Mnie też energia rozpiera :D:D:D:D:D:D:D:D:D
podpisano:
odchudzona Waszka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :twisted:
Wersja do druku
Mnie też energia rozpiera :D:D:D:D:D:D:D:D:D
podpisano:
odchudzona Waszka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :twisted:
Hej Kasiu :)
o to widzę, ze jest nas dzis coraz więcej, bo i ja mam energii jakby więcej :D :wink:
super ze tak Ci się podobało na basenie!! :)
dzieki Tobie przypomniałam sobie ze kiedyś tam chodziłam systematycznie... a teraz.. tylko cięzko mi się samej zmobilizowac.. :roll: kiedyś chodziłysmy najczęsciej z przyjaciółą, a teraz jak jej tutaj bo się wyprowadziła do Sz-na to i ja na basen przestałam chodzic.. no ale moze namówię W. zeby chociaz pierwszy raz po takie przerwie ze mną poszedł 8) :wink:
Kasiu gorąco Cię pozdrawiam!!! lubię do Ciebie tu wchodzic :) masz taki zapał ze aż troszkę zarazasz :wink: jestes niesamowita :D
Kolejna świetna wiadomość :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Zmierzyłam obwód moich ćwiczonych bicepsów i .... bez naprężania jest 25 cm a po naprężeniu 27 cm .... przyrosło mi aż 1 cm w prawej ręce i 0,5 cm w lewej, odkąd zaczęłam ćwiczyć...
....jestem w lekkim, ale bardzo pozytywnym szoku :lol: :lol: :lol:
HUURRAAA, ćwiczenia z obciążeniem działają (zmierzyłam się 5 razy) - wcześniej w naprężeniu było 26 cm w prawej i w lewej - teraz jest 27 cm w prawej i 26,5 cm w lewej, muszę nad nią mocniej popracować :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
================================================== ==
..... i jeszcze jedna dobra wiadomość :lol:
Otóż ostatnio widziałam na wadze troszkę więcej niż pokazuje tickerek: nie pisałam o tym, bo się tym nie martwiłam, znam swój organizm, mam 'problem' tarczycowy, który czasami blokuje mi wodę w organizmie, spowalnia metabolizm.
Nie zmieniałam więc tickera, czekałam.
No i się doczekałam :lol:
5 dni diety wysokobiałkowej i niskowęglowej pięknie mnie odblokowało, oczyściło, spłaszczyło brzuch, podkręciło metabolizm i już jest tyle, co na tickerku - HURRRA!!! :lol: :lol:
No, no... Gratuluje przyrostu miesni :D
witaj GURU :)
życzę udanego weekendu
Dzięki Polutko, dzięki Ziutko :P
Pierwszy raz się cieszę, że czegoś mi przybyło :D :D
Życie jest piękne po prostu :D
***
Grażyna
Małysz PIERWSZY PO PIERWSZEJ SERII!!!!
Piękny skok, cudowny - PRAWDZIWY NOKAUT !!!!!!!! :lol: :P :P
Kasiu,
zaczynam mieć podejrzenie,że Ty na jakoś dopalaczach jedziesz :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: Bo skąd tyle energii?
Pewnie z białka z ćwiczeń i z sukcesów.
Mi by się dziś troche przydało, bo wypruty flaczek jestem
Miłego i owocnego weekendu
A müsli smakowało? Chociaż w taki dzień wszystko musi być piękne 8) 8) 8)
Witaj :)
Co u Ciebie Kasiu? U mnie wszystko wporządku :) Ostatnio miałam tak mało czasu, że nie dałam rady Ciebie odwiedzić :oops: Ale teraz mam nadzieję, że to się zmieni :) Trzymam się twoich poleceń i kolejny kilogram wyparował :D Pozdrawiam mocno :)
Matko :shock: :shock: :shock: co się ze mną dzieje :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol:
Normalnie wulkan :lol: :lol: :lol:
Emilko, to jakiś wewnętrzny dopalacz chyba :lol: :lol: :lol:
Sprzątam, oglądam skoki i już prawie jedną nogą ćwiczę z Ranią, no ale to po skokach, bo telewizor mi potrzebny :lol: :lol: :lol: :lol:
Pędzę dalej :lol: :lol:
MAŁYSZ PIERWSZY!!!!!!!!!!!!
MAMY ZŁOTO :!: :!: :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
HURRRAAA :!: :!: :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
CUDOWNIE!!!!! BRAWO ADAM :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
NO TO TERAZ MOGĘ JUŻ FIKAĆ Z RANIĄ :lol: :lol: :lol:
Rejazz, musli było przepyszne, mniam mniam :D :D
KASIU NORMALNY WULKAN Z CIEBIE.
JESTEŚ KOCHANA I NIESAMOWITA.
TAK SOBIE ZROBIŁAM W KUCHNI WITRAŻE.
MIŁEJ SOBOTY SKARBIE.
http://p9.labfoto.pl/photos/p/9/4/94...f5-1393662.jpg
Hej Kasiu,
u Grazynki juz dzis pisalam o nastepnej fajnej babce od tanca brzucha: Jillina. Kiedys w telewizji lecialy lekcje z nia i bardzo mi sie podobaly.
Tu wstawiam jeden link do niej...Popatrz sobie jak masz ochote....A moze i nawet pocwiczysz z nia?
JILLINA
Zycze ci mlej sobotki....
Dziękuję Haniu, obejrzę z przyjemnością :D :D :D
Halinko, piękne są te Twoje witraże, ciągle Cię podziwiam :P :P :P
Ale ja już dzisiaj dużo rzeczy zrobiłam: za mną już 60 minut z Ranią, zrobiłam wszystkie 10-minutówki i trochę tańca brzucha :lol: :lol: :lol: :lol:
Wysprzątałam już całą chałupkę, teraz wychodzę na trochę, a jak wrócę to czeka na mnie deserek--ROWEREK :D :D
Na koncie coś ok. 450 kcal - jest dobrze!!!!!!!!! :lol:
Poszaleję troszkę :D :D
KASIENKO,JESTES NAPRAWDE WSPANIALA,PODZIWIAM CIE I SIE ZASTANAWIAM JEDNOCZESNIE,SKAD BIERZESZ ENERGIE:)
Kasiu przyszłam po radę.... :D
jak to jest z tym jojo? czy jak teraz przez 3 dni jadłam znów po 1600kcal ( poniżej średniego dziennego zapotrzebawania wciąż, ale...)to od razu jojo, bo organizm się przyzwyczaił do 1300? pomyslałam,że zapytam jeszcze dziewczyn bardziej doświadczonych, bo mnie to zastanawia...a ty jak sądzisz?
KASIU NIESTETY TO CO PISAŁAM TO PRAWDA.
JA NIE MOGĘ COŚ ĆWICZYĆ PO PROSTU MNIE OD NICH ODPYCHA . MOŻE DZIEŃ LUB DWA ODPOCZNĘ OD NICH.
NIE BĘDĘ SIĘ ZMUSZAĆ.
BUZIACZKI.http://pc.labfoto.pl/photos/p/c/d/cd...a3-1393646.jpg
Sekretem "WULKANIZACJI" Kasi jest nic innego tylko BIALKO. Tak przypuszczam :lol:
Milego popoludnia....
Czesc Kasiu!
Ja tez dzis sprzatam, ale to raczej z wscieklosci :P zrobilam porzadek z praniem ktore zalega od tygodnia w przedpokoju w misce i remement w szafie!! ;) hihi
Jolu, nie :wink:Cytat:
Zamieszczone przez jola27
Absolutnie po 3 dniach podwyższonego limitu jo-jo nie jest możliwe :P
Czasami celowo w czasie diety podwyższa się kaloryczność dobową, żeby podkręcić metabolizm, skoro jadłaś do tej pory 1300 kcal, a teraz zjadłaś 1600 kcal, to może Ci to nawet wyjść na dobre i spowodować spadek wagi :P
Ja tak miałam kilka razy, po większym jedzeniu, waga zaczynała spadać ...
Nie martw się :wink:
Efektem jo-jo nazywamy wahania masy (wagi) ciała polegające na następującym kolejno po sobie chudnięciu i tyciu. Jeżeli w ciągu 5 lat takie wahania u otyłego przekraczają 5%, a nie są wyższe niż 10%, wówczas stwierdzamy efekt jo-jo. Natomiast gdy wahania wagi przekraczają 10%, mamy do czynienia z bardzo nasiloną formą tego efektu.
Jak można zapobiec efektowi jo-jo?
I etap - właściwe odchudzanie
* stosujmy wyłącznie racjonalne diety (opracowane na podstawie naukowych przesłanek);
* chudnijmy od 0,5 do 1 kg tygodniowo.
II etap - utrzymanie wagi po schudnięciu
* ograniczmy spożycie o ok. 400 kcal w stosunku do zapotrzebowania energetycznego;
* pamiętajmy o aktywności ruchowej
* nie jedzmy przekąsek, nie stosujmy głodówek ani diet jednoskładnikowych.
widze że wszystkie takie porzadne jestesmy, ja tez rano wszystko wypucowalam w domu :]
Przyjemnej niedzieli :]
RAPORCIKI :wink:
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: 55 g musli+Freskovita = 265 kcal
:arrow: 150 g sera białego 0 % Piątnicy = 132 kcal
:arrow: 2 plastry szynki Fitness = 36 kcal
:arrow: bezcukrowa cappuccino Nescafe = 70 kcal
:arrow: 110 g kalmarów w sosie amerykańskim = 180 kcal
:arrow: wafel ryżowy w gorzkiej czekoladzie = 76 kcal
:arrow: 90 g polędwicy wieprzowej na 1/2 łyżeczki oleju ryżowego+200 g warzyw Country Style+3 łyżki surówki z pekinki=300 kcal
:arrow: serek wiejski lekki Piątnicy = 121 kcal
:arrow: odżywka białkowa na wodzie (przed snem): 100 kcal
b 120 (wychodzi 2,1 g białka na k.m.c - SUPER!)
w 88 (cudownie, oby tak co dzień było :wink:)
t 41,21
Łącznie: 1280 kcal
================================================== ==
RAPORCIK RUCHOWY
Pedałowanie:
:arrow: 55,26 km
:arrow: 1258 kcal
:arrow: 75 min. 40 sek. :P
Hehe, dzisiaj pobiłam swój rekord prędkości osiągniętej w trakcie pedałowania, więcej się już chyba nie da wycisnąć :lol:
Otóż dzisiaj na liczniku zobaczyłam ....59,4 km/h :lol: to było przy punkowej muzyczce :wink:
Jej, jak cudownie mi się jechało, znowu się wygłupiałam i tańcowałam na rowerku, jak ja to kocham :lol: :lol:
:arrow: A6W: 2 x 24 powt.
:arrow: ABS II z dodatkowymi powtórzeniami, bo tych, co są przewidziane dla poziomu 1 jakoś tak mało jest :roll:
:arrow: 60 minut z Ranią --->>> 4 x 10 minutówki + ogólne wygibasy zwane nauką tańca brzucha :lol:
W sumie ok. 160 minut RUCHU :P :D
================================================
Zrobiłam sobie nowy tickerek, dużo już ich mam, ale trudno, tak jest łatwiej odliczać :wink:
Od czerwca zeszłego roku przejechałam już ponad 10.000 km, to jest 1/4 obwodu ziemi, chcę ją okrążyć całą :lol: :lol:
kasiu ty musisz mieć ADHD :wink: :lol: :lol:
Jak można mieć w sobie tyle energii :roll:
Czy twoi bliscy nie są zazdrośni o czas jaki poświecasz ćwiczenią????????????????
U mnie Darek powoli sie buntuje.
Pozdrawiam,
Co do rodzinki, to już się przyzwyczaiła, choć na początku wyrażała swój sprzeciw, ale przecież co w tym złego, że sobie TROCHĘ poćwiczę :?: :lol: :lol: :lol:
tylko troszeczkę poćwiczysz, prawda :P :P :P
bardzo dziękuję za tak szybką poradę, od razu mi ulżyło i z nadzieją myślę o jutrzejszym dzionku :P :P :P
Pomysł na tickerek - CZAD :D Oby rowerek wytrzymał Twoje harce :lol: :lol: :lol: Zwłaszcza jak będziesz planowała koljny raz pobić rekord prędkości :D
No i gratuluję białka, ja dzisiaj pochłonęłam prawie tyle samo kalorii, za to białka o połowę mniej :roll: :roll: Słabo się starałam.. kupiłam winogrona i gruszki i ... ech :P
Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
MOJA TOFANA KASIU POJECIE TROCHE JEST NA TYM FORUM WZGLĘDNE. 8) 8)
TRZYMAJ TAK DALEJ, BO NIE BEDZIEMY MIAŁY Z KOGO PRZYKŁADU BRAĆ :wink:
JESZCZE RAZ MIŁEJ NOCKI
:arrow: KASIU PRZECZYTAŁAM I ODRAZU POMYŚLAŁAM O TOBIE I O INNYCH DZIEWCZYNACH ĆWICZĄCYCH WEIDERKA I MECZACYCH DWA PEDAŁY.
JAK DLA MNIE NO COMMENT
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69476&highlight=
Witam nasza forumowa power station :lol: :lol: :D
Nowy ticker od razu mi sie w oczy rzucil -niezly pomysl :)
Mnie też podoba się taki pomysł :D:D
odgapiłabym, ale od maja jeżdzę tylko na prawdziwym rowerze na działce, a ten ma wolne do pażdziernika :D:D
Kasiu,
ile znowu u Ciebie zmian. I tickerki i avartek :D :D :D
ślicznie :D a wszystko przez energii. Przesilenie wiosenne Cię nie dosięgnie
Miłej niedzieli
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/B...na/wiosna2.jpg
Dzień dobry Moje Piękne, witam radośnie w niedzielę :D :D :D
Ech, dzisiaj niedziela, dzień wolny od ćwiczeń, czyli straszny, pusty i nijaki :lol: :lol: :lol:
A tak poważnie, to zrobię sobie dzisiaj tylko skośne na brzuch z hantlami, bo to można i codziennie :roll: :wink: :P
Jestem już oczywiście po śniadanku a niedługo wybieramy się na zakupy do Geanta, niestety w tygodniu, nie ma czasu na takie wspólne zakupy a samej mi się nie chce targać do kosza i z kosza tego wszystkiego.
Będę więc dzisiaj miała gimnastykę w postaci zakupów w hipermarkecie :lol: :lol: :lol: :lol:
Cieszę się, że spodobał się Wam mój nowy tickerek, że też ja na to wcześniej nie wpadłam, przecież jeżdżę od 9 miesięcy!!!!
Monika, weszłam do tej dziewczyny na wątek i napisałam krótki pościk, zaprosiłam ją do mnie :P może wpadnie i poczyta :wink: zobaczymy...
Ziuteczko, power station :lol: :lol: podoba mi się :lol: dziękuję! :wink:
Waszko, hehe, ja nie posiadam zwykłego roweru :lol: zamiast niego w sezonie używam rolek, to jeszcze lepsze od rowera :lol:
Emilko, oj, tak! u mnie zamiast się przesilać, to się NASILA :lol: :lol:
Avatarek zmieniłam, bo tamten mi się już znudził a tak, to chociaż mojego autorstwa jest, bo to ja na nim :P
Miłej niedzieli!!!!
Wpadnę na dłużej dopiero wieczorkiem :P
ja nie posiadam rolek - bo i nie mam gdzie jeździć - na wsi wszędzie piach :|
Kasia, dam sobie reke uciac, ze jednak nie bedzie to dzien taki calkiem wolny i chociaz na chwilke wskoczysz na rowerek... :lol:
No i dlaczego ja nie widze twojego nowego avatarka?? :( :(
Zycze milej niedzieli...
Ja tez jeszcze nie widze n owego awatara, pewnie trzebaby cookies wyczyscic, a tak to za jakis czas sie pokaze :D
http://eu2.inmagine.com/img/creatas/...cr15534003.jpg
Witaj Kasiu :D
bardzo ładny awatar, przyzwyczaiłam się wprawdzie do tego starego, ale ten jest super :D i pewnie nie będzie problemem się na niego przestawić, tym bardziej, że przedstawia Ciebie :D
u nas dziś taki trochę szarawy dzionek, ale humor mi dopisuje, może dlatego że mam wolne :wink: :lol: i nic nie muszę :wink: wprawdzie na forum z doskoku ( jak zawsze ), ale jednak mogę w przerwach między domowymi obowiązkami pisać i czytać, więc jest ok :D
pozdrawiam cieplutko :D
DROGA KASIU ;)
DLA MNIE JESTEś PEREłKą NA TYM FORUM, ZNAWCZYNIą WSZYSTKIEGO !!
MOżE DORADZISZ MI ??
CO MYSLISZ O SAUNIE ??
COS MNIE KUSI SIE TAM WYBRAć
Witaj Kasiu!
Jak mija niedziela? Widzę zmiany avatara i sygnaturki :) Jest super :)
Wiesz Kasiu mnie też bardzo ciekawi to z tą Sauną! Odpowiedz tutaj lub najlepiej u mnie w pamiętniczku! Pozdrawiam :)