zjadłam wczoraj wieczorem jeszcze kalafiora...ehhhhh...ale później mnie brzuch zaczął bolec i żałowałam ze go zjadałam((
dziś śniadanko robił mi mój tata! 3 jajka gotowane na parze, pumpernikiel i sałatka z pomidorów i ogórków...do popicia herbatka...wyszło tego jakies 350 kaloriii!!!! o rany...... a to dopiero początek dnia![]()
Zakładki