Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 47

Wątek: ...

  1. #1
    Awatar Marta25
    Marta25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-03-2008
    Mieszka w
    Ożarowice
    Posty
    338

    Domyślnie ...

    To znowu ja
    Codziennie myślę o diecie, ale na myśleniu się niestety kończ .
    Jestem wielkim żarłokiem a na dodatek leniem. Pamiętam swoje postanowienie noworoczne, że wkońcu wytrwam na diecie więcej niż 3 dni, i zrzucę 5kg. Jest już prawie czerwiec a ja nie zrzuciłam ani kilograma, mało tego, przybrałam dodatkowo parę nowych.

    Żyję ostatnio w ogromnym stresie, a jak stres to mnie ciągnie do słodyczy. Jak zjem czekoladę, to wyrzuty sumienia mam, a jak mam wyrzuty sumienia to znów zajadam. I ciągle się kręcę w takim małym kółku.

    Mogę również napisać, że życie w związku małżeńskim sprzyja tyciu

    Gdy przychodzę do domu po pracy, nie chce mi się ćwiczyć, do tego jeszcze pisanie pracy magisterskiej i kłopoty z promotorem. Wszystko na niekorzyść mojej diety.

    Założyłam nowy pamiętnik, bo nie chcę patrzeć na stary, że zapisalam tyle stron, na nic. Zaczynam z pustą kartką i proszę o duże wsparcie.

  2. #2
    Awatar xseniaa
    xseniaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-03-2008
    Mieszka w
    Roscommon
    Posty
    991

    Domyślnie

    Hej nie czytalam Ciebie przed tem,ale mamy taki sam problem,ja zrzucam 2 kg i wraca mi 3kg i tak w kolko,wystarczy chwila nieuwagi i juz mam wiecej kg.Powodzenia i wytrwalosci zycze.

  3. #3
    Gauss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Będę Cię odwiedzać, Martuś

  4. #4
    flex007 Guest

    Domyślnie



    POZDRAWIAM SERDECZNIE

    BEDE TU ZAGLADAC I CIE WSPIERAC GDYZ JA TEZ ZAJADAM STRES ZSŁODYCZAMI I MAM PROBLEM Z TYCIEM W ZWIĄZKU

    TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE

  5. #5
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie

    Wpadam do Ciebie Matruś z rewizytą.... i co widze.....
    Jakbyś pisała o mnie

    kółko z objadaniem , stresy ponadprzeciętne, ja tez pisze prace ( wróciłam do tego po rocznej przerwie...), i w firmie stresy...... Nawet nicki mamy bardzo podobne....(choć 25 w moim to już sie zdeaktualizowało o kilka lat

    Ach, chyba będziemy się musiały nawzajem po tyłkach kopać
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

  6. #6
    Awatar Marta25
    Marta25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-03-2008
    Mieszka w
    Ożarowice
    Posty
    338

    Domyślnie

    Mała Jak widać ja potrzebuję takiego kopnięcia, ale w głowę Może wtedy zacznę dobrze myśleć. Jak idzie pisanie pracy?Ja miałam się bronić pod koniec maja, promotor mi narzucił kosmiczne tępo pisania pracy, nie spałam po nocach, po czym w tą środę stwierdzil, że obrone trzeba przełożyć, bo wyjeżdza do USA, i jeszcze trzeba policzyć parę rzeczy, oczywiście czekam aż mi program udostępni do liczenia, pewnie do potrwa do połowy czerwca, więc znów będę na szybko pisać i liczyć na tydzień przed obroną. Same problemy z tym gościem


    Plan sobie ustawiłam taki jak zwykle.
    1200kcal, zdrowo, bez fast foodów, i ruszam swój tyłek.
    A najważniejsze, nie łamię się przy najbliższej okazji mówiąc, że jeden kawałek ciasta mi nie zaszkodzi.

  7. #7
    Mirrah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ojojojoj. Niestety znam ten ból 'zjadania' zdenerwowania i stresu. A potem się wchodzi na wagę i nie wierzy własnym oczom... :P
    Ale damy radę, prawda?
    Ja mam zamiast męża 3osobową rodzinkę zajadającą się na moich oczach (chociaż ostatnio mamę coś ruszyło, bo zaczyna być widać efekty mojej pracy)
    3mam kciuki

  8. #8
    flex007 Guest

    Domyślnie



    TAK TAK NIE ŁAMA SIE
    I JA TAK TEZ ZROBIE
    ZERO ZĄRCIA PO 19,00
    I SERO, ALE TO ZERO SŁODYCZY.
    JAK TO PISZE DORIS SLODYCZE ZABIJAJA TAKICH JAK MY

    SZLAG BY TRAFIŁ TWOJEGO PROMOTORA. CO ZA GOŚC

    POZYTYWNEGO PONIEDZIAŁKU

  9. #9
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Cześć mam nadzieję, że teraz pójdzie ci znacznie lepiej
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  10. #10
    Aniula7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-01-2007
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej

    Nie jesteś jedyną która przegryza smutek czekoladą. Niestety mnie też to się dotyczy.

    Będę wpadać do Ciebie

    Mnie użeranie się z promotorem czeka za rok (przy dobrych wiatrach ) a już go typa nie lubię ;P

    Trzymam kciuki

Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •