Ikusia gratuluję tak szybkiego spadku wago. Motywujące prawda? Trzymam kciuki oby tak dalej pięknie szło.
Ciepłe dni, zrzucanie ubrań i pół nagie piekne kobiety na ulicy... koszmar hehe W tym roku wybitnie to przeżywam bo nie mam się w co ubrać. Ta zima była zabójcza dla mojego ciala. Ale nie martwcie się kobitki, też kiebyś będziemy pół nagie, szczupłe i piękne i inne bedą nam zazdrościly krótkich spódniczek i obcislych bluzeczek I schudniemy do starych ubrań!!!