To ja jestem dziwoląg... zazwyczaj po obfitym obiedzie, mam ochote na coś słodkiego...
Za to jak zjem obfite śniadanie, to jakoś łatwiej do konca dnia wtrwac...
Co do sportu faktycznie potrafi zdzialac cuda z naszymi cialami... wiem że nie lubisz ćwiczyć, ale może po malu jakos sie do tego przekonasz...