Cześć
Powinnaś brać jabłka, jogurty do szkoły/uczenli(nie doczytałam), ja tak robiłam i nigdy mnie nie przychodziła ochota na jakieś batony. Koleżanki kupowały sobie wszystko w sklepiku, a ja wyciągałam jogurt, jakoś mnie to trzymało w diecie w tamtych czasach
A co do spania, ja nigdy nie miałam problemów, pozatym jestem zawsze tak zmęczona, że zasypiam zaraz po tym jak glowe do poduszki przylożę, rano wstaję bez problemów, hehe wiem, że jestem szczęsciarą :P
Zakładki