Hej! Przepraszam za moja nieobecnosc,ale naprawde nie mialam sily na cokolwiek. Dzisiaj czuje sie lepiej, chociaz dalej jestem zakatarzona. Dzisiejsze jedzenie:
omlet z fasola i szczypiorkiem
makrela wedzona, fasola z puszki, szczypiorek, musztarda francuska

Na razie tyle, jakos nie mam apetytu. Jezeli chodzi o cwiczenia to probowalam do nich wrocic, ale po kilku minutach opuscily mnie sily, ciezko mi sie oddycha z tym katarem. Mam nadzieje, ze kolo srody juz zaczne cwiczyc na nowo. Pozdrawiam goraco!