz taki sam kolor włosów jak ja i dla nas idealnie pasuje czerwiec i jego pochodne...z pewnoscia slicznie tez byś wygladała w jakims fajnym błękicie zmieszanym z beżem....
ale to moje zdanie i oczywiscie z gory cie przepraszam za szczerośc...
ale co tam
od tego jestesmy
co do sylwetki...ja gdybym miala taka to skakałabym ze szczescia chyba do sufitu.Bo zgrabna z ciebie babka...
a na koniec dodam ze zrobilabym cos z włoskami..masz gęte zdrowe włosy.....walnij se grzywkę,boki wycieniuj i wierz mi...od razu poczujes sie najiekniejsza baą na świecie......

ps.to ty chyba powinnas byc moim guru

hej..sorki że tak późno, ale czasu wcześniej nie miałam, aby cosik napisać..a ty zapewne już na zakupach.....i bardzo dobrze...oby ładne spodenki udało sie kupić...bo te ze zdjęć to za szerokie zdecydowanie...ogólnie to zgadzam się z tym co dziewczyny napisały....wiem że lubisz brąz...ale idzie lato...to i szafę trzeba podkolorkować...te brązy, to może bardziej jak jest zimno...a na lato jakieś żywsze kolorki...a czerwony jak najbardziej...i dekolty..V jak najbardziej...łódeczka (jak w tym czerwonym podkoszulku) mi do ciebie nie pasuje...trzeba podkreślić szyję i dekolt..a nie zakrywać...a ta marynarka...to absolutnie NIE.....ale to absolutnie...no przepraszam że to napiszę...no ale ona taka babcina..ani kolor, ani krój mi tu nie pasuje...dobrze skrojona marynarka (ale takie to troszkę droższe są niestety) naprawdę potrafi zdziałać cuda dla naszej sylwetki...ja bym zainwestowała....osobiście postanowiłam obecnie nie robić zakupów póki nie zrzucę tyle ile chcę...ale potem to zaszaleję...

mam nadzieję, że pochwalisz się nowymi ciuchowymi nabytkami

pozdrawiam serdecznie

pogrzebałam w sieci..i o to co wynalazłam..może się przyda

ZOSTAŃ SWOJĄ STYLISTKĄ
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Eksponuję zalety, ukrywam wady - ubraniowa mistyfikacja
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a ten szlafroczek to tak dla siebie samej..według mnie rewelacyjnie wygląda
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i na koniec porady stylistki
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Miłego czytania!!!

Rolka - wrrrr - to są NOWE włosy - we wtorek obcinałam

Nomorejojo - nie oszczędzam za bardzo na ciuchach (chyba) ta marynarka na zdjęciu kosztowała 399zł i kupowałam ją we wrzesniu - chyba nie schudłam az tak bardzo... To mnie trochę z nią zmartwiłyście - byłam zadowolona z zakupu - ale w sprawie wyglądu zdaję się na większość...

Nela - no kłamie, ale tez wierzę, że ruszy (choć nic ku temu nie robię niestety....)

Kupiłam spodnie czarne i płaszczyk wiosenny, ale zdjęcia moze jutro bo dziś biwakuje z harcerzami.


Ot i tyle
Idę sie spakować.... Kurcze, musze na ten biwak pojechać, a emilka mi się rozkłada - kaszel, katar i 38st gorączki...
Mama idzie z nią o 16 do lekarza. Mam nadzieję, ze to zwykłe przeziębienie. Ale ona jeszcze nigdy nie była chora.

JA MAM INNY STYL UBIERANIA SIE WIEC NIE UMIEM OBIEKTYWNIE OCENIC/
PRZEPRASZAM
ALE POPATRZYŁAM NA TWOJE ZDJECIE AVART I TO Z CIUSZKAMI . KOCHANA TO DWIE INNE KOBIETY. BUZXIA CI SIE BARDZO ZMIENIŁA

A WŁOSKI ..........CZEMU FRYZJERKA NIE ZAPROPONOWAŁA CI JAKIEJS RADYKALNIEJSZEJ FRYZURY ??

OJ SORRY CHYBA NIE BYŁAM ZA MIŁA. ALE JA TAK MAM ZE KŁAMAC NIE UMIEN

A mi się nie otwierają te nowe zdjęcia. buuuuu..

Nomorejojo, fajne linki

Atshe, z tymi włosami też mi coś nie pasuje

ZDRÓWKA DLA EMILKI

Ja nie oczekuję, ze będziecie miłe i bedziecie mi słodzić....
Chcę waszych w miarę możliwości obiektywnych opinii. Dlatego uwagi przyjmuję.

A co do włosów - też nie jestem zadowolona do końca. Choć czuję sie już w nich ok, generalnie jestem zdania, ze jest lepiej niż było.

Zastanawiam sie nad rozjaśnieniem ale takim w formie pasemek czy cholera wie, jak to się nazywa, ale już tyle lat nie farbowałam włosów, ze ho ho...

Pożyjemy, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Tymczasem spadam na biwak - wracam jutro koło południa.
mam nadzieję, ze będzie mi sie podobało.
jadę tylko jako opiekun, ale zamierzam troche swoich zwyczajów powprowadzać, co sie przyjmie to dobrze, co sie nie przyjmie trudno.
generalnie drużyna w wieku prawie wędrowniczym - kończą gimnazjum w tym roku, a niewiele wiedzą, tradycji nie mają, generalnie za bardzo o zhpie pojęcia nie mają...
Zmykam czynic dobro (mam nadzieję)

Widze ze spora sesja).
Dorzuce i ja swoje kilka groszy a co). Wlosy bym sciela.Proponuje deliaktny makijaz,roz. Usmiechu wiecej). Ladnie Ci w czerwonym,twarzowy kolor. Rozweselaj sie wesolymi kolorami,a szarosci wloz gleboko do szafy.
Milego biwakowania.
Buzka.

UDANEJ ZABAWY

milego dnia