Ewpla - smacznego życzę!!!
Czary powiadasz....
Ja nie umiem, hokus pokus i spadł deszcz ;) .
Pokropiło trochę.
Wkurza mnie ta pogoda....
Wersja do druku
Ewpla - smacznego życzę!!!
Czary powiadasz....
Ja nie umiem, hokus pokus i spadł deszcz ;) .
Pokropiło trochę.
Wkurza mnie ta pogoda....
O, rany za chwilę chyba i w W-wie lunie, co chwila zrywa się dzikie wietrzysko, chmurzyska ciemne się zbierają :evil:
Jak tak dalej pójdzie, to nie dotrę po botwinkę, tylko wskoczę do samochodu i pojadę prosto do domu.
Ewa, widzę, że nad morze się wybierasz, ale Ci fajnie :)
Życzę smacznego zupkowania :wink:
Dziewczynki wypiłam dziś 4 kawy, aż mnie mdli od niej.
A spać mi się chce....
Ja chcę słoneczka!!!!!!
Kasiu jakie chmurzyska? jakie wiatrzysko?
okna z mojej pracy wychodzą hmmmm zaraz jak one wychodzą......na połnóc i trochę wschód i ładnie jest.....
może z drugiej strony te chmury nadciągają i na szczęście ja ich nie wiedzę
Kasiu no więc tak - jedziemy nad morze. Miało być dwa tygodnie temu, ale dziecko mi się na ospę pochorowałona 3 dni przed wyjazdem./ I znowu o ospie Ci piszę/
Jedziemy tam na 4 dni, a potem na kolejne 4 dni na Warmię koło Olsztyna do mojej przyjaciółki domu jej popilnować, bo ona na szkolenie jedzie. Czuję żę może być "zabawnie", bo będziemy "pilnować" tego domu, psa, królika i dwie kozy.
czy kozy to wymagają jakiejś specjalnej opieki???? :wink: . I cała ta fauna to faceci.
Kozy?????
Szykuje się ciekawy wypoczynek ;)
No i pada, a niech to ..... :evil: :twisted:
Ewcia, super, poobcujesz więc trochę z fauną :lol:
Kozy? A mnie się podoba taka atrakcja :lol:
Kasieńko, a czy Ty czasem nie przesadzasz z taką ilością kawy, co?
Kasieńko może i z kawą przesadzam ale mam niskie ciśnienie.
A pigułki i kropelki mi nie smakują.
Dziś rano miałam 80/60 bardzo niskie.
I takie mam często ;( .
Kasiu, to rzeczywiście bardzo niskie, mam nadzieję, że te kawki choć trochę ci je podwyższą :)
W ogóle ten dzień jakiś taki senny, za oknem ciemno, chmurzyska rozpanoszyły się na dobre :evil:
Najchętniej wsunęłabym się pod kocyk, włączyła muzyczkę i sobie poleżała...
Hehe, ale mam pomysły, do roboty Kaśka :!: (to do samej siebie mówię, nie do Ciebie Kasiu :P )
Kasieńko ale do mnie też tak powinnaś powiedzieć ;) .
Bo mam lenia!!!
Siedzę, piję herbatkę, przeglądam allegro zamiast pracować!
Dobrze że szefa narazie nie ma bo jest w szpitalu.
Ale może się zjawić w każdej chwili ;) .
No to do roboty.....ale mi się nie chce, tylko spać....
Ja mam podobnego lenia (a może tego samego :?: :lol: )
Wprawdzie pracuję, ale co i raz zaglądam na forum :P
Ale ta pogoda zmienna, teraz świeci piękne słoneczko, ojej, żeby tylko tak zostało chociaż do 14.30, żebym po tę botwinkę i inne warzywka mogła pójść :)
Najlepsze warzywka są jednak na takich bazarkowych straganach, bo w hipermarketach to czasami są tak wstrętne, że aż żal patrzeć, niektóre to już nawet gniją, fuj.