Strona 9 z 34 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 338

Wątek: Zaczynam walkę od nowa z dniem 23.06.2008r. ...

  1. #81
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    wyjadłam już wszystko z lodówki, to mogę wrócić do diety
    mam czas do końca kwietnia, chcę zgubić 3 kg
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #82
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    No ok, wszystko cudnie, pięknie, ale mam nadzieję, że nie poprzestałaś wczoraj tylko na tym jogurcie... A dzisiaj jakie plany się szykują, ciom

  3. #83
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    No co Ty? na samym jogurcie rady bym napewno nie dała, ja lubię jeść Tylko nie mogę sobie pozwolic na tyle ile bym chciała a kiedyś mogłam...no, ale kiedyś byłam piekna i młoda...a teraz tylko piekna i mam zamiar być szczupła na wiosnę

    Wczoraj zmieściłam się w limicie kalorii, nie pisałam bo humor nie taki

    Mąż mnie tak czasem wkurza, że mam dosyć. Zazdroszcze czasem wolnym osobom, nie są od nikogo zależne i maja święty spokój. Tym razem nie ustapie - narazie mamy ciche dni Przynajmniej nie muszę wysłuchiwać jego pretensji

    Dzisiaj zjedzone:
    płatki z mlekiem i rodzynki - 400kcal
    grahamka z masłem białym serkeim i cebulką - 400kcal

    Lece do Was humor sobie poprawić

  4. #84
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pączek wygrał

    Szkoda, że nikogo u mnie nie ma
    Choć z mężem sie pogodziłam to dalej jakos tak smutno i źle, wiem że on ma trochę racji
    Nigdy wina nie leży tylko po jednej stronie

    I co ja mam zjeść na obiad

  5. #85
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Hej
    Zapraszam do siebie - właśnie kończy się gotować kalafiorek i brokuł na parze
    Mam jeszcze pomarańczki i jabłuszka. I duuuuuużo wody i zielonej herbatki
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  6. #86
    Dziunia832 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja z moim M też czasem may gorsze czasem lepsze dni, ale chciałabym przez weekend choć poczuć się wolna, żeby sobie beztroskie lata przypomnieć
    W sumie ta dieta chyba to wymówka żebym poczuła się młodsza ładniejsza atrakcyjniejsza dla M

  7. #87
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Problemy z facetami to nic niezwykłego, niestety. I uwierz mi, dobrze wiem, jak to potrafi zepsuć humor i zasmucić. Mam nadzieję, że już masz się lepiej?

    Pączki są BE Koniec z tym, dobrze? Masz być grzeczna, pamiętaj!

    Pozdrawiam, spokojnego wieczoru.
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  8. #88
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Lili, ale ona już będzie grzeczna ( )

    A jeśli się godzi z mężem, to ja bym wcale spokojnego wieczoru nie życzyła Jak już się godzić, to tak, żeby tego pączuszka przynajmniej spalić

    Udanej nocki życzę
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  9. #89
    marysia4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    muszę przyznać kwiatuszku, że i tak jesteś twarda, ja jak się z moim lubym popsztykam to mnie z miejsca taka handra dopada, że żadko udaje mi się wygrać z obżarstwem :/
    Cieszę się, że już między Wami trochę lepiej, mam nadzieje, że niedługo będzie już zupełnie dobrze. Trzymaj się.

  10. #90
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mąż wyjechał służbowo na weekend, przyjedzie dopiero jutro wieczorem A ja z dziećmi spędzam ten czas u rodziców i musze przyznać, że dobrze mi tutaj Nie ma jak u mamy Moge się polenić Taka przerwa dobrze nam zrobi I tak go bardzo kocham i wiem że on mnie też
    Dziekuje Wam za dobre słowa dziewczynki

Strona 9 z 34 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •