Strona 21 z 23 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 221

Wątek: Nihil novi - następna w kolejce po coś dobrego.

  1. #201
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    ...a moj znak to panna !!;P hehe no nie wiem co o tym myslec ;P
    ale nie straszcie mnie nawet nie chce zostac panna

    a dla CIebie przede wszystkim brawo za bieganie !!!) i wogule za cwiczonka bardzo ladnie ...co do chemii hmm no to powiem szczerze ze sama za nia nigdy nie przepadalam ale generalnie mysle ze jak poswiecisz troche czasu na to to nauczysz sie i bedziesz mogla juz spokojnie zaczac wakacje !!))
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  2. #202
    Awatar Nersenelia
    Nersenelia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    1

    Domyślnie

    stres i problemy żołądkowe.

    Słoneczny uroczy dzień. Troszkę kalorycznie dzisiaj, bo miałam smaka na banana, dobrze że brat też sie dorwał bo zjadłabym wszystkie. Od 15 można powiedzieć oprócz lizaka i łyzki otrębów nic nie zjadłam i nic nie zjem. Coś za coś. Mam nadzieję że mi się uda.

    Dziś wyszłam do szkoły, ale się wróciłam, jakis festiwal szkolny, szkoda mi na to czasu.

    Strasznie mi dziś niedobrze, jakbym mogła to bym wszystko z siebie wyżygała. Miałam sie uczyć na francuski, ale w takim stanie to mogę co najwyżej poprzytulać się z kiblem... Mama mówi, że to przez stes. Chemia. Czytam ciągle i codziennie jak tylko przechodze kolo ksiązki. pożyczyłam notatki od starszej koleżanki. Zdaje w piątek. Konferencja we wtorek. Stres. Za dużo się tym martwię. Jeśli tracę nad czymś kontrolę wariuje. I tak jest z każda sprawą, musze mieć chociaż złudzenie kontroli... Niektórzy stwierdza, że albo mam paranoję albo bulimię, bo już chyba przez ten pamiętnik moje problemy żołądkowe przechodziły. Zapewniam że i jedno i drugie jest wykluczone, a tym bardziej drugie. Mam delikaty żołądek. Źle obrany pomidor może mi zaszkodzić, Mamusia czasem się śmieje ze jak ksieżniczka na ziarnku grochu, ale nic na to nie poradze poprostu tak mam, pamiętam kiedys leżałam dwa dni w łóżku a obok miska przez źle zaparzoną kawę.


    Śniadanie [6:20]
    grahamki z bananem i lnem
    Activia

    II Sniadanie [9]
    grahamka z serem
    banan

    Obiad [15]
    kleik dla dzieci
    grahamka z serem i lnem

    Podwieczorek [16]
    lizak wiśniowy

    Kolacja [18]
    otręby.

    W sumie: 1300 kcal
    Ruch: 4 dzien a6w, 8 min legs, spacer.


    Potem do was powpadam!
    Do końca lutego:




  3. #203
    chcebycchuda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Stres jest fe ale Cię rozumiem bo jak się stresuję to mi niedobrze, spać nie mogę i nerwowa jestem jak nie wiem co (mój Sławek coś o tym wie ).

    Teraz spróbuję zasnąć ale przez ostatnie wydarzenia ciężko mi to idzie

    Wyjrzyj przez okno i powdychaj powietrza...to zawsze troszkę pomaga

    Cmoki

  4. #204
    drShepherd jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2007
    Posty
    30

    Domyślnie

    Wcinasz bułki z bananem? Jak Małysz


    Dalekich lotów i miłego dnia

    pozdrawiam
    [/url]

  5. #205
    Awatar Nersenelia
    Nersenelia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    1

    Domyślnie

    Kupno stroju i widok lustra, którego nei udało mi sie ominac zmobilizowały mnie dość ostro. Dzis dostałam kase ino na chlebek ale zaszalalam. Kupiłam sobie porządne, zdrowe, dietkowe śniadanie.
    Strój jednak czerwony. Dlaczego? Nie lubię, jak ktos mi mówi że fajny strój bo modny, zostane przy klasyce. Już teraz ino poczekać az przyjdzie, zmieścić się i cieszyć. Zmieniłam decyzji w sumie tuż przed nacisnięciem "zamawiam", więc to tylko dowod na to ze kobieta to niezdecydowane stworzenie. Jutro nie pójde do szkoly, bo szkoda mi kasy na kino, na ktore klasa idzie. Jeszcze komedia romantyczna "Co sie działo w Las Vegas", ooo napewno nie. Wole zachować. W piątek jade do Czech do zakupy. Zaraz po chemii się zwalniam. Jak zdam, to musze sie nagrodzić.
    Wasa. Zmien pieczywo na dobre - to sie zgadza. Po wasie nie jestem głodna, nie mam apetytu na wiecej, wiec niby idealne dla mnie, a tu błąd. Mi to cholernie smakuje, ja bym mogła to jak ciasta jeść. Pychota. Ale co to za dietkowanie, kiedy zamiennik pieczywa jesz zamiast ciastek, a pieczywa dalej tyle ile było? Bez sensu. Choć dzisiaj ładnie, nie wiem czy przez moje spanie nie zjadłam całego opakowania, czy po prostu sie wyrobiłam.
    Dzisiaj od obiadu po kolacje spałam, tak mnie głowa bolała a potem wstałam i miałam wilczy apetyt. Dlatego tak mniej wiecej wygląda dzisiejszy dzień:

    Śniadanie [7]
    sok pomarańczowy
    7zbóz
    3xwasa z serkiem kanapkowym

    II Sniadanie [10]
    grahamka

    Obiad [15:30]
    szpinak
    otręby
    3xwasa

    Podwieczorek [17]
    -

    Kolacja [20:30]
    lody waniliowe
    danone naturalne z ziarnami
    3x wasa z serkiem kanapkowym
    2x wasa z serem i pomidorem

    W sumie: 1280kcal
    Ruch: 6 dzien a6w, 8 min legs, 20 min rowerku.


    [img]http://files.******a.pl//gfx/paski_wagi/7/7/4/2/7/774271/zdj_085e04744e4cf245cf9bf40fd1beb74f.jpg[/img]

    taki ostatecznie zamowilam xD

    Bulki z bananem to pychota!
    Do końca lutego:




  6. #206
    requiem jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-10-2007
    Mieszka w
    Nowy Targ
    Posty
    122

    Domyślnie

    ależ czerwień jest modna strój b. ładny.


    podziwiam Cię za szpinak, ja po moim pierwszym i ostatnim podejściu zwątpiłam w jego cudowność.

  7. #207
    chcebycchuda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej

    Ja też nie znoszę jak ktoś mi mówi, że coś jest modne...staram sobie sama dobierać styl ubrać..tak żeby mi pasowało i żeby było wygonie Mam koleżnakę, która ubiera się tak jak aktualnie nakazują w Avanti albo innych gazetach Jak modny jest kolor jabłuszkowy...to trzeba kupić torbę, buty i inne dodatki w tym kolorze...jak trzeba wkładać spodnie w kozaki to tak samo itp

    Życzę Ci miłej nocki i powodzenia z Chemią
    Buźka

  8. #208
    Awatar laZANKA
    laZANKA jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-01-2008
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    225

    Domyślnie

    Nersenelko jak chemia? Mam nadzieję, że dobrze Ci poszło. A strój bardzo mi się podoba
    Całuję

  9. #209
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    Stroj super...ehhh ja moge sobie tylko pomazyc zeby sie w takim pokazac :/
    no ale coz sama sobie jestem winna...no trudno...
    mow lepiej jak tam chemia ??? rany ale rzeczywiscie masz bardzo wrazliwy zoladek..ojoj...a jesli chodzi o radzenie sobie ze stresem to na mnie najlepiej dzialaja cwiczonka takie maxymalnie wyczerpujace
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  10. #210
    tima Guest

    Domyślnie

    Jak tam zakupy?? Mieszkasz chyba blisko granicy Jak dasz rade to pokaż nam co nakupiłaś.
    Strój kąpielowy super nie moge sie doczekac kiedy bede chodzić na baden albo jeziorko uwielbiam wode :P
    Jak chemia??

Strona 21 z 23 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •