Ślicznie Kasiu wyglądasz w tej sukience .
Sorry , że tak rzadko na forum bywam , ale przez te upały komp mi się zawiesza .
Pozdrawiam serdecznie .
Przyjemnego , upalnego tygodnia życzę .
Wersja do druku
Ślicznie Kasiu wyglądasz w tej sukience .
Sorry , że tak rzadko na forum bywam , ale przez te upały komp mi się zawiesza .
Pozdrawiam serdecznie .
Przyjemnego , upalnego tygodnia życzę .
Kasia, co Ty z tym dekoltem? Wlasnie super, ze jest jak jest!
Wygladasz bardzo fajnie. A kota demonicznie z tymi bialymi oczyma :D
Ja tez musze sobie jakas kiece czy inny ciuch sprawic, ale ze mna to nie bedzie latwo cos fajnego i odpowiedniego znalezc :roll:
NO TO MAM TERAZ DYLEMAT.
KTO TU JEST PIEKNIEJSZY.CZY TA SLICZNA PANI W SEKSI,KOBIECEJ SUKIENCE Z FIGURA DO POZAZDROSZCZENIA ( O OCZACH ,TO JUZ NAWET NIE WSPOMNE) ,CZY TEN CUDNY WASIK Z OCZAMI JAK GWIAZDY I MILUSKIM FUTERKIEM:roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol:
Udanej i przyjemnej środy .
3/14 ---> 1300 kcal
Witajcie moje kochane :P
Zważyłam się rano, pamiętałam, ale waga chyba mi fiksuje, bo dziwny wynik pokazała ... właziłam na nią kilka razy i pokazywała właściwie 2 wyniki ... wczoraj mąż i syn się ważyli i im pokazała dobrze, więc nie wiem o co chodzi, ale chyba znowu schudłam :roll: :roll:
Wymieniłam w niej nawet baterie, ale pokazała tyle, co przed wymianą :roll: :roll:
Dziwne, bo ja nie czuję, żebym znowu schudła, jem więcej, piwko było, lody też ... no nic będę obserwować :lol: :lol:
Dzisiaj jestem w pracy do 13.00 i jadę po nabiał: serki, jogurty, może złapię też składniki na leczo takie prawdziwe :wink: zobaczę, jakie będą ceny papryki, bo najtańsza to ostatnio nie była :?
Mamusia moja kochana przywiezie mi dzisiaj do biura sałatę z dziadka działki! nareszcie! bo ta sałata, to jest niebo w gębie! delikatna, krucha, no i bez żadnych sztucznych nawozów :wink:
To chyba na razie wszystko :lol:
Miłej środy! :P
że też moja franca nie chce tak sfiksować :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink:
moja też nie .......
No i co??? NIE POWIESZ ILE ???? :shock: :shock: :shock: :shock: :D :D :D :D :D
kurcze - ale fajnie tak :D
nie mo to jak warywka z dziełeczki - cosik o tym wiem :)
miłego dzionka Kasiu:) no i znów nam schudłaś!!! niedługo z ciebie ości zostana!!
http://republika.pl/blog_eh_703054/5...tr/papryka.jpg
Nie wiem, czy jest sens pisać, ile ważę, bo nie wiem, ile ważę :lol: :lol: :lol: ale jeśli wynik ten potwierdzi się popołudniu, to znaczy, że schudłam :lol: :lol: :lol:
Rano pokazała mi raz 52,5 kg a drugim razem 52,8 kg :lol: :lol: :lol: :lol:
I weź tu człowieku bądź mądry :lol: :lol: :lol:
Acha, to powiedzcie na ile wyglądam, zdjęcia są wcześniej, z wczoraj :lol: dla tych, co nie widziały mnie w nowej kiecce :lol: