załamałam się...
rozumiem, że waga rośnie, jak żrę jak głupia...ale nie jak jem 2000 kcal, kończę jedzenie o 19-tej i ćwiczę potem godzinę na steperze...

dzisiaj waga pokazała 67

szkoda gadać...

dzisiejszy plan:
taki jak wczorajszy:
dwie kanapki
jogurt
warzywa z parówkami
deser: kawałek ciasta drożdżowego

to daje jakieś 1800 kcal
i godzinka na steperze - 600 kcal...