Strona 25 z 64 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 634

Wątek: łaZANKA na cenzurowanym...

  1. #241
    bunny23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    NIe przejmuj sie praca łazanka, wiem ze to stresujące, ale to tylko praca gr. Pisze z perspektywy już kilku miesięcy po obronie. Ja sie woziłam z praca długo bo moj promotor był ZAJEBISCIE DOCIEKLIWY I SZCZEGÓŁOWY!!! I mi wszytskie przecinki poprwwiał, spis tresci, przypisy ..wszytsko jak leciało...miał zdrowie!!!ALe przezylam! Wiec główka go góry!!!



  2. #242
    bunny23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    Ojej, chciałam napisac praca ,mgr a nie gr w pierwszym zdaniu

    Ale mądra dziwczynaka na pewno jestes to obie poradzisz!!! Najgorsze to przebrnąc przez prace. Obrona to juz raczej formalność.



  3. #243
    Tleli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej kochana! Przeżyłaś konsultacje?

  4. #244
    Awatar laZANKA
    laZANKA jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-01-2008
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    225

    Domyślnie

    Hej
    Przeżyłam ten porąbany czwartek, głupie zajęcia i głupie konsultacje.
    Mam dość. Zajęcia od 8 do 17 to ponad moje siły No ale na szczęście już mam weekend. Niestety bez chwili wytchnienia, bo mam tyle do zrobienia, że mi chyba życia na to braknie Wiecie co? Mam chyba depresję I brzuch taki nienaturalnie duży
    Nie chcę być męcząca i ciągle wyżalająca się więc może skończę już to biadolenie...

    Zjadłam:
    4 kromki chleba razowego z serkiem i 3 plasterkami szynki
    ziemniaki, kotlet mielony, surówka
    duże jabłko
    szklanka kakao z mlekiem 0.5 %


    Postanowiłam, że od jutra zaczynam ćwiczyć, bo ta moja dieta nic nie daje Więc od jutra czeka mnie steper...

    Asg, myślę, że wczoraj zjadłam 1000 chociaż nie przeliczałam Poza tym, 1000 kcal to dla mnie póki co było optymalne, bo nie ćwiczę w ogóle więc nie spalam nic... Jak zacznę ćwiczyć to na pewno będę jeść więcej
    Waszka, dziękuję :*
    Jola, te przeróbki są straszne Faktycznie wszystko zrobiłam źle i teraz będę musiała jeszcze raz przepisać te 8 stron, bo nijak nie potrafię tego poprawić Studia językowe są straszne i gdybym mogła cofnąć się w czasie to na pewno wybrałabym coś innego, normalniejszego. A tak to trzeba jak już wspomniałaś pokutować...Ja na stres reaguję utratą apetytu- przynajmniej tyle dobrego dla diety Dziękuję, że zaglądasz Różowa Istotko Uwielbiam różowy
    Bunny, mam mieszane uczucia co do tego wszystkiego, ale nie ma wyjścia trzeba się wziąć w garść
    Tleli, przeżyłam, ale moje nerwy wiszą na włosku :P

    Miłego wieczorku Wam życzę

  5. #245
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    nie przesadzaj że nic nie spalasz, bo oddychasz, to spalasz
    piszesz prace to spalasz i ta dalej

    jak się czujesz depresyjnie,to naprawdę warto się przełamać i poćwiczyć
    troszkę hormonów szczęścia sobie za aplikować
    moja siostra też zawsze pomstuje,że nie poszła na inne studia, bidulka
    ale może ci sie to do czegoś przyda w życiu
    bo moja kochana polonistyka, to do niczego mi sie jak na razie nie przydaje, ale ja jestem w obcych krajach, to pewnie dlatego
    trzymaj sie cieplo i nie wpadaj w deprechę
    wiosna idzie

  6. #246
    Awatar laZANKA
    laZANKA jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-01-2008
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    225

    Domyślnie

    Oj Jola, ale to takie spalanie jakby go wcale nie było
    A ja żeby schudnąć naprawdę muszę się wziąć ostro za ćwiczenia, bo przypuszczam, że więcej by dały niż ta denna dieta...
    Zawsze lubiłam język polski i w ogóle humanistyczne przedmioty A gdzie konkretnie jesteś i co Cię tak wywiało z naszego pięknego kraju?

  7. #247
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Oj Lazanko Ty chyba jakąś moją bratnią dusza jesteś...dokładnie tak bym opisała swój stan na teraz...depresja i nienaturalnie duży brzuch. Wyglądam jakby mi go doczepili od 20 kg grubszej kobiety Głowa do góry!! Z pracą na 100% poradzisz sobie świetnie!

  8. #248
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    ejjj nie przesadzac tu dziewczyny! Depresja to straszna i powazna choroba a na spadki nastroju faktycznie pomoga ćwiczenia, jakis relaks, cos przyjemnego no i jednak jakies pozywne jedzonko

  9. #249
    asq25 Guest

    Domyślnie

    oj kochana widze ze naparwde masz teraz ciezki czas...ale tak ajk PiszejOLA ..poćwiczy wydziela sie endorfiny i humor bedzie od razu lepszy

    jedzonko ładne juz nie tak malo wiec bic nie bede ani wołac

    i nie daj sie depresji!!!




  10. #250
    Tleli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    No cześć Żałujesz tego, że studiujesz język obcy? Coś Ty! Ja jestem na ścisłych studiach inżynierskich, związanych z technologią, produkcją, mam "super" przedmioty, których nazw nawet nie powtórzę Co do ćwiczeń: bardzo polecam! Genialnie poprawiają nastrój. Nawet gdybym miała nic nie schudnąć (tfu, tfu!), to nie zrezygnowałabym z mojego aerobicu

Strona 25 z 64 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •