Xeniu jak tam? poprobowalas jedzonka?
Xeniu jak tam? poprobowalas jedzonka?
A jak pogoda na komuniI. Tu we Wrocławiu nie dopisała. Leje od samego rana......
Nic nie robię, mąż w pracy, syn się uczy do poprawy z biologii (ma w środę), to sie nudzę...Obiad gotuje, a raczej robie pizzę (syn uwielbia), ja tez się skusze na kawałek ... i od czasu do czasu tu zaglądam.....
Oby Ci pogoda dopisała! Zawsze to pryjemniej jak świeci słoneczko!
Zdjęcia będą fajowe- no nie??????
DESZCZOWE BUZIOLE PRZESYŁAM
Wprawdzie spacerek nie wyrówna kalorii zjedzonych i wypitych ...ale lepsze to niż nic- trochę ruchu absolutnie tak!!!!
Daj swojej księżniczce buziola od ciotki Magdy, a dzisiejszym dniem się nie przejmuj - wszak wielkie dziś święto w Twoim domku :*
Nadrobisz to
Co nas nie zabije...
Tak było:
A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
13tc - 64,6kg
xenia ciesz sie dniem dzisiejszym a do dietkowania wracaj jutro
No hej wkoncu zaczyna sie nowy tydzien,Komunia byla udana ,ale wszyscy wymeczeni w sumie teraz troche spokoju,musze sie konkretnie wziac za siebie bo obzarlam sie jak nie wiem co,stronilam od skrobi ale jednak troche slodyczy i z 3 piwka wypilam wczoraj glowa peka dzis.A wogole jak zobaczylam sie na zdieciach to jestem zalamana jaka gruba jestem,az wstyd[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
Zakładki