-
Eyko, ja też byłam w Tunezji, ale w zeszłym roku, dlatego tak się dopytuję, a gdzie w tej Tunezji byłaś?
Ja w Chott Meriam, ok. 6 km od Port el-Kantaoui :D
W przyszłym roku planuję Egipt, bo bardzo mnie interesuje jego starożytność, masę książek przeczytałam na ten temat :D
Niesamowite, chyba u Korni nie tak dawno pisałam o moich afrykańskich marzeniach, o Kenii,Tanzanii, o prawdziwej czarnej Afryce.
Mamy takie same marzenia, może uda nam się i te podróżnicze ziścić??? :D
-
Już jestem po rowerku:
:arrow: 832 kcal
:arrow: 62 min. 41 sek.
:arrow: 832 kcal :D
Czuję się świetnie, czuję, że żyję :D
Na obiad planuję paróweczki Fitness z warzywami po chińsku z patelni albo z ogóreczkiem kwaszonym własnej produkcji :D
Jutro rano nie będzie mnie na forum, bo muszę służbowo udać się centralnego informatorium statystycznego w GUS-ie zebrać pewne dane.
Do pracy dotrę pewnie ok. 9.30-10.00 :)
Mileo popołudnia i wieczoru!
-
Kasiu,
Tobie też miłego popołudnia :D
-
Zjadłam w ramach obiadokolacji 4 paróweczki Fintess delikatnie przysmażone na oleju ryżowym z 2 ogóreczkami kwaszonymi i łyżeczką musztardy :D
Zmywanie wstawiłam, firaneczki w kuchni zmieniłam, rowerek zaliczyłam, chyba zaraz sobie manikiur zrobię, bo paznokcie moje wołają o pomoc :lol:
Chłopaki na bilardzie i kręglach, mąż dzisiaj przedostatni dzień na urlopie, więc korzystają :D
Jeszcze tylko jutro w domu a w środę już do pracy.
Ostatni tydzień wakacji, aż nie chce mi się myśleć, że to ostatnie beztroskie dni, 4 września rozpoczęcie roku szkolnego i znowu się zacznie, ech... :roll:
-
Kasienko!
ja mam dopiero 6 latka w domu, ale jak sobie pomysle o tym porannym budzeniu dziecka mego, o tym szybko szybko, "bieg z rozwianym wlosem" do przedszkola, buziaczek, papa, szybko szybko do tramwaju, ciagle szybko szybko, a przeciez wstaje z kurami przed 6sta /chociaż kury moze wczesniej wstaja,tak po prawdzie nigdy nie sprawdzalam :wink: :D / , to na sama mysl zle mi sie robi.
a propo stringow - jak bylam na urlopie, co to te czaply i bociany nad glowa i wokol ZADNEGO ZYWEGO ANI UMARŁEGO DUCHA, to i owszem opalalam sie w stringach /nie ze kostium mam taki-uchowaj Boze!!, tylko w zwyczajnych, takich codziennych stringach/. Ale TYLKO I WYLACZNIE, ze nikt mnie nie widzial. No i mowie do meza - wyobrazasz sobie mnie w takim stroju w kurorcie jakims??? :shock: - przeciez Greenpeace by wezwali :wink: :lol: :lol:
Kasiu czy Ty nadal lykasz to Bio Cla??
-
Kasiu, dzieńdoberek z rana!
z taką porcją rowerka to szybko ci się tickerek skończy :wink: a ja znów nie umiem zaskoczyć, znów się wczoraj stało parę wkurzających rzeczy i wymiękłam...to jedzenie to taka skorupka...eh...ale po kawie będzie lepiej...i po wizualizacji, jak zdążę przed szefem, bo na razie czas leci a ja stukam :wink:
ewpla, moja madzia chodzi do przedszkola (oddział 1-3lat) od 1,5 roku...teraz od września zaszczyci maluchy...ale faktycznie przewalone rano budzić malucha...ja już i tak sobie ułatwiam życie bo madzia śpi w tym w czym idzie, np koszulka i rajstopki, że tylko wciskam ją w sukienkę i swetr i do przedszkola...na 7 rano...eh...ale cóż...jak trzeba to trzeba :?
miłego dzionka
-
Dzień dobry Kasieńko :D
A ja rok szkolny pierwszy raz zaczynam i stracha mam :wink: :lol:
Na pierwszy tydzień urlop sobie wzięłam, żeby pod szkoła warować :wink: :wink: :wink:
Ale za to w przedzskolu jestem już "obcykana" :wink: :wink: :wink:
-
Witaj Kasieńko ciekawe jak tam w GUSie?!
Wczoraj mnie nie było w pracy i musiałam nadrobić zaległości w czytaniu.
Oj działo się.
Widzę że dylemat miałaś co do skóry że nie masz jak 18tka.
Ale Kasieńko teraz to masz super skórę, zadbaną, wypielęgnowaną i ją doceniasz.
Ja jako 18latka to ważyłam 49kg i byłam patyczakiem ;) .
Teraz to faktycznie mam prawie 30 ( niestety mniej od Ciebie kilka lat ) ale takiej różnicy nie czuję. Gdybym czuła to bym nie pisała ;) !!!
Fajna z Ciebie babeczka i tyle !!!
Ja nie stety mogę się pożalić że mam duzo rozstępów bardzo duzo ( nogi, uda, pupa ).
A to dlatego że jako dziecko do 1 klasy szkoły średniej byłam "duzym dzieckiem" .
Nie grubym ale potężnym bo w 8 klasie ważyłam 60kg!
A w 2 klasie trechnikum bez diety spadłam do 49kg i tak waga stała!
Więc efekt rozstępów murowany!!!
Co do celulitu to mam mało na udach ale stosuję od 25 roku życia balsamy ujędrniające wyszczuplające i codziennie 2 razy dziennie masaż murowany!
Pisałaś KAsieńko że nie nosiłaś bluzeczek na ramiączkach....
Hm.... troszkę mnie to zdziwiło bo wg nie super wyglądasz i nie masz nic do ukrycia.
Ja latem zawsze chodziłam z wielkimi dekoldami, nawet jak ważyłam 73kg !
Co do porannego budzenia dzieci ( których jeszcze nie mam a bardzo chcę mieć ) pisze dużo dziewczyn tutaj to wiem że to kłopot zazwyczja dla matek i pociech.
Ale niesytety takie jest życie.
Jest to cięzka przeprawa pobudka, umyc, ubrac, zaprowadzić, praca itd.
Ale potem dzieci będą miały swoje dzieci i schema się powtórzy.
Nie zazdroszczę maluchom . ( mam nadzieję że będę miała bo już bym chciała ).
Co do moich badań Kasiu wczoraj o jestem zadowolona.
TSH - super! Wynik 1,76 ( 0,4-4 dobry wynik )
a prolaktyna też mi spadła!!!
Miałam pół roku temu co kobieta w 3 trymestrze ciąży a teraz mam tyle co kobieta w 1 !
Super zmiany!!!!
Cieszę się i to bardzo.
Nie dostałam hormonów, ale za to mnie zważyła i zmierzyła.
Na lekarskiej wadze ważę 60,04 i wzrost 170 !!! ( urosłam !!!! )
No waga i jest duża ale jestem przed @ więc to zrozumiałe ale i tak chcę zgubić!!!
Kasiu widzę że dzielnie walczysz z dietą ja już nie umiem.
Faktycznie jem do 18 wszystko.
Powinnam ważyć jak prosie ale jak wchodzę w spodnie dżinsy 27-28 to jeszcze mnie nie przeraża! Ale na Sylwestra bym chciała ważyć 54kg!
Ja tak samo jak Ty mam budowę kobiecą ( widziałaś sama ) biodra i puopa i uda.
Niestety ale wolę taką mieć budowę niż jak wieszak ;) !
Wkońcu faceci są wzrokowacami i patrzą na:
- biust
- pupe ( musi być okrągła ) ;)
- potem twarz - tak mi powiedział nie jeden facet!!!!
Ale się rozpisałam u Ciebie ale stęskniłam się za forum i Tobą!
Za oknem robi się jesień.
Ja dalej chodzę w klapkach eleganckich z odkrytą piętą i bez podkolanówek.
Bluzeczka albo do łokcia albo koszulowa albo marynarka.
Toć to za zimno a ja dalej tak.
Mam farelkę włączoną bo umieram z zimna.
Pozdrawiam i miłego dnia
-
Dzien dobry Kasiu!!!
A co to?? Ciebie jeszcze nie ma???????
No to na szybkiego jakas kawke moze postawie, to Cie tu sciagne ?? :!: :!: :wink: :wink:
http://www.bader.de/product_images/s...38600_b_hh.jpg
Milego dnia zycze ale napewno jeszcze sobie "pogadamy" , co?? :wink: :wink: :wink: :lol: :lol:
-
Dziewczyneczki, jestem już, jestem, byłam w GUS-ie, teraz muszę pilnie opracować dane, które przywiozłam, więc na razie tyko się przywitam :D
DZIEŃ DOBRY!!!!
Za godzinkę wrócę :P :D