-
Trzydziestka walczy o szczupłą figurę
Witam wszystkich serdecznie.
Jestem tu nowa i postanowiła także napisac swój list......
Myślę, że będzie mi łatwiej zrzucic parę kilo razem z wami, z Waszym wsparciem i pomocą.
Pomyślicie, że zwariowałam, że nie mam co zrzucic bo ważę tyklo 53,5 kg- ale jak się całe życie nosiło rozmiar 36 i zaczynam się w niego nie mieścic robi się problem. Nie chce zaniedbac się tak, że dobiję do 40 czy 42 rozmiaru i wtedy i wtedy co?????????? Wolę zacząc walkę od razu. Ciężko mi zastosowac jakąs dietę ( w domu mąż, dorastający syn). Oni jedzą za trzech , a i obiad trzeba im ugotowac. Ciężko mi więc na wybór jakiejś diety. Na początek postanowiłam ograniczyc jedzenie.Przd wyjściem do pracy wypijam przegotowana wode z miodem i cytryna (przestałam mieć problem z zaparciem odkąd to piję). Śniadanie rozbiłam na dwa mniejsze, jem je w pracy ok. godz. 8:00 i 11:00. Potem powrót do domu i ok. 16:00 obiadek (mniejszy niż zazwyczaj- ale ten sam co reszta domowników). Ok. godz. 17:00 kawka z mężem (czasami pewnie do niej coś słodkiego schrupię) . Od godz. 18:00 już nic aż do rana. Zobaczymy jakie będą efekty- chyba nie będzie tak źle bo w ciągu tygodnia ubyło mi 0,5 kg i czuję się lżejsza.
Aha przypomniało mi się , że nie pije na 0,5 godz. przed jedzeniem ani po nim.
Tyle o mnie na razie........
Do boju! Czekam na wasze wsparcie i pomysły jak ulepszyc moja „pseudo dietę”
-
honorata mam ja tez nie stosuje zadnej diety ale mniej zre, jem to co reszta moich domownikow przeciez nie bede gotowac dwoch obiadow.
Bede do Ciebie zagladac i Cie wspierac jestem pewna ze dasz rade jestes na dobrej drodze ale wprowac do swojego dnia troche cwiczen bo bez nich ani rusz ja sie sama o tym przekonakam......
-
To i ja do ciebie będe zaglądać bo mi po zimie troche przybyło a chciałabym sie tego pozbyć od jakiegoś czasu staram się już zrzucić tylko coś mi to nie wychodzi, najgorsze są dla mnie wieczory Gratuluję już pierwszych sukcesów
-
Z cwiczeniami będzie trochę gorzej, ale mam ślicznego LABRADORKA i zarezerwowałam sobie z nim wieczorne spacery ( tak ok. 1 godz. między 19:00 a 20:00). Czas mam zajęty, nie myślę o jedzeniu, trochę ruchu i dotleniam się przed snem.
Za jakąś godzinkę idziemy na cieplutki, wiosenny spacerek.
Cytrynko....- jak to zrobiłaś, że osiągnęłaś taką wagę, ile czasu Ci to zajęło????
Masz wspaniałe efekty. Podziel sie nimi!
-
Honoratko ja się wziełam za odchudzanie w listopadzie 2006 a skończyłam w sierpniu 2007r. były wzloty i upadki, rozpoczełam dietą SB na przemian z 1200kcl, ćwiczyłam tylko w domu przede wszystkim na steperze, ale ja mam tendencję do szybkiego przybierania na wadze i w sumie żeby nie wróciły te kilogramy których się pozbyłam musze cały czas się kontrolować i moze dlatego teraz mi jest ciężko pozbyć się tych 3 kilosków, trochę to męczące ale z drugiej strony jestem niskiego wzrostu teraz łatwiej mi kupić ubrania i słysze wiecej komplementów, więc warto walczyć
-
CYRTYNKO30.....To prawie tak jak ja, nigdy nie ważyłam zbyt dużo. Jestem dośc drobnej budowy ciała z wzrostem 162 cm. Ale tej zimy przybrało mnie się troszkę , przekroczyłam magiczne 55 kg- wtedy biją na alarm dzwony. U tak drobne osoby 5-6 kg. to dośc dużo i jest widoczne.
Postanowiłam więc do lata pozbyc się ich. Myślałam, żeby zastosowac dietę SB (SOUTH BEACH – chyba o nia Ci chodzi????) ale jak na razie spróbuję tylko ograniczyc jedzenie (do tej pory dawała efekty) ale jak do czerwca nie będę widziała efektów chyba skuszę się na nią.
Może masz jakąś tajna broń – chętnie ją zastosuję (byle nie cwiczenia- nie cierpię tego). Spacery z psem musza mi na razie wystarczyc.
Zapomniałam wspomniec że mam dodatkowy problem, zrobił mi się celullit - nigdy go do tej pory nie miałam ( to chyba od tak gwałtownego przybrania na wadze). Zaczęłąm stosowac różne kremy antycelullitowe ( obecnie Slim extreme firmy EVELINE – brrrr jak po nim zimno) Jak narazie nie widzę efektów.
Słyszałam , że picie dużej ilości wody mineralnej pomaga ????????
Pozdrawiam gorąco(taki ładny nam się weeked trafił) J
-
hej zlotko trzymam za ciebie kciuczki a tespacerki napewno dobrze z robio
ruch i dieta to podstawa aby schudnoc
pamietaj ze trzeba spalic wiecej niz sie je
a ile warzysz bo na twoim strazniku nie bardzo widac jeszcze
milego dietkowania
a ha i na celulit jest dobra roczka do masarzu z takimi kolcami albo gumowa nakladka na reke i wystarczy sie troszke pomasowac dziennie a efekty szybko widac bedzie
-
Myślę,że każda z nas sama musi sobie dobrać sposób odchudzania, jednym pomaga ta dietka innym inna, no na celulit najlepszy jest ruch tzn, szybkei marsze, rowerek, steper i codziennie wklepywanie kremów (firma Evelin jest bardzo fajna też ją stosowałam, teraz mam inny, ale wrócę do niej) oczywiście i masaż itp.
Piesek to jak najlepszy ruch dla ciebie, ty będziesz zadowolona i on skorzysta
Mam pytanko czy pomiędzy 11-16 nic nie jesz? Bo to długa przerwa ja pewnie na obiad dużo więcej przez to zjadłabym
-
Cytrynko 30-Raczej nie, wtedy w pracy mam najwięcej roboty i zapominam o jedzeniu, czasmi schrupie jabłko albo jakis inny owoc. ok. 13-14:00 (dziś zjadłam jabłko).Ale to się rzadko zdarza.
kinga2085- Moja waga wynosi 53,5 i ani myśli drgnąc prawie od tygodnia. To jest chyba ten moment, że najpierw troche się spada (ważyłam 55 kg), potem przez dłuższy czas stoi w miejscu aż w końcu znów ruszy w dół.
A co do cwiczeń to nie mam ani kiedy ani wielkiej ochoty ( mówiąc szczerze kilka razy się do tego zabierałam i po paru dniach miałam albo dośc albo mi się nie chciało) Jak na razie pozostanę przy spacerach z psinka.
Kremy na cellulit już mam - chyba musze się jeszcze rozejrzec za jakąś rączką do masażu - chyba w Rossmanie powinna byc ( mam ten sklep po drodze do domu z pracy)
Dzięki za wsparcie i dobre rady.
MAŁYMI KROCZKAMI OSIĄGNIEMY WIELKI CEL!!!!!!!!!!!
NOBODY' S PERFECT
-
honoratka tez zamiezam kupic jakies przyzad do masazu (najleprzy jest maz ale nie zawsze jest podreka) a wiec bedziemy sie masowac.............
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki