Hej Muszę się z Wami czymś świetnym podzielić Ale najpierw kilka słów wyjaśnienia: otóż, odkąd pamiętam, miałam problem z kupieniem spodni. Zwykle musiałam je kupować w dość dużym rozmiarze, potem było trochę lepiej, ale i tak zawsze był to rozmiar większy niż bluzki. Najgorzej było z jeansami, które kupowałam zwykle w rozmiarze 42, czasem udało się 40. Dzisiaj weszłam do H&M i wzięłam z wieszaka właśnie jeansy 40 a zamiarem przymierzenia, aby zobaczyć czy na mnie wejdą w efekcie diety. I jakież było moje zdumienie, gdy okazało się, że... są za duże Wzięłam więc radośnie z wieszaka rozmiar 38 i okazał się dobry ponadto dla eksperymentu postanowiłam przymierzyć 36 :> Co prawda okazały się ciasne, ale tylko w pasie (zapiełam się! ale na wdechu :P) a przez uda przeszły! Dodac trzeba, że nie były to wprawdze jakieś wąskie rurki, ale dzwony, jednak liczy się fakt, że znalazłam jeansy w rozmiarze 38, które są mi dobre, a nawet udało mi się przymierzyć 36 (zwykle przymiarki jeansów mniejszych niż 42 okazywały się nierealne) ! A puenta z tej historii jest taka, że aż te spodnie kupiłam :P