Aha jeszcze:

nela >>> u mnie pluchy nie ma. Słoneczko pięknie świeci, ptaszki śpiewają, na polach zielono i dość ciepło. Na tyle, że dziś małą zawiozłam do przedszkola rowerem (6km w jedną stronę). Tańczyć też tańczę, ale rzadko - w ramach wygłupów z córką... dom się wtedy trzęsie

Anise>>> na pierwszych zdjęciach ona ma brzuszek fatalny, a potem pikny, czy to retusz?? Ja się zastanawiam, czy mój brzusio może jeszcze dobrze wyglądać Fundowałam mu tyle razy tycie, że obawiam się, że mam zbyt porozciąganą skórę Chociaż dwa lata temu ćwiczyłam ostro właśnie brzuch - i ramiona - i nawet dobrze wyglądał. Tylko potem przestałam, mięśnie mi sflaczały i było jeszcze gorz ej, ech...