-
i wlasnie wizja wytanczenia pochlonietych kalorii mnie pociesza, przed alkoholem bede sie bronic ale bedzie ciezko...
-
Oj , jakbym z chęcią potańczyła na jakimś weselisku, ale moja siostra uparcie nie chce wyjść za swojego chłopa, choć są już razem ponad 12 lat. Kuzynki jeszcze za młode. Co by tu zrobić? Może kogoś wyswatam...
Neszta - mnie mąż wczoraj kusił Grześkami, ale się nie dałam i chrupałam jabłuszka...Ale faceci są !
-
Mala.Zabciu- no wrocilas Bo juz sie martwilam. Nic sie nie przejmuj tymi kilogramami. Przeciez to normalne, ze rozne stresy i problemy osobiste moga czlowieka roztroic i chyba trzeba by byc ze skaly aby sie jeszcze diety trzymac w takich sytuacjach. Kiloski wrocily- to pojda sobie z powrotem Masz juz wprawe , raz ci sie udalo , wiesz jak to zrobic i potrafisz Teraz troszke sobie odsapnij i startuj od nowa , nie przejmuj sie straconym miesiacem , zobacz ile masz jeszcze zycia przed soba i ile mozesz jeszcze zwojowac
O tak, weselisko, albo jakas imprezka z tancami A nie jakies nasiadowki nad gora cista i rzeka alkoholu ( no moze strumykiem )
Neszta- masz racje z ta salatka , o tym nie pomyslalam !
-
Hejka SIBA,
ech, zrobił mi się bąbel na pięcie od tego łażenia
Do domu wróciłam dopiero około 18-tej, więc jeszcze trochę "pospacerowałam"
W sumie wyszło, że 8 godzin bitych na łażeniu spędziłam
A, jak u Ciebie grill się udał? Kurczak był zapewne pyszny.
Niestety nie odczułam skutków ruchu naszej kochanej ziemii .
Wszyscy w domu i w pracy przeżywają ten wczorajszy wstrząs i opowiadają co im się przydarzyło, a ja nic , niestety. To niesprawidliwe jest, nie sądzisz?
A jak Twoje samopoczucie przy dzisiejszej deszczowo-sztormowej pogodzie
Bo mnie telepie z zimna, więc piję nie litry a hektolitry gorących herbat żeby się zagrzać, no i już dwa swetry mam na sobie.
Mimo wszystko pozdrawiam cieplutko - papatki
-
Jado łykaj witaminki, bo dopadnie Cię choróbsko jak mnie
A co do wesel...25 lipca byłam na weselu, i wszyscy po kolei powtarzali: ale przytyłaś, ale się upasłaś i tym podobne "miłe" rzeczy Więc po tej dawce "komplementów" coś zaskoczyło w końcu w pustej główce i zaczęłam się odchudzać
Pozdrawiam
-
Hej dziewczątka !!!!
Dziękuję Wam bardzo za wsparcie i tyle cieplutkich słów - to działa jak balsam na moją duszę
Ja powoli zbieram się do kupy I coś mi się wydaje, że lada dzień będę ostro dietkowała A moze już od jutra ? :P
Na razie pilnuję, aby waga nie poszła do góry i to mi się udaje. Nastawiam się psychicznie na ponowne dietkowanie, to troszkę trudne, ale wierzę że się uda i to wszystko dzięki Wam !!!!!
Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję !!!!!
-
Zabciu- jak milo cie widziec w dobrym nastroju ! Oby tak dalej !!
-
Wesele nie jest takie straszne. Zawsze, gdy impreza nie jest typową nasiadówą, można przemycić nie-zjedzenie czegoś tam, bo akurat się tańczy, albo akurat sąsiedzi tańczą i nie widzą, co kto je. W sumie kto nam broni zrewolucjonizować nasiadówy i serwować dania niskokaloryczne (albo MM), a mimo to pyszne? Zamiast ciasta galeretka z owocami, itd.
Polla, baw się dobrze na weselu! Nie zapomnij o wygodnych butach!
U mnie wczoraj bez cukru. Właśnie pracuję nad sobą, żeby jutrzejsze urodzinowe szaleństwa nie wydłużyły się do końca tygodnia.
-
Mój men znowu mnie dzisiaj wkurzył, ale wiecie co ??? Wali mnie to !!!!
Zamierzam myśleć tylko i wyłącznie o sobie, a rozstanie w zasadzie już jest postanowione.
-
Moja dzielna! Żabciu ! Kobiety górą! Nie dac się facetom. Rób tylko to co dla ciebie najlepsze! Powodzenia!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki