:D Dietowo, spokojnie i słonecznie, jak to u Kasi. Hehe, owocnej dalszej pracy w szefową, i przyjemnej środy życzę również ;P
Wersja do druku
:D Dietowo, spokojnie i słonecznie, jak to u Kasi. Hehe, owocnej dalszej pracy w szefową, i przyjemnej środy życzę również ;P
SKARBEŃKI CHCĘ SIĘ POŻEGNAĆ WYJEŻDŻAM NA WEEKEND.....ŻYCZĘ WAM UDANEGO WYPOCZYNKU ALE NIE OD DIETKI!!!DUŻO SŁONCA I UŚMIECHU :lol:
Teraz przerwa na kawę :) :)
Hello Kasienko na poczatek powiem tylko ,ze nie bylo mnie tu od wczoraj i musialam nadrobic 5 stron (slownie piec!!) :D niezle pedzi ten Twoj watek ,prawie jak Ty na swoim bicyklu:D hihi :D Och wiedzialam ,ze znajdziesz chwilke na full rekaks na tarasie ,w Krk tez pieknie slonko swieci ,moze zaraz wykombinuje jakas wycieczke:D
Zycze Ci milego dnia kochana a jutro wolne :)) Jedziemy z K. na odpust mam nadizeje ,ze kupi mi pierscionek:D:D hahahha
Hej Kasiu :D przyjemny dzionek, prawda? :D mnie też sie pysio smieje, jak sobie chodze po dworze :wink:
Zastanawiam sie nad kawą, czy moge pic, rózne są wersje o SB :roll: nie to, ze pytam o radę, bo ty przecież nie od SB jesteś :lol: tylko tak głośno myślę :lol: :lol: :lol:
http://eu2.inmagine.com/img/ingram/i...gseyth0682.jpg
Kasiu, pozdrawiam w upalny, środowy dzionek :D wieje wiatr, więc ten upał jest do zniesienia dzięki temu :)
dziękuję Ci Słonko za foteczki :D
ja dziś mam wolne a jutro pracuję :roll: wszystko na głowie :wink:
buziaki wysyłam :D
bike,
MNIAM :)
takie truuskawki, tylko bez tego bialego zjadlam dzisiaj na sniadanie :)
Wiecie co?
A mnie jakoś nie ciągnie do truskawek, zjadam je, bo są, bo miłe urozmaicenie, bo sezon, ale nie codziennie i mało :wink: :roll:
Nigdy nie byłam jakąś wielką fanką, za to śliweczki sierpniowe i owszem, już doczekać się nie mogę :lol: :lol:
Zjadłam na II śniadanie Corny białego i zielone jabłuszko, a przed wyjściem z pracy zjem jeszcze serek wiejski :P
Kasiu , fajnie masz z tym slonkiem, u mnie ciepło, ale parno i niebo zachmurzone :lol: :lol:
Widze, ze sypiasz jak Napoleon.
Jemu ponoc 3 godzi. snu na dobe wystarczalo.Ja spie od 6 do 7 godzin, ale jak bym w dzien usnęła, to nocke mam bezsenną.
Dziękuję ,za jagodyi maliny na talerzyku :lol: :lol: :lol:
Jeszczeze 2-3 tygodnie i bedą jagody :lol: :lol: :lol:
Muszę wam powiedziec, ze są bardzo zdrowe na oczy , zwlaszcza dla osób siedzących przy kompie :lol: :lol: :lol:
Fajnie masz jutro nie musisz obiadu gotować
Miłego czwartku :lol: :lol:
Fajnie masz Kasiu z tym tarasem i krotkimi godzinami pracy :)
Ja dzis siedzialam caly dzien w zamknieciu, a do domu wrocilam o 19:00...
Ojjj, ja to truskawki uwielbiam!!! :roll: :lol:
Kasiu, będę Ci bardzo wdzięczna, jeśli wyślesz mi to o SB, co pisałas u mnie, zawsze jakiś przepis wiecej to jakiś pomysł i urozmaicenie :wink: maila chyba masz, ale powtórze - meeeg7@gmail.com. :D :D :D
Dzięki Kasiu :D :D :D :D :D
Z pracy do domu jadę 10 minut autkiem, z czego połowę czasu stoję na światłach, mam więc bardzo blisko :wink:
Gdy ruszałam spod pracy zaczęło mocno padać a jak dojeżdżałam do domu, to w mojej okolicy było suchuteńko, a moje autko całe mokre było :lol: :lol: :lol: :lol:
Zmartwiłam się, bo w żadnym z osiedlowych sklepików nie było serka wiejskiego lekkiego, zawsze kupuję zapas w hipermarkecie a do niego wybiorę się dopiero w piątek, jak ja przeżyję jutro bez tego serka :?: :( :roll: :wink: :lol: :lol: :lol:
OK, biorę się za siłówkę, bo hantelki się do mnie już szczerzą :lol: :lol: :lol:
Witaj kasiu :) fajnie, |e masz tak bliziutko do pracy, a na piechotke nie chodzisz jak jest ladna pogoda? Czy to jednak zbyt daleko jak na spacer? Ja mam do pracy okolo 30km tak|e 20min do pol godzinki mi zajmuje, oczywiscie przy dobrych wiatrach, bo jak wpadne w korki to do 1,5 godzinki kwitne w autku, slucham muzyki, dre si udajac |e spiewam, rozmawiam prze telefon, jem obiad, pisze maile, sms, albo przegladam forum :) czasami zjezy mi si wlos na glowie jak si zaczytam i prawie zatrzymam si na autku przede mna ale jako[ trzeba sobie radzic z nuda w korkach :) pozdrawiam goraco!
http://eu2.inmagine.com/img/liquidli.../pm0505004.jpg
Kasiu, przemycam kilka truskaweczek w Twoim ulubionym meloniku :wink:
miałam wyjść z domu, ale mi się upiekło :wink:
prawdopodobnie dopiero wieczorem późnym będę musiała jeszcze wyskoczyć na chwilę, ale teraz się byczę i tańczę :D
buziaki :D
Kasia, a pokrzywa juz polazla? :roll: :roll: :roll: :roll:
Milego swietowania 8) 8)
Jumbusiu, wszędzie się da dojść na piechotę, jak się człowiek zaweźmie, ale aż tak blisko to nie jest :lol: :lol: żeby wstawać jeszcze wcześniej i drałować na piechotę :wink: :wink:Cytat:
Zamieszczone przez jumboshrimp
Gosia, pokrzywa już polazła na szczęście :D :D za to martwię się zębem, bo mnie coś zaczął dzisiaj pobolewać - to jest taki ząb, na który wiem, że będę musiała zainstalować porcelanową koronę a to wydatek, łącznie z przeleczeniem kanałów - ok. 1400 zł :evil: :twisted:
Beatko, jakie piękne połączenie: melon + truskawki ---> MNIAM :P :P :P
A zdjęć miało być 11, zgadza się :P
Poćwiczona już jestem siłowo, teraz wskakuję na rower - wściekła jestem, bo jeszcze nie dostałam tej koszulki z Allegro, pamiętacie styl 'destroyed' ? :evil:
Odesłałam facetowi tę koszulkę a nie dostałam jeszcze tej właściwej i tak oto nie mam ani kasy ani koszulki.
Napisałam dzisiaj do faceta, czy otrzymał moją i że ja jeszcze nic nie dostałam a on na to, że moją dostał i że NIEMOŻLIWE, że ja jeszcze nie dostałam od niego!
A jak poprosiłam o dowód nadania paczki, to zamilkł, fajnie :evil: :twisted:
Jestem wściekła, bo dziad mi sugeruje, że dostałam jednak tę koszulkę i to przed nim ukrywam :twisted: :evil: :evil:
Kasiulku, zapału troszkę chyba od Ciebie dostałam i udzielił mi się zapał i do dietki i do ćwiczeń :D
Dzisiaj juz orbitreczek zaliczony,ale pewnie jeszcze będzie męczony i drugi dzień weidera, kurcze już się zmęczyłam dzisiaj to co to będzie później :roll: Ale ile dam radę tyle będę ćwiczyć :D Jeszcze dzisiaj orbiteczek i hulanie a potem podczas kapieli naprawa włosków moich :lol:
Miłego wieczorku życzę :D
Miłego wieczorku :) !
Ojjj, Kasia, a to masz pecha z tą koszulką :roll: ja kiedys zamówiłam dwie obudowy do komórki, dostałam jedną, potem dzwoniłam, proponowalam żeby oddal mi kasę, ale nic, nagle o mnie zapomniał :evil:
Wstawiam moje codzienne raporciki :D :D
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: woda z cytryną na czczo (piję już od 2 tygodni i ciągle zapominam o tym pisać)
:arrow: 2 kromki razowca z szynką Fitness, 2 ogórkami małosolnymi i dużym pomidorem
:arrow: Corny Linea biały + serek wiejski lekki + zielone jabłuszko
:arrow: Slim Coffee z mleczkiem
:arrow: dziki łosoś z warzywami w olejowym dressingu 175 g
:arrow: plasterek pieczonej karkówki + plaster sopockiej
:arrow: garść Chocapików i kilka malutkich pikantnych krakersików na spółkę z kocurkiem :lol:
:arrow: wafel ryżowy w gorzkiej czekoladzie (po pedałowaniu)
:arrow: parówka z indyka z musztardą + 2 ogórki małosolne
:arrow: Jogobella ligth wiśniowa
RAPORCIK RUCHOWY
ĆWICZENIA Z HANTLAMI
3 x 15 - przysiady z hantlami w rękach - pupą do ziemi :P (po 5 kg w każdej ręce)
2 x 15 (na każdą rękę) - wiosłowanie hantelką w opadzie (6 kg)
2 x 15 - unoszenie hantelek na boki (barki) (po 2,5 kg w każdej ręce)
3 x 15 - uginania ramion z hantelkami (biceps)(po 4 kg w k.r.)
2 x 15 - francuskie wyciskanie hantelki siedząc (triceps)(4 kg)
2 x 15 - rozpiętki ze sztangielkami (klatka piersiowa)(po 2 kg w k.r.)
3 x 15 - szrugsy z hantelkami (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 - spięcia brzucha z hantlami (mięśnie skośne brzucha)(5 kg w k.r.)
A6W: seria x 24 powtórzenia
Pedałowanie:
:arrow: 40 km
:arrow: 912 kcal niby spalonych
:arrow: 61 minut
================================================
Wyobraźcie sobie, że mamy wreszcie tę koszulkę :P
Syn poszedł na pocztę, żeby sprawdzić, czy może gdzieś na nas czeka i oczywiście paczka leżała tam nie awizowana!!!! To niby skąd ja mam wiedzieć, że mam ją odebrać :?:
Najważniejsze, że jest, ale wielbicielką poczty polskiej to ja na pewno nigdy nie zostanę :lol: :lol:
Kasiulku dobrej nocy Ci zycze!!
Uwierz mi,ze nigdu w zyciu nie podziwiałam nikogo jak Ciebie ,jesli chodzi o cwiczenia i diete rowniez!!
Daj mi Skarbku siłe i troszke Twojej silnej woli :roll: :P
BUZIACZKI :P
Mnie poczta jeszcze nie zalazła za skórę, choć koszty przesyłki priorytetowej jakoś mogliby zmniejszyć :P Piękny dzień.. i tyle spalonych Kcal :shock: Powodzenia jutro, trzymaj się ciepło! :)
DOBRANOC :P :P :P :P
Odłączam się od kompa :wink:
http://www.gorzow.mm.pl/~bebelebe/Af...,%20Tobago.jpg
CIESZE SIĘ, ZE SPRAWA Z KOSZULKA SIE WYJASNIŁĄ`:")
NIKT NIE BEDZIE KASI W KASZE DMUCHAŁ :)
POZDRAWIAM I MIŁŁEGO DŁUGIEGO WEEKENDU :)
O, ja nie mam długiego weekendu, w piątek pracuję :?
Ale dziękuję bardzo za życzenia :!: :D :D :D
No teraz to już naprawdę się odłączam :lol: :lol: :lol:
kasia!! spać idz sobie szybko :):):)
dobreejnocki
Ja nawet dzisiaj pracuje :)
Kasiu, fajnie,z e jest koszulka, a numer z nieawizowana paczka jest piekny. Zgaduj-zgadula.
Witaj Kasiu:)))
Wprawdzie nie masz wolnego weekendu, ale czwartek na pewno jest wolny i jeszcze taka piekna pogoda :D Życ nie umierać!!
Życze Ci, żebyś dzisiaj bardzo dobrze odpoczeła, zrelaksowała się, ancieszyła piekną pogoda i żebyś cały dzien miała wspaniały humor:)))
A co do poczty tak niestety jest, kiedyś zamówiłam sobiet-shirt przez Allegro, dla mnie był dość cenny bo kosztował ok 70zł, a pan listonosz co zrobił? Wpakował paczuszke do skrzynki pocztowej i to tak, że się nie domykała(skrzynka taka jak są w blokach). I szczęście,że to zauważyłam ehh
Ja też za pocztą nie przepadam;)
Pieknego dnia Kasiu:)))))))
[/img]http://img294.imageshack.us/img294/9533/256ir6.gif[img][/img]
http://img294.imageshack.us/img294/9533/256ir6.gif
teraz się udało:)))))
Dzień dobry :D :D :D :D
Pogoda od rana cudna, świeci słoneczko, ptaszki śpiewają, ma być 28 stopni a jutro i pojutrze 32 :shock: :shock: znowu będzie upalnie 8) 8)
Jeszcze nie jadłam śniadanka, ale zaraz zjem :lol: potem troszkę brzuch poćwiczę i popedałuję, bo na 16.00 jedziemy do teściów na obiad :P :P
Na pewno będą pyszne rzeczy, jak to u teściowej, która przywiązuje olbrzymią wagę do tego, co i jak podaje :wink: :wink: na szczęście zawsze jest góra surówek, warzyw, owoców i zdrowego mięska, więc się nie martwię i nie boję :lol: :lol:
Ma też wspaniałą loggię, więc posiedzę sobie na powietrzu, może się troszkę poopalam :?: :wink: :D i widok z tej loggi też jest niezły, bo teściowa mieszka na 10. piętrze :lol: :lol: :lol: :lol:
OK, idę zjeść śniadanie, bo już mi burczy w brzuchu :lol:
Wspaniałego świątecznego czwartku Wam życzę! :P
Witaj Kasieńko :) Ale Ci się fajny dzionek zapowiada :) Naładujesz akumulatorki przed jutrem w pracy a później znowu dwa dni wolnego :) Serdecznie pozdrawiam :)
I znowu wkleję linka do zdjęcia Rejazz http://miniurl.pl/mivelka
Mam nadzieję , że nie masz mi za złe ale u Ciebie gości tyle osób , może ktoś zwróci uwagę :)
Dzięki Kasiu za słowa otuchy u mnie :) Od razu będę miała lepszy dzień :)
Kasia, wspaniala popgoda, nie? u mnie podobnie :) :) :) Tylko sie wygrzewac na sloncu i delektowac "urlopem" :) :) :) :)
Qqłeczko, bardzo proszę i nie ma za co :P
Gosia, o tak! znowu lato w pełni :D
Zjadłam już śniadanko: 2 kromki razowca (ale mnie wzięło :lol: kiedyś tylko płatki i płatki, a teraz razowiec i razowiec :lol:) + 3 plasterki szynki Fitness + pomidor + 2 duże ogórki małosolne (mojej produkcji :wink:)
Czy muszę pisać, że było to pyszne??? :lol: :lol: :lol:
Chłopy moje śpią jeszcze, a ja wsłuchana w śpiew ptaszków siedzących na rozłożystych gałęziach drzewa, które zagląda do mojego okna - czuję się świetnie!
ŻYCIE JEST PIĘKNE :D :D :D :D :D
Ojej, 32?? WOW! Upał :lol:
Miłego dzionka życzę :)
Kasiu, jak to fajnie obudzić sie z takim dobrym humorem, prawda? :D :D :D jak zauważyłas u mnie, ja czuje sie dumna i blada z Weiderkowania :lol: :lol: :lol: zresztą tak jak i Ty, własnie, na poczatku jak czytałam o weiderku, to myślałam, co to za cudo, ja tego nie chcę, a prosze, teraz cwiczę (młócę :lol: :lol: :lol: :lol: ).
U mnie też cieplutko, rozawazam nauke w parku, tylko czy na pewno będe się tam uczyć? :roll: a Tobie życze baaaaardzo miłego pobytu u teścioów, fajnie, ze czekają Cie surówki i zdrowe mięska, a nie jakieś bezsensowne wciskanie tego, czego nie chcesz jeść :roll:
Miłego dnia :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Ach, jakaś taka radość mnie rozpiera, czytam właśnie mojego ukochanego Poldka Staffa :D :D :D :D
Czyż ten wiersz nie jest wspaniały? :D :D
UPOJENIE
Wśród kwiatów, jak wśród dobrych i szczęśliwych myśli,
Olśniony pól wiosennych złotym widowiskiem,
Wyciągam ręce, jakbym chciał objąć uściskiem
Ziemię, która się modrym widnokręgiem kreśli.
Wonie kwiatów sprzysięgły się najsłodszym spiskiem,
By dusza ma upiła się rozkoszniej niśli
Lotem ptacy, co w niebie błękitnym zawiśli,
Sławiąc radość piosennym zachwytu wytryskiem.
Porwała się, porwała dusza ma w niebiosy,
Szybuje, krąży wirem, szaleje i śpiewa,
Wielbiąc kwiaty, wiatr, miłość, dal, uśmiech, deszcz rosy:
Aż osłabła z rozkoszy, spada i omdlewa
Wśród kwiatów, kędy leżę w boskim śnie na jawie
I szczęśliwy jak plama słoneczna na trawie.
Uwielbiam Staffa, poczułam się przez moment tak, jakbym to ja spadała w te pachnące trawy, jakbym to ja próbowała objąć widnokrąg, jakbym to ja czuła zapach tych kwiatów....
Ale mnie poniosło, przepraszam :lol: :lol:
Kasia! Za co przepraszasz? to cudownie, ze ktos ma tak dobry humor :D :D :D :D :D oby wiecej takich dni :D :D :D :D
KASIU MIłEGO CZWARTKU CI ZYCZE I MIłEJ WIZYTY U TEśćIOWEJ :!: :!:
BUZIACZKI :P :P
http://img100.imageshack.us/img100/7...7714524fo3.jpg