4kg

Martusia trzymam Ciebie za słowo że wkleisz raport!

Co do angielskiego to ja noga....
Metoda Calana nie jest taka droga jak porównywałam ze szkołą profilingua.
Teraz żałuję że nie wybrałam tamtej metody.
Różnica 200zł w skali półrocza to nie dużo i tyle samo lekcji i godzin.
A teraz masz babo placek....
Następny test za 2 tyg z czasem przeszłym a ja dopiero teraźniejszy liznęłam....
Oj zgrozo...Marta szukaj testów i wyślij mi .
Prosze......

Miłego dnia Ci życzę

No to spowiadam się z wszystkiego co dzisiaj zjadłam
:arrow: 3x wassa light, 2 plastry szynki z indyka, 1 plaster rolady ustrzyckiej
:arrow: 2 pomarańcze
:arrow: ziemniak, pierś z kurczaka zmażona na oliwie i wytarta w ręcznik, kalafior z wody
:arrow: jabłko, pomarańcza
:arrow: jogurt activia
Razem:990kcal 8)
Myślę, ze niczego nie pominełam i jestem w lekkim szoku, że tak mało wyszło.
Ale ruchu to dzisiaj jako takiego nie miałam tylko zakupy i sprzątanie.
Jutro po 24 mamy pociąg, jedzie prawie 9 godzin :roll: Piotrek chce jechać samochodem, ale ja nie dam się namówić :?

Kasia ja już u ciebie pisałam kiedyś, że chodze do profi od poziomu intermediate(średniozaawansowany) więc od tego mam testy, gdzieś w domu w Gadańsku. Tylko mi napisz czy cie ten poziom interesuje to bede szukać.

Aha i byłam dzisiaj w triumphie. Nieźle się zdziwiłam, kiedy mi kobieta powiedziała, że 70cm pod biustem to żadki rozmiar, bo zaczynają się od 75cm. Heh a jeszcze jak zaśpiewałam, ze chce miseczke F to już stwierdziła, że to prawie niemożliwe, po czym mi znalazła jeden model. Pasował idealnie, ale niestety muszę trochę zaoszczędzić żeby go kupić :oops: I oczywiście chciała mi wcisnąć 75cm mówiąc, że się mogę na ostatnią zapinkę zapiąć, wziełam dla świętego spokoju przymierzyłam i właśnie wtedy różnicę zobaczyłam, jak mi 70cm leży i jak 75cm. Normalnie przepaść, tylko szkoda, że wybór w takich rozmiarach jest w internecie :cry:
Bo jestem jakieś wielkie monstrum, :roll:

Brawo za to jedzonko wczorajsze! Pięknie, wzorowy jadłospis :lol:
U mnie było dużo więcej, ale jakimś cudem na wadze znowu mniej :shock:

Dziewczyny, w razie czego w angielskim mogę pomóc :wink:

Miłego dnia!

Niech Króliczek przyniesie Ci w prezencie, to czego najbardziej pragniesz. To "coś" nie musi być ani widoczne, ani dotykalne, może nawet nie pachnieć ale niech będzie czymś bez czego nie można żyć.

Marta przestań tak o sobie myśleć!!!!!
Jesteś śliczną młodą i zgrabną kobietą!!!

Niestety nie skorzystam z Twoich testów teraz może w przyszłości.
Kiedyś przy okazji jak je znajdziesz to mi prześlij.
Na razie uczę się czasu przeszłego.....

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!

http://kartki.net.pl/kartki/3/98.jpg

Najserdeczniejsze zyczenia zdrowych, radosnych i spokojnych Swiat Wielkiej Nocy, smacznego jajka, mokrego dyngusa, a takze odpoczynku w rodzinnym gronie zyczy WASZKA

Dziewczyny jako, że wyjeżdzam na święta, chciałam Wam złożyć życzenia.
Zdrowych, Wesołych Świąt spędzonych w gronie rodzinnym, mokrego dyngusa i zerowego przyrostu na wadze po świętach:)

Ja postaram się nie szaleć z jedzeniem, zresztą jedzenie w gronie rodzinnym mi nie sprzyja, bo nie lubie jeść w tłumie, więc powinno być dobrze. Pozatym w mojej rodzinie te święta pod względem obfitości na stole są dużo skromniejsze niż święta Bożego Narodzenia, więc musi być dobrze:)

A my po pracy jeszcze robimy maraton po sklepach, później szybko coś do walizek powrzucamy i jedziemy.
Jeść mi się chce od samego rana, zjadłam musli z mlekiem, pomarańcze i wase z almette. Na obiad będzie jajko, kalafior, ziemniaki i maślanka, na kolacje zjem jakąś bułke co mnie będzie trzymać do rana w tym pociągu.

W pracy bede we wtorek rano więc się zamelduję 8)

Buziaki

Marta, co Ty opowiadasz! Jakie monstrum! :shock: Musialabys przytyc do 80 kg, zeby sobie uswiadomic jak dobrze teraz wygladasz :wink: :)

Z tym rozmiarem stanika 70 cm, to rzeczywisicie malo spotykane.....Kopalam tez ostatnio troche na necie w stanikach i zawyczaj zaczyna sie od 75. Zycze wiec powodzenia w poszukiwaniach :roll: :roll: :roll: no....ewentualnie skutecznego oszczedzania :wink: :wink: :wink: :wink:

A! jeszcze o tej wodzie, ktora pochlaniasz w tak ogromnych ilosciach chcialam tylko powiedziec, ze nie jest niestety tak, jak sie powszechnie uwaza, ze mozesz pic do upadlego i ci to tylko na zdrowie wyjdzie. Zbyt duze ilosci plynow rozciagaja zoladek (woda tez swoje wazy), ale co istotniejsze - wyplukuja mineraly z organizmu. Trzeba wiec troche z tym uwazac :roll: :roll:

Trzymaj sie cieplutko :)

Cześć dziewczyny, ja już w pracy.
Niewyspana, wróciliśmy o 6 dzisiaj, zdąrzyłam się jedynie wykąpać, kupić jakieś sniadanie w sklepie i do pracy przyszłam :roll:
Dostałam wogóle okres w pociągu, brzuch mnie do tej pory boli, niewiem czy dzisiaj dam radę poćwiczyć, bo czekam tylko kiedy pracę skończę, żeby iść się wkońcu wyspać :lol:
Oczywiście od dzisiaj dieta, a o tym co było przez święta jak najszybciej zapominam :lol:


Dziewczyny dziękuje za życzenia:)

A dla mających problemy z biustem polecam forum http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=32203
A ja dalej będę się upierać przy szukaniu 70cm, najwyżej będę chodzić w jednym staniku, ale za to będzie leżał idealnie :P