Liz masz wymiary podobne do moich, i pomyśleć, że po ciąży jesteś!Myślę, że jest całkiem dobrze, i powinnaś się na ćwiczeniach ćwiczyć i jakiś rozsądniejszym jedzeniu

A ja się pochwalę, że mój mąż świetnie gotuje I gotujemy na zmianę, raz ja i raz Piotrek. Niestety widać to po mojej wadze

A co do dziecka, to pewnie wiesz jak to jest, wtedy można było powiedzieć, że wpadliśmy, a teraz jak chcemy to niestety nic nie wychodzi. Jakaś blokada psychiczna