weekend można powiedzieć - minął wzorowo, tzn nie jadłam rzeczy może dietetycnych, ale w rozsądnych ilościach, dzisiaj rano waga - 66,5 kg, następne ważenie...postaram się dopiero w piątek

od dzisiaj zaczynam dietę na całego...tzn na początek - max 1800 kcal i spalanie 600 kcal na steperze...i powoli waga powinna ruszyć w dół...jak nie, ograniczę kalorie do 1500 ...

zero jedzenia po 18-19 tej...
słodycze - dozwolony kawałek gorzkiej czekolady...
owoce - jabłka i mandarynki
obiady - warzywa z mięskiem/rybą
śniadania/lunch - kanapki z ciemnego pieczywa/jogurty/biały ser

wspomagacze - ******l pro, biała morwa, figura system spalanie


cel - 63 kg za max dwa miesiące