Zapomnialam wam opisac jaka mialam przygode w nocy

Obudzilam sie przed 1 i lozko sie cale trzeslo, normalnie jak w Egzorcyscie

i taka zaspana pytam A. co sie dzieje. On mowi, ze kopalam nogami w parapet ale co ma parapet do wielkiego lozka

Wstal, poszedl sprawdzic po mieszkaniu czy ktos sie nie wlamal. Bylam przerazona

Rano wstalismy i sie z tego smialismy chociaz moglabym przysiadz, ze to nie bylam ja
Przed chwila A. dzwonil i mowil, ze w nocy bylo 5s trzesienie ziemi w 5,2 st

Masakra

Przynajmniej wiem, ze diabel we mnie nie wstapil

Zakładki