Wątek: nie jestem na diecie...ZMIENIAM STYL ŻYCIA

Gratuluję wytrwałości. I jak się ma "góralek"? U mnie po staremu, choć nie ważyłam się, mam zamiar to zrobić w poniedziałek. Jestem ciekawa choć stres poświąteczny mnie trzyma.

Biegam nadal, choć coraz zimniej na dworze, dlatego dziś czekają mnie zakupy. Spodnie i koszulka termiczna. Z takim sprzętem na pewno nie zmarznę

kiedys kupowalam nieraz goralki... ale teraz na pewno bym nie kupila ze wzgledu na beznadziejny sklad, pomijam cukier! o wiele hmm... zdrowsze sa inne chocby prince polo

Zdrowsze Po długiej przerwie już mnie tak nie ciągnie do słodyczy. Jednak jestem tylko człowiekiem i czasami zjem coś kalorycznego.

Dzień dobry będę do Pani tutaj zaglądać i wspierać ) wierzę, że jesteśmy w stanie osiągnąć wymarzoną wagę, jednak w dużej mierze zależy od motywacji i silnej woli pozdrawiam serdecznie i życzę miłego popołudnia

wiesz.. nie są zdrowe w zadnym razie.. ale lepsze ..

Jest fajny konkurs na stornie diety.pl. Jak masz fajny przepis i chcesz się nim podzielić to weź udział. Moje przepisy się chyba nie nadają.

Idę zmienić strażnika wagi 2 kg mniej

przepraszam za przerwe problem z kompem... a tu tyle osób zajrzało


góralek niestety sie zjadł bo piłam wino i... go zjadłam
jechałam na rehabilitację w tamtym tyg jak był snieg wpadłam w poślizg i pokiereszowałam auto ... mi nic nie jest całe szczęście
mój M kupił mi wino bym sie odstresowała no i tak lampka... lampka... i góralek
poległam na całości ale już sie pozbierałam
waga bez zmian leki przeciw zapalne mi ją podbiły musze cos wymyslić by pozbyc sie wody z organizmu
jutro wracam do pracy po ponad miesiacu nie bycia w niej wiec znów wiecej ruchy i powinno byc ok

Zamieszczone przez agata55

Jest fajny konkurs na stornie diety.pl. Jak masz fajny przepis i chcesz się nim podzielić to weź udział. Moje przepisy się chyba nie nadają.

Idę zmienić strażnika wagi 2 kg mniej

czemu uważasz że Twoje przepisy się nie nadają ? może znajdzie się miłosniczka Twoich kombinacji

gratuluje spadeczku

Dziękuje Współczuje przeżyć, najważniejsze, że nic Ci się nie stało. W takiej sytuacji góralek był lekiem na całe zło Jak powrót do pracy?

z praca małe zawirowania z tad cisza w eterze musze zmienic stanowisko pracy a nie sa zbyt skorzy by to zrobić
pozatym ok byłam dzis w saunie 2 raz w zyciu i czuje sie dobrze