Wątek: wiosna puka do drzwi . . .przywitam ją szczuplutka :)

Sunny ooo 50 kcal tylko przekroczony ...no prosze Cie to tak jak nic

50 to tyle co nic!
Już po rowerku?

już po rowerku lookajac tv spaliłam 500 kcal dzionek zaliczam do udanych
mam nadzieje że jak stane w nd na wadze będzie kg mniej :P

zmykam poczytac jeszcze i z wiarą isć na uczelnie <3majcie kciuki> za histologie i anatomie

jeszcze obmyśliłam sobie plan ćwiczeniowy do świąt , dla motywacji zeby go zrealizować

pn - rower
wt - siatkówka
śr - rower
czw - rower
pt i sb - gdyby pogoda pozwoliła to rower z lubym

do jutra dziewczynki

Sunny no to faktycznie dzien super zakonczony

to ja obiecuje jutro megaaa mocno trzymac kciukasy!!))

Dzein dobry...

Raaaany 500 kcal na rowerku... To dopiero trza miec zaciecie... Ja jak widze te kalorie podcyas jazdy to mnie glowa zaczyna bolec... 34....87....150... i z reguly juz wiecej mi sie nie chce i przeskakuje na cos innego...
Brakuje mi mojego psinka w Polsce i wyjazdow na rower (tzn. moich... a psiego biegania). Wtedy czas zupelnie inaczej mijal a i zmeczona sie wcale nie czulam... Moja psica raczej tak...
Ale coz... Tu jedyna rozrywka podczas jazdy na rowerze na silowni jest niemiecka TV, ktorej ni w zab nie rozumiem. Wiec cieszcie sie dziewczyny z polskiej... bo ja tylko na obrazki moge sobie popatrzec.

Pozdrawiam serdecznie i pomykam do pracy. Do milego!!!

wow Fajny plan
Pięknie dietkujesz, naprawdę jestem pełna podziwu dla Ciebie Oby tak dalej
POzdrawiam ciepło

o to dzionek był bardzo udany, kciuki tez trzymam mocno napisz jak tam było na zaliczeniach ??

dopiero co wróciłam i padam ale może zdołałam jeszcze popedałować

histo jutro zdaje bo pani czasu nie miała , a szpilki były trudne ale może jakimś cudem zdam je , na test już się nie uczyłam bo nie miałam kiedy ale na 2 terminie go zdam

kalorycznie ok czyli tysiak a rowerek sie jeszcze zobaczy w sumie był dzisiaj godzinny spacerek na busa rano 20 min i z uczelni spacerkiem na autobus + wizyta u koleżanki po ksiązki

oooo no to pieknie dzis hihih

oj ale tymi testami sie nie amrt w kto wie moze spzileczki na 100% zdane beda))

testy sa po to zeby je zdac. troszke motywacji gratis od nas i wszystko bedzie ok...
ja probowalam sie dzis przemoc i wypedalowac na rowerku troche wiecej niz zamierzalam... ale skonczylam polprzytomna na 25 min i 165 kcal... chyba sie starzeje...