-
Witajcie
Dzisiejszy dzien mozna okreslic tylko mianem wielkiej MA-SA-KRY!
Buuuhhhh wiec: moj mezczyzna jutro ma oddac prace dyplomowa
)
Skonczyl ja pisac wczoraj a dzis mielismy jechac do miasta ,wydrukowac,kupic buty do garniaka i zrobic zdjecie do dyplomu
No wiec dzis pelni pozytywnej energii pojechalismy do miasta.
W centrum druku okazalo sie ,ze maja starsze niz moj K. oprogramowanie i wogole dokument sie nie chcial otworzyc...a w ogole cena za wydruk w dwoch egz., niektore strony kolorowe wyszla prawie 500 zl !!
Ale...poszlismy do K. do pracy ,skad polaczyl sie z domowym kompem ,wyeksportowal do pdf-a ,zeby sie dalo wydrukowac no i w pracy jakis kolega powiedzial mu ,ze jest inny duzo tanszy punkt.
No wiec biegiem do taksi ,pojechalismy tam a na miejscu sie okazalo ,ze w ogole ta firma malo ma wspolnego z drukarnia :/ to byla jakas agencja reklamowa :/
Takze z powrotem sprint do tramwaju i jedziemy do tego poprzedniego punktu.
Tam znow okazalo sie ,ze znow jakies ilustracje nie wychodza ,ze trzeba to poprawic...
wyszlismy wkurzeni jak nie wiem co,ja pojechalam do domu a K. z powrotem do pracy znow polaczyc sie z netem.Zdjec nie zrobilismy ,buty nie kupione ,praca nadal nie wydrukowana (na szczescie ten punkt jest czynny do 21 ,wiec jak cos jest jeszcze troche czasu) a jutro na 11 wszystko powinno byc oddane...
Stresik jak nie wiem co ,wiec dopiero teraz zjadlam obiad...
na szczescie nie skusilam sie na zadnego cheesburgera ani kebaba a bylam juz naprawde glodna ,ale wszamalam 2 male drozdzowe buleczki...:/
no ,ale wybiegalam tez sporo ,wiec w sumie bilans wychodzi na zero.
kurcze mam nadzieje ,ze sie wszystko uda
ale juz na cale zycie zapamietam ,ze wszystko nalezy robic wczesniej w takich przypadkach,bo rozne rzeczy sie moga zdarzyc
Wklejam od razu raporcik ,zeby mnie nie kusilo po takim przeglodzeniu
SNIADANIE:
-2 male sucharki ,1 maca z pasta z twarozku z sardynka ,pomidor ,ogor
-mala kawka
POZNIEJ
-jablko
-2 male drozdzowe buleczki
OBIADOKOLACJA
-sos warzywny z ryzem (pyszne)
pozniej jeszcze zjem troche owockow ,bo mam straszna ochote 
i mam nadzieje wskoczyc na stepp ,ale nie wiem jak to wypali ,bo ma przyjechac szwagier popatrzec na to moje nieszczesne auto ehhhh kurcze wszystko na nie dzisiaj aaaa jeszcze jutro jestem zaproszona na grill ,fajnie by bylo jechac ,bo to jedyna niepowtarzalna okazja spotkania sie z ludzimi z bylej pracy a nie wiem jak to bedzie
tak wiec jak widzicie humor mam do d***
Kasiu- widzisz sama kochana ,ze tego "latania" bylo az nadto
Carolll- dziekuje
) och tam od razu ,ze boski
normalny szczey usmiech ,bo do was kierowany
Madziu-oj ja Ciebie tez ,taki jakis magnetyzm i wielka dawka pozytywnych fluidow od Ciebie bije
Majussia- bziuchy rzadza-oby jak nabardziej plaskie-ja jeszcze mam pare okreslen-sznycel,gomułka,baleronik i tego typu ,moze nie bede przytaczac
Nienna-widze u siebie nowa twarz ,zaraz spadam obadac
och moj grat psuje sie mniej wiecej 1 na miesiac ,ale jak sie kupuje grata to sie w sumie nie ma co dziwic
taka skarbona ,tylko duza...
swięta666- hahaha ja tam widze ,ze Ty wcale taka swieta nie jestes :P:P a wstawie jak tylko sobie zrobie jakies "korzystne" :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki