Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 26

Wątek: *****DIETA KOPENHASKA (19.01.2008 - 31.01.2008)*****

  1. #11
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Juz po obiadku i owocu - jabłku

    Jeszcze kolacja koło 18 - brokuły z pomidorem taka salatka

    I trzeci dzien bedzie z głowy

  2. #12
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Salatka na kolacje byla pyszniasta dodalam do niej 4 lyzki jogurtu i zjadlam pozniej nadprogramowe jablko. No coz...bolala mnie glowa i ssalo mnie strasznie. Dzis mialam juz ochote porzucic kopenhaska, se pomyslalam po co sie meczyc? Lepiej na 1000-1200 kcal. No ale zaczelam ta diete bo waga nie chciala drgnac...Postanowilam ze zwaze sie w sobote i zobaczymy jaki bedzie efekt. Jesli dotrwam do soboty a spadek wagi po 7 dniach bedzie zadowalajacy to nadal bede kontynuowac diete nawet z malymi odstepstwami. Natomiast jesli spadek wagi bedzie znikomy to przejde na 1000 kcal. Zdrowiej

    A pic mi sie ciagle chce jakbym byla na permanentnym kacu

  3. #13
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Myslę, ze to dobry pomysł z tym sparwsdzeniem wagi i ewentualnym przejściem na zdrowszą dietkę
    Ale ciekawa jestem czy juz nie czujesz czegoś po sobie?? Mysle, ze po 3 dniach takiej dietki samemu można juz poczuć róznice w sylwetce - brzuszek klapniety itp.

  4. #14
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Dzień 4


    Sniadanie - kawa z cukrem
    Lunch - duza tarta marchew, jajo, twarozek
    Obiad - salatka owocowa (mam tylko mango i kiwi) i 2-3 szklanki jogurtu maturalnego.



    Gosiaku czuje roznice i jest 2 kg mniej Waga juz wskazuje 65.5-66 kg. Cos sie rusza, ale dieta to jest drastyczna.

    Na razie bez wpadek ale grzanke na sniadanie zjadlam z miodem. Mimo ze dzis grzanki nie ma, to uwazam ze na sniadanie sama kawa to juz przesada. Sniadanie to najwazniejszy posilek w ciagu dnia. Nabiera sie energii na caly dzien.

    Zjadlam tez juz lunch - twarozek, jajko(tu sie pomylilam i zjadlam dwa, trudno ) i marcheke pochrupalam bo nie chcialo mi sie trzec. Jeszcze salatke owocowa wciagne z mango i kiwi skropie cytryna albo poleje jogurtem. Zobaczymy. Tez sobie chyba podziele na dwie czesci. Jedna zjem kolo 15 a druga o 18.

  5. #15
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Kolacja: salatka z mango, kiwi i ogorka swiezego skropiona cytryna z odrobna jogurtu Mniam.
    Dzien 4 udany. Jutro fajowy dzionek bo i rybka i schabik Najgorszy bedzie dzien 7 ale damy rade

  6. #16
    Lavina Guest

    Domyślnie

    Tej diety kopenhaskiej to widziałam już z 1000 odmian W mojej w dzień siódmy jest napisane:

    Kolacja: normalnie, ale bez przesady.


  7. #17
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej hej.
    Dzien 5


    sniadanie: tarta marchew z cytrynka
    lunch ; duza chuda ryba
    obiad: schab z salata z olejem i cytryna

    Dzis fajowy dzionek

    Ja po sniadanku: grzanka z miodem i kawa, potem ryba i marchew, no i na wieczor schab i salata.

    Lavina - wydaje mi sie ze jak komus zalezy na wiekszej utracie kg (od 5-10 kg) to musi rygorystycznie sie trzymac dietyki. Mi zalezy by zrcucic 4-5 kg i bedzie dobrze Juz mam 3 kg mniej a to dopiero 5 dzien

    Do pozniej

    RYbe robie na parze w ziolach

  8. #18
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Wlasnie pieke sobie schabik mniam mniam. Salata juz gotowa.

    Rybke zjadlam kolo 12. BYla pyszniasta. Na parze w ziolach i do tego tarta marchewka z cytryna - ujdzie. Osobiscie wole chrupac marcheweczke Dzis szybciej jem obiad bo kolo 16 wychodze z malym na spacer, zakupyi po meza. Pewnie wrocimy dopiero przed 19. Tak to wyglada. POzniej bede pic.

    Uciekam bo syncio sie obudzil i mnie "wola"

  9. #19
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    Witaj
    Przeczytałam Twój wątek z zapartym tchem, jestem pełna podziwu za to, jak się trzymasz na tej koszmarnej diecie Widać ogromną motywację i silną wolę.
    Będę wpadać, żeby zobaczyć, jak się trzymasz, oby tak dalej!
    Pozdrawiam

  10. #20
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Dzięki za słowa otuchy

    Dzis dzien 6

    sniadani: kawa z cukrem
    lunch: piers z kuraka i salata z olejem i cytryna
    obiad: dwa jaja i tarta marchew

    wypilam kawe i zjadlam kromke pumpernikla z miodem. Reszta bedzie bez zmian. Przeczytalam gdziez ze kopenhaska to dieta wyniszczajaca organizm i nawet tygodniami moga byc jej niegatywne efekty. Ze wcale nie poprawia przemiany materii. No coa, zle jest skuteczna Juz 3 kg polecialy a to 6 dni. Pewnie sporo z tych kg to woda, ale tez spaceruje i cwicze wiec tluszcz tez zostanie spalony.

    Mam dzis rozwolnienie - czy to po diecie???

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •