-
WitamJa też się przyłanczam do wspieraniaDobre początki już widaćOby wytrwać do końca roku
PS. a takiego sylwestra co miałaś wczoraj to po moim sylwestrze zazdroszczę :P
-
ok i tak jak obiecałam dodaje fotki nie przestraszyć sie :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
witaj
dobrze ze dodalas zdjecia-juz za miesiac beda widoczne efekty i bedziesz mogla porownac je ze zdjeciami w trakcie i po odchudzaniu to dodatkowa motywacja
co do dbania o siebie na co dzien to swietny pomysl. ba! czemy dopiero teraz na niego wpadlas?
bedziesz miala przez to lepszy humor i wieksza chec do odchudzania
bede wpadac zeby zobaczyc jak ci idzie pozdrawiam :*
-
Hej Migotko dzieki za odwiedziny co do tego dbania o siebie, to poprostu przysłowiowo olewałam to :P wstaje przed 7 to nic tylko ubieram sie i wychodze :P z zegarkiem w ręku zeby tylko zdążyć na busa ! ale te zmiany moze faktycznie poprawia mi humor ? pare razy spotkalam sie z kolega w pracy i cały czas zastanawiam sie co on we mnie widzi, ze wogle chce sie ze mna spotkac, pogadac i takie tam :P hehe normlanie jestem taki pulpet z kompleksami czasem jak złapie stresa to za duzo nie gadam hehe itp no ale cóż licze na to ze jak schudnę będę mniej krytyczna i bede sie lepiej czuć no oby pozdrawiam
-
Kasia nie jest źleDo lata masz dużo czasu, zdrowa dietka i ruch i masz jak w banku świetną figure. Najgorzej jest utrzymać wagę, ale to inna bajka
Gdzie pracujesz?
Czasem bywam w gliwichach na zakupach
-
Dominiko tez licze na to ze mam sporo czasu, zeby osiągnąć wymarzona wage a taka wymarzona to 60 kg.. no może 57 hehe :P ale to sie zobaczy a co do pracy, to w sumie nie robie nic ambitnego rozdaje gazety na miescie :P ale szukam innej pracy i mam nadzieje ze ten nowy rok ladnie sie rozpocznie
Kurde jestem głodna mam ochotę na cos dobrego :P booziu marzy mi sie jakas kiełbaska hehe i wogle jakies normalnie jedzenie :P ale zawsze tak mam ze jak jestem na diecie, a szczególnie na początku to mysle o jedzeniu :P chociaz jak bylam na diecie kapuścianej kiedyś :P dawno temu to jedzenie nawet mi sie śniło takie shizy sie ma hehe, ale zaleje glodna malinowa herbatka bo w lodówce przeciąg zadnego jedzenia, tylko jakieś piwo hehe szkoda ze sklepy sa zamkniete bo bym sobie wyskoczyła po jakas zupke w biedronie hehe no ale nie narzekam, ide obejrzę jakiś serial, i przy okazji poćwiczę na stepperze pozdrawiam
-
Kasia,
wstań jutro ten kwadrans wcześniej, umaluj się, zrób włosy i zobaczysz, że Ci sie humor poprawi! Nie ma co zakładać, że nie. Kolega z pracy to swietna motywacja, na mnie zawsze takie najlepiej działają
A jeansy powieś na wieszaku nad biurkiem. Będą Ci przypominać, o co chodzi.
Ja zauwazylam, że im ładniej i szczuplej wyglądam, tym moja pewność siebie większa i humor lepszy. I daje głowę, że to zadziała i na Ciebie.
Tak więc wszystkiego dobrego w nowym roku, spełnienia marzeń, nie tylko tych dietowych, no i zachwyconych oczu wielu chłopaków a co!
aimka
-
Aimka dzieki wielkie za odwiedziny też wlasnie na to licze, ze jak schudne to dużo sie zmieni kurde zawsze brakowało mi pewności siebie, a jednak to by sie przydało Do pracy ide naszczescie dopiero w poniedziałek ale chetnie tak zrobie jak mowilas wstane troche wczesniej umaluje sie moze humorek sie poprawi sie musze jeszcze koniecznie zaliczyć fryzjera...bo fryz to ja mam niestety fatalna :P ale tak sobie obiecałam ze po świętach, sylwku pójdę a co do kolegi to faktycznie dobra motywacja hehe oby prawidłowo pomagała
A co do dzisiejszego dnia to raczej na plusie moze napisze co zjadłam:
sałatka, taka jak wyżej napisałam ryz, kukurydza, groszek, fasola
mandarynka
2 ogorki konserwowe
lizaka miętowego :P ( 55 kalori )
wypilam ok 2 litrów herbaty owocowej bez cukru, takze chyba nie jest zle :] na liczniku narazie 45 min na stepperze, ale mam zamiar dojechac do godzin :P wiec pozniej jeszcze napisze jak z ćwiczeniami mi poszlo pozdrawiam
-
Dobrze Ci idzie! a z malowaniem nie czekaj do poniedziałku. Zrób to jutro. Ja tez sie umaluję, bo postanowiłam sobie robic makijaz co najmniej 3 razy w tygodniu, a jutro juz środa...
Tez muszę iśc do fryzjera. To mój plan na styczeń. Grudniowym było kupienie sobie butów. Wykonany
Myślę sobie, że nie ma co czekać z pewnością siebia, ze zmianami i z dbaniem o siebie na to, jak schudniesz. Trzeba zacząć już teraz. wiem, że miałaś na mysli, że szczuplejsz sylwetka sprawi, że poczujesz sie lepiej, ale jest tez wiele rzeczy, które mozna zmienić w tym samym czasie, w którym się dietuje, nie czekając do końca, jak make-up i te sprawy. Bo czasem czekamy ze zmianami i czekamy... na lepszy czas, na nowy rok, na to jak schudnę... A tak naprawdę waga i wymiary to tylko niewiekla część ogólnego wrażenia. I nie ma co czekać
Będę zaglądać do Ciebie. Do przeczytania!
-
Witaj Kasiu
Przeczytałam Twój wątek właśnie i tak sobie pomyslałam, że chętnie Cie powspieram jesli pozwolisz))
Plan masz roząsdny widze, że jestes wesołą dziewczyną z duża wiarą w sukces,a to najważniejsz))
zycze Ci miłego dnia!!!!!!
I udanej wizyty u fryzjera nic tak nie poprawia humoru jak zakupy i zmiana wizerunku)))
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki