Kasiu wiemy, ze sie stralas i walczylas i naprawde brakuje Ci juz tak niewiele. Bedzie dobrze. Wytrzymaj te 20 dni i zobaczysz ze bedzie zmiana!!
Kasiu wiemy, ze sie stralas i walczylas i naprawde brakuje Ci juz tak niewiele. Bedzie dobrze. Wytrzymaj te 20 dni i zobaczysz ze bedzie zmiana!!
Z Wami świat jest piękniejszy a wszystko wydaje się prostsze :P :P :P :P :P
Wy moje kochane pocieszycielki
Dzisiaj nie ćwiczyłam z hantlami, ba! w ogóle nie poćwiczyłam, bo dałam sobie na luz i zrobiłam dzień wolny od ćwiczeń
A co?! nie można?
Raporcik jedzeniowy wstawię później, powiem Wam tylko, że ta dietka oczyszczająca to pracochłonna jest
Obrałam duuuużoooooo marchwi, jabłuszka i maszyna wprawdzie to utarła, ale jednak to obieranie trochę trwało i potem mycie maszyny, uff
Ale jaka pyszna i soczysta wyszła ta surówka, mniam
W końcu nic ciepłego dzisiaj nie zjadłam, jakoś tak wyszło, ale jutro się poprawię
Głodu nie czuję, piję te przepyszniaste herbatki i w sumie jest mi dobrze
... gdyby nie waga ... no, ale dobrze! nie marudzę już
W końcu mam znowu jakiś cel!!!! czy to nie cudowne mieć cel w życiu?
Przyznam, ze jestem zdegustowana......ja rozumiem u mnie....pojechalismy do Porto, codzienne sniadania z goracymi buleczkami z maslem i dzemem, slodkosci portugalskie, zero sportu...waga ma prawo mowic co chce......Ale gdybym sie pilnowala tak jak Ty Kasia...do tego taka ilosc sportu....tez bym chyba wymiekla
Ale Rejazz ma doskonaly pomysl z tymi pomiarami.Zrob to koniecznie Kasia, wtedy bedziesz miala jakis podglad, czy to rzeczywisicie szalenstwa Twojej wagi, czy szalenstwa Twojego ciala
DOKŁADNIE!!!!!!!!!!!!!Zamieszczone przez Kasia Cz.
Kasiu, bardzo sie ciesze, ze humor Ci sie poprawil i jestem pewna, ze znow ci sie pięknie uda, moze wta waga to rzeczywiście wina leków, jak sugerowała Rejazz? W każdym razie trzymam kciuki,a Ty trzymaj za mój remont i pierwszy rozdziakl, bo jak sie z nimi uporam, to wrócę na dobre
Wstawiam więc raporcik z pierwszego dnia dietki oczyszczającej :P :P
Było fajnie i kalorycznie chyba też nieźle
RAPORCIK JEDZENIOWY
2 banany
jabłko + kiwi
owoce suszone: morele, śliwki, figi - 120 g
4 rzodkiewki
sałatka: sałata lodowa + papryka czerwona + ogórek + dymka + szczypiorek + pomidor + kilka orzechów brazylijskich + łyżka oliwy = PYSZNOŚCI!!!
mandarynka
surówka z marchwi i jabłuszka
2 szklanki soku wielowarzywnego
2 szklanka soku pomidorowego
Bardzo dużo pysznych herbat i wody!
"Ósmy cud świata" jest rewelacyjna! zresztą inne też :P
==================================================
Jutro dzień drugi i postaram się zjeść coś ciepłego, bo dzisiaj jakoś się nie złożyło
I oczywiście będą ćwiczenia!
Koniecznie!
FIGHT! FIGHT!
Acha, i jeszcze podsumowanie pedałowania w marcu:
850 km, całkiem dobry wynik :P
Ale się cieszę, że też zamówiłam Ósmy cud świata!! Na razie go nie piję... Andie nie może mi zrobić powitalnego obiadku po przyjeździe to się napijemy razem odjechanej herbatki, a co!
Jadłospis super i trzymałaś się swojego planu, żeby jeść głównie warzywa wieczorem!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
kAISENKO ja tez uwazam ze powinnas zwrocic uwage na wymiary a wtedy okaze sie czy waga gdzies sie ulokowala czy jakos nieszczesnie rozlozyla....
ja tez bym sie strasznie wnerwiala jakbym tyle co ty cwiczyla, tak zdrowo jak ty jadla a waga by rosla....a moze to przyrost masy, jakis miesni,..sama nie wiem.,..chyba glupoty pisze...
a ze wytrzymujesz na dietce oczyszczajacej..hmmm..podziw i wielki szacunek dla ciebie slonko
do jutra <papa>
Kasia, a może wage też nadwyrężyłaś - tak jak rowerk i może nową trzeba sprawić, albo baterie wymienić...
I tto to widzila wazyc się w ciągu dnia...
no wlasnie
ważyc sie w ciagu dnia?? bez sensu ) bylabym ze 2 kilo wieksza
a na Twoj rowerek, to .............
gdyby każda z nas dała Ci złotowke za tę motywację, którą nam dajesz swoją jazdą
to .......... kasia,
miałabyś już połowe rowerka
jako JEDYNA na tym forum
naprawde wykorzystujesz sprzęt, w który inwestujesz
u większosci znas wszystkei steperki, rowerki, piłki i hantle się kurzą
a u Ciebie
zajeżdżają na złom!!
Ania
... faktycznie, wykorzystuję ten mój sprzęt na maksa
I o to chodzi
Dobranoc dziewczynki :P :P
Acha, nadmienię jeszcze, że w moim żołądku trwa mała rewolucja
Zakładki