Wersja do druku
Hej Monka :P :P
Pamiętam Cię, już Cię odwiedziłam! fajnie, że znowu chcesz powalczyć o szczupłą sylwetkę :D :D
Trzymam kciuki i dziękuję za miłe słowa :) :)
Zjadłam pół godziny temu 3/4 batona żurawinowego i teraz popijam zieloną herbatkę :)
I jest mi dobrze, a co :lol: :lol:
a ja NIGDY..Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
zawsze ważę sporo wiecej, najniższą wage mam zaraz po porannym siusiu 8) :lol:
Kasiu jestem jak co dzień pod wrazeniem jak Ty przechodzisz tę DC :shock: :D
Z moja waga to roznie czasami rano najmniejsza ,czasami w obiad :roll: :lol:
[Pozdrawiam :) :) :)
http://img.photobucket.com/albums/v5...its-rouges.jpg
U mnie jak u Ani..rano najmniejsza...wieczorem najwieksza..w poludnie srednio na jeza...dobrze, ze nie ma wag podrecznych, bo jeszcze czlowiek bylby w stanie sie wazyc, co godzine...taki czlowiek jak ja np
i ja rano najmniej ważę :)
... no to tylko ja jestem taki dziwoląg :lol: :lol: :lol:
OK, spadam do domku :) :) :)
Do wieczorka :D :D
szczesciara
jak byłam na oczyszczającej to waga i z rańca i wieczorem była taka sama :lol: :lol: byłam w szoku, że nic w górę :lol: :lol: :lol: :lol: no chyba, że była jakaś tendencja spadkowa, wtedy micha mi się cieszyła, a cieszyła :lol: :lol: :lol: :lol:
Zamęczę tę moją wagę :lol: :lol: :lol: :lol:
Po powrocie z pracy pokazała mi 55,9 kg :D :D :D :D :D znaczy się po moim powrocie a nie jej :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Normalnie się tak często nie ważę, ale na dC mi zawsze odbija :D :D :D :D :D
Do fryzjera idę jutro na 16.30, bo na sobotę nie ma miejsc :wink: chciałam iść w sobotę na 11.00, ale trudno, pójdę jutro :D
I znowu przez kilka dni będę miała proste włosy aż do następnego mycia, taka miła odmiana :wink:
Dobrze, że jutro możesz pójść, a nie na przykład za dwa tygodnie :) W nagrodę za śliczną dietę ścisłą będzie więc wizyta u fryzjera... nawet jeśli to tylko podcięcie to pewno i tak poprawi humor.
A po cichutku liczę na nowe zdjęcia, zwłaszcza że ostatnio chwaliłaś się nowym kolorkiem :)