Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

zgadzam sie w zupelnosci z toba ewpla obysmy byly zdrowe a reszte to sobie mozemy kupic popieram dietkowo syla

Witaj Kasia Cz. Wkońcu znalazłam dłuższa chwile coby i do Ciebie zajrzeć . Postaram sie sukcesywnie "łapać temat" i skrobnąc cos od czasu do czasu
Pozdrawiam

a gdzie sie podziała właścicielka pamietniczka??
podwójna pensja już wpłynęła i Kasia Cz. poszła szaleć???

Jestem, jestem
Pieniążki wpłyną jutro, więc szaleństw jeszcze nie było

Po pracy pojechałam na zakupy, potem przygotowywałam obiad i dopiero teraz znalazłam chwilkę.
Chłopaki jadły błękitka a ja zjadłam całą główkę sałaty z jogurtem i do tego jeden ziemniak z koperkiem.

Ewa, a co to się dzieje z Twoim urlopem?
Jak to odpływa w siną dal???
Hmmm

Kasiu, a Ty co, z urlopu chcesz zrezygnować?
Może będzie pogoda, nie wiadomo przecież

Muszę puścić syna do kompa, więc na razie zmykam :P

DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM JESZCZE RAZ ZA WSPARCIE I ODWIEDZINY
Postaram się czasem zajrzec do Was jak mi czas pozwoli . Kazda wasza rada jest cenna bo można sie zawsze czegos nowego nauczyć.

Pierwszy krok zrobiony teraz tylko pozostaje wytrwać do końca a jak bedzie zobaczymy. Postaram sie nie upaść. Trzymajcie sie zdrowo i cieplutko.
Pozdrawiam

Cześć Dziewczynki!!!

Tak zdrowie jest najważniejsze!!!
A co do mojego urlopu to Szef musi to przemyśleć czy mi pozwoli z połowy zrezygnować i czy zapłaci mi za niego pół pensji dodatkowo.
To wtedy bym wzięła 7 dni napisała 20 dostałabym pensję + pół pensji + świadczenie urlopowe. No i bym była zadowolona .

Ale on da mi odpowiedz do końca miesiąca.

Właśnie mój pokój wynjaęłam i netu nie będę miała od czerwca bo tu wchodzi chłopak na mój pokój, jak mi przeciągfgnie kabelki to będę miał jak nie to lipa.
Ale w pracy mam więc damy radę .

mam mało czasu z mojego pokoju się wyprowadzić wkońcu mieszkam w domku gdzie jest 5 pokoji a ja tu rozpaczam chłoppak fajny ale małolat brat będzie miał kolegę

Ja od 17 nic nie jem, zjadłam banana, 1/2 sałaty suchej, 2 jogurty.
mój ex dzwonił i je tylko 3 posiłki i powiedział że się dobrze czuje że czuje że chudnie - zuch chłopak!!! Trzymam kciuki za niego.

Życzę miłego wieczoru

Sloniczku, dziękuję serdecznie za odwiedzinki w moim pamiętniczku

Kasiu, naprawdę dzielny jest Twój ex, świetnie sobie radzi na dC, wytrzymały jest :P
Wynajęłaś pokój, zawsze to dodatkowy grosz będzie
Ale sprawdziłaś komu wynajmujesz, żeby kurcze jakiś niespodzianek przykrych nie było.
No i net żebyś miała, miło jest, jak możemy sobie czasam pogadać w domciu a nie tylko w pracy.
Tak czy siak damy radę

Kasiu
tu cytuję " co to jest?! jaki urlop?!?!? ostatni tydzień kampanii a Wy urlop?!?!? ja nawet słysze jakim krokiem po korytarzu chodzicie"

sorki - to ja teraz może na rolkach będę jeżdzic, albo będe do kibla biec, żeby tempo mojego chodzenia było szybsze. Pije w pracy 1,5 litra wody, 4 szklanki herbat, 2 kawy to i siłą rzeczy sikać mi się chce..........
nie wiem - w ciągu najblizszych 2 dni będzie wiadomo co z moim urlopem.
myslisz, że jak pobiegam pod drzwiami dyrekcji to urlop realny?????
naprawde dziewczyny, juz od jakiegoś ponad roku "wrzuciłam na luz" i lepiej mi się tak żyje. bo ja doskonale wiem, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

ehhhh, juz lepiej o dietach porozmawiajmy
Oskubana Ty przeciagnij sobie te kabelki, ślicznie Cie prosimy.
a ex, fiu, fiu - godne podziwu, serio serio

POZDRAWIAM WSZYSTKICH
DOBRANOCKI I SŁODKICH SNÓW

Ewpla jak czytałam co napisałaś to aż się posikałam ze śmiechu !!!
Przepraszam ale taka jest prawda!!!
Przykre jest to co piszesz ale...

Mój ex Kasiu powiadasz że dzielny, no ba!!!
Byl kogo bym w końcu nie brała - prawda ?!
Co było a nie jest nie pisze się w rejestr!!!

Co do pokoju to jakoś nie mam pecha ( odpukać ) .
Ostatnio wynajmowałam studentowi taki malutki a teraz pierwsze ogłoszenie pierwszy telefon i mam. Nie wiem jak to jest ale zawsze jakoś mam szczęśćie.
Moja babcia 3 miesiące czekała na chętnego a ja proszę.
Pamiętam jak kawalerkę ex wynajmowałam to też był w szoku że taką dużą cenę wzięłam. A ja za pokój mam tyle co ludzie za całą kawalerkę .
No i pracuje w simensie i jest informatykiem to już mu zleciłam pociągnięcia kabla i naprawy brata komputera .

Pozdrawiam bo po mału się pakuję

Ewa, ja tak, jak Kasia Oskubana, mało nie pękłam ze śmiechu, jak przeczytałam, co napisałaś....
Poproś wierchuszkę o przydział pampersów dla dorosłych, to wtedy już w ogóle nie będzie wierchuszka kroków na korytarzu słyszeć

No tak, ale my tu śmichu chichu a Twój urlop wisi na włosku.
Mam nadzieję, że jednak uda Ci się go uratować :P

Kasiu, eee widzę, że Ty już jesteś wprawiona w wynajmowaniu, to już się nie martwię
Życzę miłego i sprawnego pakowania