-
Witaj Zabko! Tak sie ciesze, ze wszystko ci sie uklada jak nalezy. Trzymaj sie i idz taka droga jaka instynktownie uznajesz za najlepsza. Masz w sobie sile i ona nie tylko sprawi, ze schudniesz
Buziaczki!
-
Uleńko, pierwszy dzionek w pracy okazał się całkiem fajny, zobaczymy jak to się potoczy dalej... ale ja jestem dobrej myśli ... a co u Ciebie złotko, bo coś dawno nie rozmawiałyśmy ... proszę, odezwij się gdziekolwiek, może być u naszej koleżank, wiesz której ... tej co ma imię jak ja na drugie ... całuję Cię mocno
-
-
Cześć Kochaniutkie Moje !
Nie było mnie znowu chyba 2 dni, ale wczoraj nie działał mi necik - non stop mnie wywalało z forum i za kolejna już próbą darowałam sobie. A dzisiaj miałam bardzo zakręcony dzień. Między innymi spędziłam 3 h z pieskiem u weterynarza, bo kochany o mało nie wykitował. Mój brat na rękach go niósł do lecznicy Bidulek kochany Znowu ma problem z tymi zaparciami, a do tego jeszcze serduszko słabe i astma...no masę rzeczy. W końcu on jest już staruszek 12 - letni i wszystko zaczyna szwankowac Dostał kilka zastrzykow i kroplowke, pobrali mu tez krew, jutro jeszcze raz idziemy z nim. Szkoda mi go bardzo.
I dzisiaj z tego wszystkiego zjadłam rano tylko chrupki z mlekiem i wieczorkiem piwko z koleżanką Teraz jestem strasznie głodna, ale nie najem się na noc, wytrzymam Zwłaszcza, że zaraz idę spać bo rano idę do lekarza i zobaczymy, czy mnie puszczą już do pracki Nie powiem, żebym się tam spieszyła
Kończę maleństwa,
przesyłam milion całusków.
Jutro poodwiedzam Wasze wąteczki.
Mała.Żabcia
-
-
Uluś, witaj skarbie ... tak wolno chodzi ta Dietka, że jeju ... moje kochanie mówi, że to wina serwera...
Tak mi żal Twojego psiaczka, też miałam kiedyś pieska i poszedł już do psiego nieba... bardzo to przeżyłam... rozumiem, jak boisz się o swojego przyjaciela, to członek Waszej rodziny przecież... mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, bywa, że psiaki żyją i po 16 lat... nie wiem ile miał mój Asik, bo moi Rodzice przygarnęli go jak już był dorosłym psem i nie wiemy ile miał wtedy... ktoś okrutny wyrzucił go z samochodu w środku lasu... a moi Rodzice to widzieli i adoptowali biedaka... miotał się tygodniami, uciekał i wracał... ale kiedy postanowił już zostać, to pokochał nas jak wariat... taki był kochany... życzę Twojemu zwierzaczkowi zdrówka ... a Ciebie całuję...papa
-
Zabko- zycze tobie i twojemu psiaczkowi aby zyl jeszcze bardzo dlugo i juz nie chorowal. To jest najwieksze swinstwo, ze psiaki ogolnie, w porownaniu do nas zyja tak krotko .
-
Uluś skarbie, co tam u Ciebie słychać ... jak piesek, czy już lepiej troszkę ... mam nadzieję, że da sobie radę i jakoś z tego wyjdzie... życzę Ci tego i spokojnego weekendu ... buziaczki, papa
-
Uleńko, gdzie Ty się znowu podziewasz ... cmokaski
-
Uluś, życzę Ci miłej niedzielki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki