Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Kasiek, Ty tu nam zaraz obwieszczaj radosne nowiny po doktorkowe nie zadne wlaczanie kompa po 19, mowy nie ma

Jestem, jestem :P :P :P :P :P

Uff. Wszystko dobrze.

To znaczy torbiele, jak były, tak są, nawet troszkę większe (hmm... aż do 7 mm), ale wciąż pozostają torbielkami i pani doktor powiedziała, że wszystko jest w porządku.

... no więc skoro tak powiedziała, to chyba jest, prawda?

"Mój" pan doktor też był, ale dzisiaj nie komentował za to jak wyjrzał z gabinetu, żeby sprawdzić, ile jeszcze pacjentek czeka na USG, to stwierdził, że czekają jeszcze 4 panie, młode, to znaczy (tu się poprawił) RELATYWNIE młode
O Boże....

Bo USG robi pani doktor od USG a on jest specjalistą od chorób sutka i zawsze towarzyszy tym badaniom, robi też biopsje.

Jest bardzo uznanym lekarzem i mężem znanej polskiej aktorki Barbary Brylskiej :P
... dzisiaj nawet słyszałam, jak wspominał w rozmowie z młodą kobietą swoją tragicznie zmarłą córkę Basię, modelkę i początkującą aktorkę, która zginęła w 1993 r. w wieku 20 lat w wypadku samochodowym.
Było o tym tragicznym wydarzeniu swego czasu bardzo głośno ....

Taka dygresja.


A tak w ogóle to czekałam aż 1,5 godziny na to USG, myślałam, że zacznę gryźć
Byłam w szpitalu o 13.25 a weszłam na badanie o 14.55, bo ta młoda kobieta, z którą pan doktor wspominał swoją córkę została przyprowadzona na USG bez kolejki oczywiście

Acha, następne badanie za rok, no chyba że coś złego by się działo, to wcześniej

A teraz wsiadam na rower

Dobrze, że wszystko OK. Miłego pedałowania.

Witaj moja piękna i młoda ( relatywnie ) Motywacjo

właśnie wróciłam z pracy, wszamałam obiadek i od razu pędem do kompa poczytać co u mojej Kasi słychać
cieszę się, że ze zdrówkiem wszystko ok, super
pan doktorek jak mniemam, sądząc po tym czyim mężem jest ( a nie sądzę żeby taka babka z klasą jak pani Brylska, wzięła sobie gnoja za męża ), młody jest ale inaczej
te jego teksty powalają na kolana

pozdrawiam cieplutko i dietkowo Kasiu

UFF

Jeszcze na rower nie wsiadłam, więc napiszę

Beatko, tak! Pan ów faktycznie młody jest inaczej i ma bardzo specyficzne poczucie humoru, ale jest w sumie w porządku RELATYWNIE


OK. Teraz już naprawdę wsiadam na 2 pedały

A ja dzisiaj byłam relatywnie NIE-głodna... O

Dariusz też

Relatywnie mloda To zaloze sie, ze w poczekalni siedzialy same starsze panie i Ty jedna Kasia, to jakos musial "srednia" wyciagnac

Ciesze sie, ze poza tym same dobre wiesci

Uff, Kasiu, dobrze czytać, ze wszystko w porządku.

Zbliża się do nas potężna burza, bo grzmi, wieje, błyska się niesamowicie, więc pewnie później będę musiała wyłączyć kompa

Oj, nie wiem, czy uda mi się wstawić dzisiaj kolejne fotki z Egiptu, postaram się, ale nie wiem, czy zdążę

Póki co wstawię raporciki :P

RAPORCIK JEDZENIOWY

2 kromki razowca ze słonecznikiem, szynką Morlinki (jest jeszcze chudsza od tej Fitness a ma więcej białka :P), camembertem light, pomidorkiem i cebulką
2 kawy z mlekiem
serek wiejski lekki Piątnicy + jabłko + Corny Linea biały
rybka po grecku
kilka śliwek węgierek
3 malutkie paróweczki z indyka Morlinki (to taka seria dla dzieci, jak szynka powyżej)
niestety po pedałowaniu zjadłam za dużo płatków Fitness, no trudno stało się
odżywka białkowa na wodzie

RAPORCIK RUCHOWY

Pedałowanie:

50 km :P
1139 kcal niby spalonych
77 minut

4 x 15 brzuszki bokserskie

===========================================

Ojej a na Mazurach co się stało

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]