KASIU ŻYCZĘ SUPER IMPREZKI.
MAMUSIA NAPEWNO POMYSLAŁA O CÓRCI I
COŚ MAŁO KALORYCZNEGO UPIEKŁA.
MIŁEJ SOBOTY KASIU.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...r/blume712.gif
Wersja do druku
KASIU ŻYCZĘ SUPER IMPREZKI.
MAMUSIA NAPEWNO POMYSLAŁA O CÓRCI I
COŚ MAŁO KALORYCZNEGO UPIEKŁA.
MIŁEJ SOBOTY KASIU.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...r/blume712.gif
JA ROWNIEZ ZYCZE POWODZENIA! NA PEWNO WYTRWASZ :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67701
pozdrawiam kasiu !!!!!jak imprezka?? mam nadzieje że udana moja byla ok
wkleilam pare zdjęć ...
do jutra :P *****
Buziaczki na nowy tydzień :D
jak weekendzik??
Kasia...dobra! koniec tego balowania! Dawaj kawalek torta 8) 8) 8) 8) 8) 8) :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
:D DZISIAJ BYM ZJADLA :!: JUTRO JUZ NIE.............EEEEEEEEEEEE :!:
MUSZE DOGONIC DZIEWCZYNY :D
http://imagecache2.allposters.com/images/PA/6545220.jpg
Dziewczynki, ja dosłownie na 2 sekundy, imprezka się udała, było super!
Zdjęcia też są, ale póki co w tatusiowym aparacie, jak mi je prześle, to wkleję.
Tort był piękny i smaczny :P
Jestem trochę zmęczona, bo było gwarno i tłoczno, ale rowerek zaliczyłam, jak tylko trochę ogarnęłam po gościach :wink:
Jutro się odezwę "szerzej" :lol: :lol: bo przecież muszę wpisać wczorajszy i dzisiejszy dystans i napisać kilka słów o imprezce :D :P
Dobrej nocki życzę, do jutra! :D
daj torta :!: :!:
dzis to konia z kopytami bym pozarla :wink: :? :D
glodna jestem jak stado wilkow :roll: :roll:
no to czekamy na relacje i zdjecia.
do jutra
a ja jutro wolne :D :D :D
No nie wierze!!!!!!!!!! Kasia jeszcze na rowerze jezdzila dzisiaj :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: Boszzzzz...co za kobita!!!! 8) 8) 8) 8) 8)
Ewa...ja tez bym tego torta zjadla........no ale tak "GUPIO" Kasie juz budzic, nie? ...... :wink: :wink: :wink: :roll: :roll: :roll: :roll:
"Kaska!!Kaska!!!, moze Pani zawołac Kaske?"
"Kaskaaaaa"
"Co??!!"
" Jakies wariatki na dole....... Cie wołaja........daj im torta....albo cos........"
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dobrze, że Kasia wczoraj tego torta nie dała, bo już by zeżarty był, a tak może się załapię :roll: :wink: :wink: :wink: :wink:
Dzień dobry Kasiu :D
Dzień dobry! Dzień dobry! :lol:
Chyba przez to Wasze wczorajsze wołanie o tort nie mogłam zasnąć :lol: :lol: :lol: :lol:
O matko, co za męczarnie wczoraj przeżywałam, usnęłam chyba ok. 1.00 a o 6 się obudziłam, w związku z tym jestem okropnie niewyspana a pracować muszę do 15.00 (do czwartku włącznie najprawdopodobniej), bo sama jestem w biurze.
Najpierw raporcik z pedałowania:
SOBOTA 4.11.2006
:arrow: 44,23 km
:arrow: 1007 kcal
:arrow: 75 min. 24 sek.
NIEDZIELA 5.11.2006
:arrow: 43,15 km
:arrow: 982 kcal
:arrow: 72 min. 34 sek. :P
Zdjęcia z urodzin już mam, tata mi je przesłał jeszcze wczoraj.
Zrobiłam zdjęcie samego tortu, ale okropnie niewyraźne wyszło, robiłam je taty aparatem pierwszy raz i coś nie tak poszło, ale tort jest na innych, więc jak je obrobię, to wstawię.
Na razie muszę pilną rzecz służbową załatwić, więc bardzo proszę o cierpliwość - zdjęcia będą, ale troszkę później :wink:
Miłego dnia! :D :P
Witaj Kasieńko poniedziałkowo!!!
Dziewczyny o torta Ciebie wołały a ja sobie ciastkami wczoraj niedzielę osłodzilam.
Faktycznie mieszaną dc przerwałam ale wracam co 2 dzień do niej aby dokończyć.
Bo mam 3 batony + 1 napój ze słomką i 1 zupkę jarzynową.
Dziś stanęłam na wagę bo się bałam ale pokazała raptem 57,4 czyli 0,2 - przytyłam.
No nic, dziś 1 baton pójdzie w ruch i u babci obiad.
Pozdrawiam
Aga, Ty sie juz tak nie podlizuj do Kasi o tego torta, bo ja i Ewa i tak bylysmy pierwsze w kolejce...juz od wczoraj wieczorem stoimy z oczami jak kot ze Shreka :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink:
Kasia, a Ty nasz musisz zawsze w takim napieciu trzymac i niepewnosci :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: Moglabys horrory pisac , gdzie akcja jest napieta i sie nie mozna doczekac co bedzie dalej :lol: :lol: :lol:
No a ze spaniem to dlatego nie moglas do pierwszej, bo ja poprostu do pierwszej siedzialam i myslalam o tym torcie ......i usilowalam telepatycznie wywolac u Ciebie wyrzuty sumienia, ze nam kazesz tyle czekac :wink: :wink: :wink: :wink:
:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
to tak niesmialo Ci zycze mimo wszystko udanego dnia...chociaz jak sie tak zastanowie, to sama w pracy jestes, rzucaj sie pod biurko i odespij :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Tag to nie komunistyczne czasy, że się do kolejki zapisuje, teraz gospodarka rynkowa i kto pierwszy ten lepszy a ja pierwsza wstałam - HA :!: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cała nadzieja w Kasi, że dużo do i dla wszystkich starczy :wink: :wink: :wink: :D
No to ja jak zwykle na końcu i się nie załapie jak tu taka kolejka :wink: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam i miłego tygonia życzę :D
Oj Tagosiu i Aga :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Autocenzura :?
WITAJ KASIEŃKO.
NO NO ZDJĘCIA SUPER.TEN STÓŁ MÓWI SAM ŻE URODZINKI SYNUSIA SIĘ UDAŁY. CIEKAWE ILE TY Z TEGO ZJADŁAS.WYSZŁAS ŚLICZNIE, ALE Z CIEBIE LASECZKA.
WOGÓLE RODZINKA BARDZO UDANA.
WYSZLIŚCIE WSZYSCY BARDZO ŁADNIE NA TYCH ZDJĘCIACH.
ZALICZAM DOŁA WAGA STOI ,
JESTEM SPUCHNIĘTA WODA SIĘ ZATRZYMAŁA.
MAM WSZYSTKIEGO DOŚC.
TOBIE MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...seglobe106.gif
O RANY :!: :!: :!:
Ale pyszności :!: :!: :!: :!: :!:
Slinka mi cieknie :?
A ty Kasieńko bardzo ładnie wyglądasz :!: :D Podoba mi sie twoja buzia, taka subtelna, zero pyz czy drugiej brody :!: :lol: :lol: :lol:
Aga, w sumie dałam się oprzeć tym pysznościom, bo zjadłam kawałek tortu, kawałek maminego ciasta i karpatki, kilka paluszków, garść słonych orzeszków, wypiłam 1/2 szklaneczki szampana i wina.
Potem jeździłam na rowerze, kolacji nie jadłam :D
Wprawdzie się dzisiaj rano nie ważyłam, ale mam nadzieję, że nie będzie źle.
Zważę się, jak wrócę do domu.
---------------------------------------------------------------------------
Urodzinki się udały :D żeby tylko mieszkanie było większe: było nas łącznie 14 osób :lol:
My, brat z żoną i synkiem, moi rodzice, teściowie, siostra z córką, ciocia (mojej mamy rodzona siostra) i mój dziadek, babcia moja niestety nie przyjechała, bo ma tak schorowane nogi, że nie dałaby rady wejść po schodach na 3. piętro, na którym mieszkamy :(
Wpradzwie dziadek wyraził chęć wniesienia babci na własnym grzbiecie :lol:, ale propozycja nie została przyjęta :lol:
Gwar, zamieszanie, jedynie wyjście to "szwedzki stół", inaczej się u nas nie da :lol:
Najbiedniejszy był Wąsik, schował się za szafę i siedział tam biedaczek skulony i przerażony przez całą imprezkę.
Udało mi się go na moment wyciągnąć, ale był tak przestraszony, że od razy czmychnął i schował się pod kaloryferem w najmniejszym pokoju, w którym nikt nie przebywał.
Jeszcze ze 2 godziny po wyjściu gości, pełzał po mieszkaniu w każdej chwili gotowy do ucieczki....
Taki jest strachliwy i przyzwyczajony tylko do nas.
ooooooo!!!!!!!! To sie rzeczywisicie nie musze z Aga o torta bic 8) 8) 8) 8) CHYBA starczy dla nas wszystkich :wink: :wink: :wink: :wink:
KASIA! Pomijajac juz wszystkie aspekty, ze fajnie, ze sie dobrze bawiliscie, i dziadek chcial babcie wniesc (ROMEO 8) 8) 8) ), i Tomek juz ma tyyyyyle lat :D i piekne torty i ciasta i masz ladny pierscionek i Wasik biedny oj biedny...to pomjajac juz to wszystko...to TY KASIA WYGLADASZ POPROSTU B-O-S-K-O !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie..nie przesadzam! PIEKNIE wygladasz i rzeczywiscie tak subtelnie, delikatnie, kobieco i wspaniale poprostu :roll: :roll: :roll: :D :D :D :D
No normalnie nam sie udala kobita na forum 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: I wlosy (fryzura), ktora masz na tym zdjeciu jest idealna dla Ciebie i NIE OBCINAJ :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Jeszcze mlodziej wygladasz niz na ostatnich fotkach!!!!! NO CUDO NORMALNIE!!!!!!
Mam nadzieje, ze gosicie tez to zauwazyli i za bardzo nie przycmilas tortu :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Kasieńko wyglądasz super!!!
Ten stół to się uśmiecha jak się na niego patrzy, a wszystko mówi - " zjedz mnie ".
Sama bym coś skubnęła - oj znowu się robię łasuchem po woli :cry: .
Jesteś twarda bo bardzo mało zjadłaś.
Pozdrawiam
No, Kaska, teraz ale juz powaznie zaczynam sie zastanawiac, czy Ty mnie nie lubisz, nie pochawale cie, nie pochwale i Twojego torta, bo nic nie widze :roll: :roll: :roll: tYLKO KRZYZYKI :? :? :?
No chyba ze tak wychudlas, ze sam krzyzyk zostal, to jak na moj gust, to za chuda jestes :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
O mamo :oops: Tagosiu, bardzo bardzo Ci dziękuję za tak cudne komplementy :lol: :lol:
Ale czy Ty aby nie przesadzasz? Tak ociupinkę chociaż :lol: :lol: :lol: :lol: tak tyci-tyci? :lol: :lol: :lol: :lol:
Dziękuję raz jeszcze :D
Kasieńko, żarłoczku :lol: :lol: proszę nic nie podskubywać, bo przecież jeszcze mieszaną musisz skończyć :lol: :lol:
Gocha, no ja normalnie nie wiem, dlaczego Ty te krzyżyki widzisz? Ja znowu taka święta nie jestem, żeby zamiast MNIE krzyżyki widzieć :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
kasiu,
ja dziś mam kupę pracy...więc wpadam sie tylko przywitać...ale muszę powiedzieć że jadło super...eh te ciacha i torty...ślinka mi cieknie po brodzie, hehehe...
no i ty super wyglądasz...och dziś wracam do rowerkowania, koniecznie:)
pa
Rany Kaśka, ależ TY wyglądasz! Ja też tak chcę. Pięknie!chociaż część zdjęć widzę tak, jak Maggy, ale reszta - bomba!
No to ja nie wiem, o co chodzi z tymi zdjęciami, bo teraz to i ja 2 krzyżyki widzę :shock: :?
Zmienię serwer, gdzie indziej może je umieszczę :roll: :roll:
Kasieńko ale ja nie umiem się opanować od nie zjedzenia kawłka ciasta.
Mieszaną dc?
Ja jem co drugi dzień jeden posiłek dc i coś jem.
Staram się zmieścić w 1000kcal.
Ale ciężko z tym, bo nawet T. w sob mi ciasto kokosowe kupił do pracy i czekoladę gorącą.
I jak tu się oprzeć.....
Ale z T. tańczę 3 razy w tygodniu po 1 godzinie.
Więc może jestem troszeczkę rozgrzeszona?
Nie nawidzę jak T. uczy się na mnie anatomii człowieka.
Leżymy w łóżku a on zaczyna:
drodzy studenci a teraz pokażę jak wygląda człowiek i kości dotyka.
A tam gdzie jest jeszcze mięsko to mówi - o tu jeszcze sadełko trzeba to zgubić...
