Wątek: łaZANKA na cenzurowanym...

Zdam relację z wszystkiego, zdam. Ale najpierw muszę się uporać z egzaminami.
BŁAGAM WAS trzymajcie jutro i we wtorek kciuki, będę umierać...

ja trzymam

ja tez mocno trzymam kochana!!

zdasza czaemu miałabyś nie zdać :P tylko to na 5 ma być ;P no!

u mnie też egzaminy wczoraj praktyczna z włoskiego (zerówka, tak ze pierwszyu termin i tak mój), w poneidziałek i wotrek i czwartek praktyczna francuski....

je me sens impuissante et j`ai envie de quitter mon chemin

trzymam kciuki az mi posinialy ^^

Egzaminów ciąg dalszy... Za kciuki nie dziękuję, bo to przynosi pecha...
Dzisiaj kolejny egzamin, którego dla odmiany nie zdam METODYKA z trzech lat, a uczyłam się 2 dni wcześniej, porażka...
Mimo wszystko trzymajcie kciuki Kochane...
Całuję :*

trzymam kciuki (cuda się czasem zdarzają)

bedzie dobrze Lazaneczko !!

Dotarłam w końcu...
Za mną już 10 egzaminów i to zdanych! Ale wcale się nie cieszę, o nie... W poniedziałek mam obronę, a w piątek licencjat, za który muszę zapłacić 600 zł, więc jak nie zdam (a że zdać się nie spodziewam ) to same wiecie, ech
Wczoraj moja nowa kuchnia "uległa" istnej powodzi... dla odmiany olejowej :/ Mężuś na moje wyraźne życzenie robił frytki, a później cała zawartość łącznie z olejem wylądowała na podłodze, ścianach, meblach... Taki MAŁY wypadek, ot co... To nic, że moje piękne ściany w kolorze cappuccino wyglądają strasznie i to nic, że olej rozniósł się wszędzie i caluteńki dzień spędziłam szorując podłogi, meble i wszystko inne. Ze złości zaciskam zęby i staram się nie wchodzić do kuchni co ma też i swoje dobre strony...
A skoro już tak "blogowo" się tutaj rozpisałam to muszę się pochwalić, a mianowicie mój własny, prywatny Mąż postanowił robić karierę i wyjeżdża do Monachium, na szkolenie, na 6 miesięcy, na długich 6 miesięcy, we wrześniu, 2 dokładnie... Będzie przyjeżdżał co 2 tygodnie do domu na weekend. Coś czuję, że ktoś tu będzie płakał...
I chciałam jeszcze przemycić jedną malutką, aczkolwiem znaczącą informację... dzidzię chcę mieć, teraz, zaraz, już!! Bezsprzecznie i bezapelacyjnie.
Potrzymacie kciuki? Trzymajcie... I za egzaminy i za inne WAŻNIEJSZE rzeczy
Całuję Was mocno i przepraszam, że zmieniłam tematykę tego wątku, ale nie potrafię ciachnąć i usunąć, smutno by mi było bez Was
:*:*:*