-
Mirrah, fantastyczne wyniki!! Jesteś już na kilogramowym półmetku, ale centymetrów ci super dużo ubyło! Zazdroszczę i jestem pewna, ze utrzymasz tempo
Małe grzeszki są wskazane raz na jakiś czas
Też mam zamiar jeść słodycze w niedziele
Powodzenia kochana!!
-
A6W to coś mi nie wychodziło więc zrezygnowałam. Źle chyba ćwiczenia wykonywałam. Ale trzymam kciuki żeby Ci sie udało je zrobić do końca
Pizza włąsnie miałam na nią ochote i chyba za niedługo będzie i u mnie w domciu :P
Miłego wieczorku :*
-
Hej, no i jak mija pierwszy dzien tego dlugiego weekendu?
Pozdrawiam!
-
No i niestety pojadłam trochę dziś za dużo. Ale żadnych słodyczy prawie tylko ogromną ilość na obiad a później na kolację te pyyyyyyszne krewetki normalnie, mniam! Ale wytłumaczyłam sobie, że przecież bywają tak rzadko... No i do tego grzanki niestety.
Eh więc dzień był średnio dietkowy ale trudno, pamięć o tych pysznościach da mi siłę, mam nadzieję wytrwać do końca.
Ale jutro się nie ważę :P
Lili jak widać, mogło być lepiej... dużo. :P Ale trudno.
Tima mam ogromną nadzieję że mi się uda, podobno jak się wytrwa to są super efekty, no ale zobaczymy.. :P Hm i też pewności nie mam czy je dobrze robię.. no ale.
Iria: problem w tym że te małe grzeszki są coraz częstsze ale już koniec od jutra bd porządnie
Nutella mam nadzieję że miałaś rację bo zjadłam chyba ze 12 :P Ale niestety i tak dopchnęłam chlebem -.- więc i tak średnio
-
Mirrah, ja robię A6W już trzeci dzień i mam nadzieję wytrwać. Widziałam efekty na mojej przyjaciółce, która ma problem z oponką na brzuchu - rewelka!!
A ćwiczenia nie są takie trudne, warto zajrzeć na youtube i poszukać filmiku instruktażowego
hmn.. mi się zawsze wydawało, że krewetki mają właśnie dużo kalorii i białka...
-
Jutro juz bedzie lepiej, prawda? A na te male grzeszki uwazaj, one tylko wydaja sie niewinne
Pozdrawiam!
-
:] Mnie ratuje fakt,że krewetek nie jadam :P heh niestety ja wczoraj też nagrzeszyłam i to ostro, a żeby było mało to po 22 ...
Gratuluję wyniczków!
-
Hey.
Dzisiejszy dzień zaczął się średnio dietkowo...
Na śniadanko pochłonęłam mozarellę, pomidorka i szarlotkę.
Ale zrobiłam A6W i 8min ABS więc jakoś tak.. :P
Później dużo nauki ehh. Ale w miarę przyjemnej (Inwokacja i angielski)
Teraz był obiad (warzywa, trochę ziemniaków i mięsko)\
I zaraz idę się uczyć.
Ikusia, ja je uwielbia, na szczęście nie ma ich w domu często.. No to nie byłam sama :P Ale już dzisiaj musi być ok.
Lili, bd na pewno wieczorem może wskoczę na rower czy coś staram się uważać, dlatego w moim wypadku lepiej nawet nie zaczynać "jednego" cukierka
Iria, nom ja w drugim, ale bd starać się robić 2x dziennie, pod warunkiem że starczy czasu... Kurczę, musi pomóc! Co do krewetek, owszem, mają b dużo białka i są chyba zdrowe, ale co do kaloryczności to nie dam sobie niczego uciąć :P Ale są pyyycha
-
*krewetki, gotowane :
Energia - 99 kcal
Bialko - 20.91 g
Tluszcze - 1.08 g
Cholesterol - 195 mg
Informacja z [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nie stresuj się, w końcu nie często masz okazję ich skosztować. Pilnuj się teraz jeszcze mocniej i zaraz to odpokutujesz Trzymam kciuki
-
Ważne, że masz siłę na ćwiczenia - one rekompensują grzeszki
Krewetki uwielbiam, ale staram się unikać
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki