Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 47

Wątek: FADETTE SIĘ ODCHUDZA! =)

  1. #21
    Fadette20 Guest

    Domyślnie

    Przejechałam dzisiaj kolejne 30km - nie wiem, czy to dużo, czy nie, ale narazie jest to dla mnie optymalna ilość kilometrów. Nie chcę na początku przesadzić, żeby się nie zniechęcić. Moja kondycja pozostawia wiele do życzenia, więc i tak jestem z siebie zadowolona

    Poczytałam sobie kilka artykułów o sporcie, o rowerku, o odżywianiu przy ćwiczeniach, o różnych suplementach itp. i mam zupełny mętlik w głowie. Niby takie sobie zwyczajne jeżdżenie na rowerku - można by pomyśleć, że to żadna filozofia - a jednak. W chwili wolnej będę musiała sobie to jakoś zebrać w całość i powoli zacząć wprowadzać w życie Narazie wiem tylko tyle - jem za dużo węglowodanów a za mało białka Czytając te artykuły doszłam do wniosku, że w ogóle za mało jem :/ choć ciągle mam wrarzenie, że za dużo...

    Mam nadzieję, że mimo wszystko niebawem jakieś pierwsze efekty zaobserwuję - wtedy będę miała pewność, że to co robię ma sens

  2. #22
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    hejka Koleżanko!
    Widzę dzielnie i do przodu! Jestem z Tobą!
    Ja po kopenhaskiej przechodzę na rozłączną.

    No i ubywa mnie. Pomaluśku, ale jednak.
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  3. #23
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    wstawiłam do Ciebie namiar w stopce a te nieaktywne usuwam... Tylko KasiuleO zostawie, skoro sie odgraza...
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  4. #24
    amelkaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kiedyś Ci się udało! Teraz też sie uda! Może nie znam się wybitnie na doradzaniu w sprawach diety ale na pewno możesz liczyć na moje wsparcie. Trzymam kciuki

  5. #25
    Fadette20 Guest

    Domyślnie

    kaleidoscope - fajnie, że dodałaś namiar na mnie mam nadzieję, że będziesz do mnie zaglądać Byłam przed chwilką na Twoim wątku - super Ci idzie Wytrzymała jesteś, ja chyba bym nie dała rady na kopenhaskiej. Moje wielkie gratulacje

    amelka - dzięki, że mnie odwiedziłaś zaraz pędzę do Ciebie zobaczyć jak sobie radzisz...


    Wróciłam wczoraj z pracy padnięta, przez chwilkę zastanawiałam się, czy w ogóle brać się za ćwiczenia ale stwierdziłam, że najważniejszy jest regularny wysiłek fizyczny. Przejechałam 20km i powiem Wam, że zmęczenie ustąpiło.

    Dzisiaj też przejechałam już 20km, ale to jeszcze nie koniec na dziś Mam zamiar dzisiaj zrobić jeszcze ze 30km.


    PRZESYŁAM WAM UŚMIESZKI

  6. #26
    amelkaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    No normalnie zazdroszczę Ci siły i chęci do ćwiczeń Trzymaj się :*

  7. #27
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    Widze, ze slub dojdzie do skutku (ostatnio zniknelas po zareczynach). Takie male pytanko- nie uwazasz,ze za pozno zaczelas sie odchudzac W koncu przymiarka sukni itp nie bedzie na ostatni dzien Moj slub za 1 rok i 4 miesiace a ja juz zaczynam

    Fajnie, ze wrocilas. Pisz co u ciebie. Doczytalam gdzies, z epracujesz na nocna zmiane- wspolczuje Studiujesz gdzies mieszkacie razem pisz, pisz :P

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  8. #28
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak tam odchudzanko? Zaginęłaś gdzieś...
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  9. #29
    Fadette20 Guest

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny
    Nie miałam ostatnio czasu tu zaglądać praca, szkoła... Dzisiaj mam wolne

    Nicoletia - nie boję się, że za późno zaczęłam. W sumie nie mam za bardzo ciśnienia, że muszę schudnąc przed ślubem a poza tym pani w salonie powiedziała, że w każdej chwili może zrobić tył sukienki sznurowany i będę sobie mogła tyć i chudnąć ile mi się tylko podoba A co do reszty pytań to studiuję zaocznie pedagogikę jestem bardzo zadowolona ze szkoły. Z narzeczonym mieszkam od lipca i dobrze nam się układa. Oboje pracujemy, w niedalekiej przyszłości mamy zamiar kupić mieszkanie Także wszystko układa się po naszej myśli A co tam u Ciebie? Pisz co się zmieniło przez ten prawie rok jak zniknęłam z forum.

  10. #30
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    Ja siedze w UK. Jestem na dziekance ale niestety w sierpniu musze wracac z powrotem do kraju. Nie lubie mojego miasta ale lubie ten komfort finansowy jaki daje ci Anglia. Po powrocie mam zamiar otworzyc wlasny biznes i skonczyc szkole a 15.08.2009 slub z moim ukochanym A. ...a jak biznes wypali to moze zostaniemy w Polsce na zawsze, bo w przeciwnym wypadku wracamy do UK

    Dobrej nocy zycze :*

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •