Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Kasieńko do 1go czerwca muszę zmienić mój pokój.
Meble wynieśc na dół a wnieśc z dołu na górę.
Nowe co kupiłam. Bo taka jestem że lubię dawać inne niż moje urzywane.
muszę zmienić trochę wystrój.
dodać zasłony, dywan zmienic, firanę tez.
Chłopak się zdziwi ale nie będzie gorzej .
naprawdę mam mało czasu, bo się nie spodziewałam że mi się uda.
Ale za taką cenę to warto; ).
I jeszcze mu telewizor zabieram!!!!

Dobranoc

Witam serdecznie
Gdy jechałam do pracy, padał deszcz a teraz świeci piękne słońce, ciekawe jak długo poprzygrzewa
Z okacji przyjazdu papieża Warszawa przypomina miasto w stanie wojny, wszędzie pełno policji, lata helikopter, no i już są przepiękne korki a to dopiero preludium.
Moje miejsce zamieszkania otoczone będzie specjalnymi parkingami, więc jutro o samochodzie mogę zapomnieć.
Pracuję niedaleko Wyścigów Konnych, na których też będzie wielki parking, więc jutro pozostają mi tylko autobusy kursujące według rozkładu świątecznego, a więc rzadziej i to jeszcze nie po swoich trasach
Obłęd.

Kasiu, oj tak. Ja dziś dotarłam spóźniona o 20 minut, a jeszcze się niby nic nie dzieje!

No właśnie, to co się będzie działo, jak się zacznie ta wizyta?

Na śniadanko zjadłam Pysia waniliowego: 175 kcal i wypiłam kawę z mlekiem, mam więc na koncie jakieś 200 kcal :P

Witaj Kasiu!!!

I Ty marudzisz???
Nie zazdroszczę z powodu korków ale wychodzisz szybciej !!!

Ja z Szefem oglądam w pracy relację z wizyty.

Pozdrawiam

[color=indigo] witam pięknie i wiosennie u mnie cudna pogoda dzisiaj mykam do asi 0606 co by zdac relacje ze swoich tygodniowych poczynań [ color]
oskubana sugeruje rutera(chyba tak to sie pisze)bezprzewodowy internet a mozna siec w domku zainstalowc fajna sprawa pozdrawiam i lece dalej
sylwia jeszcze z starym suwaczkiem

ps ale co ja tak sie rozpisuje ty pewno to wiesz :P

Kasiu, dzisiaj to jeszcze będzie w miarę, ale jutro nie będę mogła przyjechać autkiem do pracy, bo nie będzie jak.
Nie jestem taka rozbestwiona, żeby tylko autkiem jeździć, w końcu tyle lat jeździłam komunikacją miejską i żyję.
Chodzi o to, że nawet autobusem będzie ciężko jutro dojechać, bo miasto będzie po prostu sparaliżowane.


Sylwia, czekamy z niecierpliwością na Twój nowy suwaczek :P

Kasieńko rozumiem Ciebie.

Sylwiunia ja mam ruterek w domku i dobrze że kupiłam do 4 komputerów bo dom tej pory były 3 podłączone .

Pozdrawiam

czesc mam juz nowy suwaczek potrzcie i podziwiajcie

Sylwia, suwaczek PIĘKNY
GRATULUJĘ

Tak, jak pisałam, z pracy wyszłam wcześniej, pojechałam do sklepu po kilka nie kupionych wczoraj produktów spożywczych i przy okazji kupiłam sobie w Reserved śliczną bluzeczkę w kolorze gorzkiej czekolady, jak zwykle dzięki karcie Klubu Nokii o 15 % taniej
Koszulowa, linia blisko ciała, ze stójeczką w stylu japońskim, rękawek 3/4, świetnie się dopasowuje do ciała, bo zawiera domieszkę elastanu.
Trudno opisać ten materiał, ale ma haft, delikatnie połyskujący, też brązowy, wdłuż całej bluzki, na rękawach też i jeszcze takie wypukłe paseczki....
Ale opis....
Bluzeczka jest śliczna

Przed wyjściem z pracy zjadłam Danio Lekki waniliowy: 130 kcal.
Po powrocie zjadłam jogurt KAWA MROŻONA dr Oetkera: 150 kcal.
1 ciasteczko Hit o smaku tequili z cytryną: 50 kcal.

Na obiad zjadłam:
talerz botwinki z jajkiem na twardo i 2 łyżkami śmietany jogurtowej
sałatę z jogurtem naturalnym Bacha i 3 malutkie ziemniaczki z koperkiem
Obiad mógł mieć jakieś 400 kcal, sporo.

Na koncie mam więc już prawie 1000 kcal, nie najgorzej, ale pewnie jeszcze jakiś jogurcik albo jabłko zjem