To wcale nie ułatwia mi życia
Oskubana powiedz Twojemu T. zeby nie byl taki madry ;) ze jak ty mu pokazesz tzn nie jemu :d ale studentom , gdzie on ma sadelka ktore musi zgubic to mu w piety pojdzie i niech sie cieszy ze tylko tyle wazysz a nie tyle co ja :D
KASIAAAAAAA pozycz rowera //buu bo ja nie mam w domu stacjonarnego a na takim zwyklym to juz nie bede jezdzic . sniegu w cholere ;) a jak nie snieg to slisko :evil:
oj Kasia nie przesadzam nie przesadzam, Ty rzuc no tam okiem, czy sie chlopaki za bardzo za Toba nie ogladaja 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
My juz na ryczacych zlozylysmy wniosek o zmiane nicka dla Ciebie 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Jeszcze raz wkleiłam te zdjęcia, ja widzę dobrze, ale nie wiem, czy Wy znowu krzyżyków nie widzicie :lol: :lol:
Kasiu, faktycznie z T. nie masz łatwo w temacie chudnięcia, ale bez przesady, chyba masz jeszcze trochę ciałak na sobie? :lol: :lol: :lol:
Saki, dobrze gadasz :lol: :lol: :lol:
Tagotko, no ja nie wiem doprawdy :lol: dlaczego oczom Waszym ukazują się krzyżyki, czyżby to znak jakiś? :lol: :lol: :lol:
Co do nicka, to już się u ryczących wypowiedziałam :lol: :lol: :lol:
Saki - ja mu nie raz mówiłam że się roztył jak prosie.
A on, że był raz na dc ( dla mnie ) i zgubił 13 kg i cholipka je trzyma.
Wiem że powinien jeszcze zgubić ale on uważa że nie musi.
Ma 185wzrostu, 32 lata i waży 92kg w spodniach dżinsowych i koszulce.
A ja mam 169 wzrostu, 29 lat i ważę 57,4kg
Jak braliśmy ślub to ważyłam 54kg a 2 lata temu ważyłam 73kg i wtedy był szczęśliwy .
Że ma w domu kobietę z prawdziwej krwi i kości.
Jasne - a teraz to co? Jestem z papieru czy co?
Skąd ja to znam :wink: :lol: :DCytat:
Zamieszczone przez Oskubana
E tam chłopu na "starość" woda sodowa uderza wydaje się mu ,ze chyba "młodnieje" jak się tak na ulicy nie jeden obejrzy za Tobą to mu mina zrzednie :wink: chyba się za bardzo przyzwyczaił :wink:
No Kasia w końcu widać te WSZYSTKIE cudności :wink: :lol: :lol: :lol:
spokojnie - dziwczyny - dla wszystkich starczy.
matko jedyna, ten stoł sie ugina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!
/z rymem mi wyszlo :wink: :wink: :wink: :D :D :D /
jakie pysznosci smakowite!!!
Kasiu - no serdecznie Cie przepraszamy, no naprawde nie naumyslnie tak z Tagosia zesmy wołały, w ogole, nie chciałysmy Cie budzic. W OGOLE!!!! :wink: :wink: :D :D
BARDZO LADNIE WYGLADASZ :P :P :P
Bardzo ladnie - te wszystkie zachwyty sa szczere - utrzymuj to co osiagnelas, nie musisz sie przejmowac kawalkiem tortu. Jesli cos jeszcze uda sie zgudbic gdzies po drodze - jakis kiligramek czy dwa to super, ale nie musisz o tym myslec obsesyjnie. naprawde.
to ja jeszcze wroce dwie strony wstecz oczy pocieszyc tym stolem... tym co na nim :D :D
Kasieńko , ciężko tym chłopom dogodzić.
Jak jest się grubszym to narzeka że mogłabyś coś ze sobą zrobić.
Jak schudniesz to marudzi że nie ma co dotykać.
Ale przynajmniej to inni faceci się oglądają za jego kobitką to wtedy ma uśmieszek pod nosem
I idzie dumny - toć to lew zodiakalny.
A najlepsze jest to że od tygodnia nosi moje zdjęcie ze sobą i pokazał kolegom w pracy.
I co? Dostał kilka komplementów i stwierdzili że nie rozumieją go dlaczego chodzi sam na imprezy firmowe i po tych słowach zapisał nas do teatru.
Pierwszy raz w życiu z nim pójdę do teatru!!!
A tak dla ciekawości to wczoraj T. mi powiedział:
Ty powinnaś włosy obciąć będziesz wtedy mniej ważyć.
Jasne - ja i obcięcie włosów :lol: !
Ewa, stól się uginał, to fakt! ale wiesz jak to jest, człowiekowi się wydaje, że może nie starczyć dla wszystkich i szykuje, szykuje, a potem połowa na tym stole zostaje :lol: :lol:
Zrobiłam wałóweczkę dla mojej ukochanej babci, której nie było i jeszcze bratowej i siostrze naszykowałam a i tak zostało :lol: :lol: :lol:
Kasieńko, widzisz, jaki T. dumny, że ma taką piękną, zgrabną kobietkę???
I do teatru pójdziecie, jestem pod wrażeniem! :D
No własnie czasem mi się wydaje ,ze to chłopskie gadanie głupie to jakaś forma ochrony :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: