Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

RAPORCIK JEDZENIOWY

woda z cytryną na czczo
3 kromki tostowego '3 ziarna' + szynka Morlinki + 2 ogórki konserwowe
2 x kawa z mlekiem
banan + kiwi
twarożek domowy Piątnicy
dorsz po grecku
kilka wafelków + 'dupka' chałki z odrobiną masełka
kilka plasterków kiełbasy żywieckiej
ziemniak + roladka z piersi kurczaka, plastra sera żółtego z bazylią i tymiankiem w sosie hawajskim Uncle Ben
garść płatków gold flakes
===========================================

RAPORCIK RUCHOWY

ĆWICZENIA Z HANTLAMI

2 x 15 (na każdą rękę) - wiosłowanie w opadzie (5 kg)
2 x 15 - unoszenie na boki (barki) (po 2,5 kg w każdej ręce)
3 x 15 - uginania ramion z hantelkami (biceps)(po 5 kg w k.r.)
2 x 15 - francuskie wyciskanie siedząc (triceps)(4 kg)
2 x 15 - rozpiętki (klatka piersiowa)(po 2 kg w k.r.)
3 x 15 - szrugsy i (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 - spięcia brzucha z hantlami (mięśnie skośne brzucha)(6,5 kg w k.r.)

40 minut intensywnego aerobiku z elementami boksu :P

Łącznie 90 minut
===========================================

Zrobiłam sobie sesję fotograficzną w nowym nabytku

Po zakupy pojadę do supermarketu jutro z synem.
DOBRANOC! :P

Bry! To czekamy na fotki Miłej soboty Kasiula

hehe,ja też czekam na fotki , bo lubię je oglądać
o, a wlaśnie jem coś na co na pewno miałabyś Kasiu ochotę serek wiejski z 3 ząbkami czosnku Pyyyycha a mogę sobie pozwolić na ten smrodek, bo i tak dzień dzisiejszy i jutrzejszy spedzam w domku, w łóżeczku i mam zamiar chociaż trochę się podkurować, bo moje przeziębienie siega zenitu, ledwo żyję i zmuszam sie do rannego wstawania, a nie mogę zrobić sobie wolnego :/ Jadę więc na prochach i jakoś funkcjonuję...może przez te 2 dni coś się poprawi.Tak wiec łączę przyjemne z pożytecznym- stosując kurację czosnkową :P
Wczoraj byłam w Twoich okolicach Na wykładzie i konwersatorium w Instytucie Fizyki. Szkoda tylko, że mam tam strasznie długi dojazd. Praktycznie z jednego krańca Warszawy na drugi. Myślałam, że po drodze zasnę następnym razem wezmę coś do czytania

Hej Kasia ... Jak dawno mnie tu nie było
A widzę, że znów nowy nabytek Kasia ma Czekam na zdjęcia ...
A raporciki jedzeniowe jak zwykle idealne

Dzień dobry w sobotę :P pochmurną, ale nic to, damy radę

Obudziłam się o 8.00, żeby sprawdzić, czy syn wstał na rajd, oczywiście spał jeszcze, więc była szybka akcja budzenia Wstałam o 9.00, godzinkę po prostu leżałam i już

Zjadłam na śniadanie 2 kromki razowca słonecznikowego z szynką Morlinki, pomidorem i ogórkiem konserwowym :P


Postaram się poćwiczyć przed wyjściem do supermarketu, a jak syn wróci, to pojedziemy tam razem a jak nie zdążę teraz, to poćwiczę później i już


Simbuś, zaraz będą fotki

Aniolku, fuj dla mnie czosnek jest niejadalny i nie tylko o smrodek chodzi, ale przede wszystkim o smak, blee Kuruj się, kuruj przez weekend! Zdrówka życzę!

Aniu, muszę kompletować stopniowo nową garderobę, bo większość ciuchów jest na mnie za duża

----------------------------------------------------------------------------------------

Zdjęcia usunięte ---> proszę uruchomić wyobraźnię

Kasia,
za każdym razem opada mi szczęka.

Kasiu

Strasznie się cieszę,że mogłyśmy się spotkać na minutkę. Musze to napisać - wyglądasz kwitnąco, promiennie i aż bucha od ciebie energią. Zapomnij o sutkach związanych z wiekiem - jesteś młoda laska pełna życia - a skoro ja tak mówię to tak jest Bo ja nie prawię pustych komplementów.

Widzę,że kurteczka odebrana. Świetnie w niej wyglądasz.

pozdrawiam cieplutko

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wieści z frontu...

Podziel się z nami swoimi przepisami

NO ,NO ALE Z CIEBIE MODELKA SUPER WYGLADASZ
POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Jaka piękna Kasia!!! W jakiej pięknej kurtce!!!
Kasia, Ty chyba znów schudłaś ciutkę, hm? Rewelacyjnie wyglądasz

Pięknie wyglądasz Kasiu w nowej kurteczce! Muszę powiedzieć ,że uzależniłaś nas od zdjęć i jakby ich zabrakło to jakoś tak smutno.....
miłej soboty!