Wątek: LEPIEJ BYĆ LUKREM NA PĄCZKU NIŻ SAMYM PĄCZKIEM

Zamieszczone przez noemcia

jakiś dziwny ten Twój M... w sumie to nie znam go, więc ciężko cokolwiek powiedzieć, ale taki facet by mnie chyba z nerwów wyprowadzał :P no ale w sumie czego się po facetach spodziewać...

Heh, mnie chyba też by wkurzał na maksa
ale Wy w ogóle jesteście parą? czy jeszcze nie?

fajny samochód ale też nie wiem po co mu dwa jedna fajny wystarczy :P
i tu akurat bym się cieszyła, że chce Cię w nim widzieć. jak facet chce szpanować, to mu pozwól, im tak zostaje do końca ale ja bym wolała jeździć BMW niż cinquecento
ale jeszcze trochę pewnie będę musiała poczekać, bo P. nie pali się do wymiany

miłego dnia :*

jestem , przeczytałam , nadrobiłam : a to motto w Twoim profilu to aluzja do mnie? no dobra kopa dostałam ;P z tym M. to ja tez nie wiem kochana co Ci poradzic a co mówi serce?

ja tylko na momencik... cholernie boli mnie brzuch i jestem po średnio udanym wieczorze z M... głupia ja... no cóz... le w sumie to wpadłam Wam się pokazać... dzisiaj tylko takie jedno, to było zaraz po farbowaniu... razem z współlokatorką, którą tmtego wieczoru robiłam n blond blond...

no i co myślicie? może być?

no i ładnie ))))
a ta Twoja wspollokatorka to mi kogoś przypomina..

jestem niebyło mnie kilka dni - o ja niedobra :P ale już jestem... muszę tu być bo jk mnie nie ma to jedzenie do mnie mówi :P zgadnijcie co? to to że je powinnam włozyć do ust :P hehe...
sama nie wiem czemu mam teraz taki dobry humor...
W pn widziałam się z M...zaprosiłam Go na kolacje... no, ale... powiedział wtedy o jedno słowo za duzo w związku z tym chyba pora to zakończyć...

dziś nie będe meldować co zjadłam bo mi się cistka w menu napatoczyły jakoś tak mnie ochota naszła a ostatnio wogóle słodyczy nie jadłam... i zupe brokułową też dziś wcinałam i pomarańcze i chyba tyle

a i taki mały bonus... fotka

świetne zdjęcia! śliczny kolor włosów i w ogóle śliczna dziewczyna z Ciebie
nie wiem czy teraz nawet nie jest ładniej

a co takiego powiedział M. że Ci się nie spodobało? P. wciąż mówi za dużo, a ja nadal wytrzymuję

co to za zatajanie jadłospisu z powodu ciastek? tak nie można! przyznać się! :P
spoko, spoko, nie czepiam się... ciastka nie są złe, jeżeli nie jest ich za dużo :P

buziak :*

wyglądasz prześlicznie !!!!!!!!!!!!!!!! jestem zachwycona kolor pasuje idealnie , ale z Ciebie laska ja piernicze wow współlokatorka tez ma fajny kolorek szukam ostanio dobrego fryzjera mowisz ze mozna sie zapisac ?
a jesli chodzi o faceta to niech Cie lepiej pilnuje bo ma o kogo byc zazdrosny a tak powaznie zauważyłam ze jak wchodzi zaangazowanie to Ty uciekasz twierdzac ze cos tam było zle z jego strony nie rezygnuj łatwo ... kazdy ma jakies wady... wstrzymaj sie jeszcze z tym

ciągle jestem...ale jakoś tak... komp mi się ostatnio buntuje ( w święta będe namawiać rodziców na zakup laptopa) mam znowu doły samotnosci a sama nie wiem co mam mysleć z tym M...
a co takiego powiedział... może nie powinnam tak naprawde pisać o tym na forum, ale...
Wiecie.. ja pierwszy raz zaplanowałam sobie, że To się stanie własnie tego wieczoru... i co? i w trakcie pomyślałam, że nie.. że jednak nie chce, że za wcześnie... no i niby spoko, ale tak potem rozmawialiśmy o naszej przeszłości "w tej sferze"...Nigdy nie byłam dumna z liczby facetów z którymi spałam.. ale kiedyś sobie obiecałam, że chocby nie wiem co to nigdy nikogo w tym względzie nie okłamię... no i tak od słówka do słówka powidziałm M., że z dwójką facetów przespałam się dlatego, że byłam... no powiedzmy pod wpływem alkoholu na co on najspokojniej na świecie powiedział "czyli jak jesteś pijana to się puszczasz??"
No i co ja miałam sobie pomysleć? Odwiozłam Go i tyle... nawet próbowałam Mu tłumaczyć, że to była przeszłość, że mnie zablało co powiedział a On ze to tylko Jego opinia... żadnego przepraszam... nic...
A rozmawiałam wczoraj na ten temat z B... i powiedział żebym nawet się nie zastanawiała bo gość jest idiotą i tyle!

a ja skruszona znowu wracam na łamy diety... ostatnio miałam jakieś załamanie słodyczowe... chociaż wszyscy mi dookoła mówią, że ładnie chudne...

ech...

a tak wogóle to strasznie dziękuje za komplementy mi też się kolorek podoba aczkolwiek... jeszcze nie jest taki jaki chciałam... będzie ciemniejszy ale wszytsko powoli

zdjęcia śliczne naprawdę do twarzy Ci z tym kolorkiem


a ten M.... ło matko, porażka uciekaj od niego gdzie pieprz rośnie

ale z niego ciul.... no chyba ze juz Cie przeprosił i nigdy wiecej tak nie powie nie martw sie Kochana On kiedyś pozałuje swych słów... i wiesz co nie mozemy sie smucic bo to nam zawala diete . Ustalmy to ze bedziemy wstawac z dobrym nastrojem i nie pozwolimy sobie go zepsuc całuje Cie kochana mocno:*