Wątek: Koniec tego dobrego ...

Kochane, dzięki serdeczne za wszystkie życzenia.
I zapraszam na małe co nie co







Wróciłam do domu. I strasznie tu pusto. Nie ma tupoty, przesuwania miski z woda na znak, że chcę więcej. Pewnie gdyby nie resztki rozsądku to poszła bym jakiegoś nowego uszatego sobie sprawić.

Kasiu, mam nadzieję, ze mi przez tydzień przejdzie. Bo jak na razie to beczę 3 dzień.
O nowym zwierzaku myślę w pierwszym odruchu powiedziałam, że nigdy więcej bo nie chce drugi raz tego samego przeżywać. Ale ochłonęłam i dochodzę do wniosku, że nie ma dla mnie domu bez jakiegoś zwierzaka. Teraz mocno myślę o kocie, mąż już nawet przekonany. Ale na razie warunków brak i czasu również. Bo i kawałka balkonu brak, a młode kocie w 36 metrach samo przez 9 godzi to proszenie się o rozróbę. Poczekamy na nowe mieszkanie, balkon, remont i pewnie dopiero wtedy.

wszystkiego dobrego Emilka przykro mi z powodu króla ale rozsądnie myślisz

Buziaki
***
Grazyna

Dzięki Grażynko!

Zostało mi, z planów na czerwiec, 5 minut do poćwiczenia. Ale strasznie mi się nie chce.
Przejdę się, zrobię jakieś zakupy.
Mąż niestety w pracy, bo awaria jakaś straszna.

Och, jakie pyszności :P :P

Ja poproszę ten sernik z poziomkami, wygląda bosko

Masz rację Emilko: kot nie może być zbyt długo samotny, choć samotnikiem jest z natury, ale gdy się będzie nudził, może przeprowadzić małą demolkę

Udanego wieczoru

buziaki imieninowe kochana

Podsumowuję czerwiec znad bobu:
przejechane na rowerze 216 km
ćwiczeń w domu 400 minut
na wadze -2,5 kg

Ale wczoraj zrobiłaś ucztę
Nieźle.

Podsumowanie czerwca z nad bobu ..mhmmmm zjadłabym sobie ale w ciązy niewskazany Ciekawe czemu nie???

Ale się zaślinilam na te pyszności :P :P :P
Moja koleżanka, sprawila sobie 2 kotki, one sie nie nudza jak zostają same w domu, a koleżance caly czas cieszy sie "micha" tak sie w nich zakochała

Oj, bo w kotkach można się zakochać do szaleństwa, wiem coś o tym - ja-kiedyś-antykociara a teraz całująca kotka po brzuszku

A jak są dwa, to rzeczywiście się nie nudzą

Bardzo ładne podsumowanie czerwca Emilko

Co tam Emilko???
Zyjesz już weekendem
Bo ja tak